Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

ile zapłacisz za euro

Czwartkowy, poranny handel na rynku FX przynosi dalsze próby umocnienia dolara. PLN pozostaje stabilny. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,5426 PLN za euro, 3,7410 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,2085 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,1128 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 1,191% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie godziny handlu na rynku walutowym przyniosły skupienie się na dolarze. Wpierw stimulus Bidena okazał się nieco mniejszy niż zakładano (1,4k USD vs oczek. 2,0k USD). Następnie inwestorzy wysłuchali call'a z udziałem Powella, gdzie potwierdził, iż FED nie planuje normalizacji polityki w najbliższym czasie. Ostatecznie obserwujemy nieco mocniejszego dolara, który próbuje odbijać z 3-letnich minimów. Lekkie schłodzenie widoczne jest również na rynku akcyjnym. Wspiera to scenariusz osłabienia PLN, w myśl zasady im mocniejszy USD (nawet w formie korekty wzrostowej, a nie nowego trendu) tym większa presja wokół walut EM. Dodatkowo w przypadku PLN należy pamiętać o dość agresywnej retoryce i działaniach NBP, co ogranicza atrakcyjność pozycji zakładających umocnienie złotego.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane dot. CPI za grudzień. Rynek spodziewa się finalnych danych na poziomie 2,3% r/r. Ponadto NBP opublikuje dziś minutes z ostatniego posiedzenia. Globalnie warto bliżej przyjrzeć się danym makro z USA (PPI, sprzedaż detaliczna, produkcja) za grudzień.

Z rynkowego punktu widzenia ciekawie prezentuje się m.in. zestawienie z USD, gdzie USD/PLN testuje okolice 3,75 PLN, który wyraźne wybicie otwierałoby drogę do testu 3,8 PLN.

 

Reklama

 

Nota prawna

Czytaj więcej