Piątkowa publikacja wskaźnika inflacji konsumenckiej w Stanach Zjednoczonych, wraz z Core CPI, to bez wątpienia kluczowy odczyt makroekonomiczny tego tygodnia handlowego. Niestety, nie sprawdziły się oczekiwania analityków mówiące o spadku inflacji - w maju mamy bowiem nowy tegoroczny szczyt inflacji w USA.
Jak wynika z danych Biura Statystyki pracy, inflacja CPI w Stanach Zjednoczonych wyniosła w maju 8,6% w perspektywie rocznej i 1,0 % w porównaniu do poprzedniego miesiąca.
Analitycy, w mniej optymistycznym scenariuszu, oczekiwali utrzymania poziomu wskaźnika CPI z kwietnia (8,3% r/r), zaś w bardziej optymistycznym wariancie spadku rocznej dynamiki wzrostu cen do 8,1%. Dzisiejszy odczyt jest więc znacznie powyżej oczekiwań.
Inflacja bazowa w maju, pomijająca ceny żywności i energii, wyniosła natomiast, 6,0% rok do roku i 0,6% m/m, wobec 6,2% r/r i 0,6% m/m w kwietniu.
Zobacz także: Inflacja w USA spada! Sprawdź, jak zareagował kurs amerykańskiego dolara (USD) względem euro (EUR)
Warto przypomnieć, że w kwietniu inflacja w Stanach Zjednoczonych nieznacznie wyhamowała, wciąż jednak przewyższając prognozy analityków. Wskaźnik CPI w maju wyniósł 8,3% rok do roku, wobec 8,5% r/r w marcu. Rynkowy konsensus zakładał kwietniowy odczyt na poziomie 8,1%.
Inflacja w Stanach Zjednoczonych rośnie w zasadzie od lutego zeszłego roku (z poziomu 1,4% r/r), osiągając szczyt w marcu 2022 roku (8,5% w perspektywie rocznej i 1,2% w porównaniu do lutego).
Kwietniowa inflacja bazowa (Core CPI) wyniosła natomiast 6,2% r/r, spadając z 6,5% r/r w marcu. I tak jednak była wyższa od prognoz, szacujących że Core CPI wyniesie równe 6% r/r.
Zobacz także: Inflacja w Polsce w maju 2022 roku: kolejna granica przełamana, a szczyt wzrostów cen dopiero przed nami!