Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

inflacja w strefie euro 2024

Jednak w tym przeglądzie przyjrzymy się gospodarce europejskiej i jej perspektywom. Ostatni kwartał pokazał spadek o 0,1%, a Komisja Europejska właśnie ogłosiła prognozy na lata 2024-2025. Nowe dane wskazują, że gospodarka UE w bieżącym roku wzrośnie jedynie o 0,8%, a w przyszłym - o 1,5%. Jednak nie tempo wzrostu jest tu istotne, ale fakt, że poprzednie prognozy były wyższe. Wcześniej Komisja Europejska oczekiwała wzrostu na poziomie 1,2% w 2024 roku. Jak widzimy, spadają nie tylko wskaźniki PKB, ale także są obniżane prognozy dotyczące tych wskaźników. Ciekawe, czy Christine Lagarde miała na myśli te dane, wspominając o rozważaniu kwestii obniżek stóp procentowych bliżej lata?

Na podstawie powyższego można stwierdzić, że europejska gospodarka czuje się coraz gorzej i bank centralny może w najbliższej przyszłości zacząć obniżać stopy procentowe nie dlatego, że inflacja wystarczająco wyhamowała, ale dlatego, że gospodarka spowolniła zbyt mocno. Przy okazji Komisja Europejska przedstawiła także nowe prognozy inflacji, według których w tym roku wyniesie ona średnio 2,7%, a w 2025 roku - 2,2%. Tak jak się spodziewałem, inflacja nie spadnie szybko. Po spowolnieniu inflacji może nastąpić jej przyspieszenie już w przyszłym miesiącu. Granica pomiędzy utrzymaniem stóp a ich obniżeniem staje się coraz mniej wyraźna, co z pewnością spowoduje dodatkowe trudności dla Europejskiego Banku Centralnego.

Ponadto Christine Lagarde, przemawiając wczoraj w Parlamencie UE, stwierdziła, że proces dezinflacji będzie kontynuowany w 2024 roku. Nie określiła, jak szybko to nastąpi i do jakiego poziomu powinien spaść indeks cen towarów i usług konsumenckich, aby bank centralny zaczął rozważać łagodzenie polityki pieniężnej. Dlatego też sytuacja ze stopami procentowymi w Unii Europejskiej nie wyjaśniła się w czwartek. Popyt na euro może w dalszym ciągu spadać.

Na podstawie przeprowadzonej analizy dochodzę do wniosku, że nadal kształtuje się wzór fali spadkowej. Fala 2 lub b przybrała już formę zakończoną, więc spodziewam się, że w najbliższej przyszłości uformuje się impulsywna fala spadkowa 3 lub c, a instrument handlowy znacznie spadnie. Nieudana próba przebicia poziomu 1,1125, który odpowiada poziomowi Fibo 23,6%, sugeruje, że rynek był gotowy na sprzedaż już miesiąc temu. Obecnie rozważam krótkie pozycje z celami w okolicach poziomu 1,0462, czyli poziomu Fibo 127,2%.

Reklama

Wzór fal dla pary GBP/USD sugeruje spadek. W tej chwili rozważam sprzedaż instrumentu z celami poniżej 1,2039, ponieważ fala 2 lub b w końcu się skończy, podobnie jak ruch boczny. Poczekałbym na udaną próbę przebicia poziomu 1,2627, gdyż będzie to sygnał sprzedaży. Pojawił się kolejny sygnał w postaci nieudanej próby przebicia tego poziomu od dołu. Teraz mam większą pewność, że instrument handlowy spadnie co najmniej do poziomu 1,2468, co byłoby już znaczącym osiągnięciem dla dolara, gdyż popyt na niego pozostaje bardzo niski.

 

Zobacz także: Znamy nowe prognozy inflacji w Polsce! Wkrótce wielki spadek, wieszczą eksperci

 

Nota prawna

Czytaj więcej