W ubiegłym tygodniu kurs EURPLN spadł do 4,7825 (umocnienie złotego o 2,1%). Na początku tygodnia mieliśmy do czynienia z kontynuacją osłabienia złotego zapoczątkowanego przez wybuch wojny w Ukrainie. W konsekwencji kurs EURPLN wzrósł w poniedziałek do 5,00 osiągając w ten sposób najwyższy poziom w historii. Kolejne dni przyniosły wyraźną korektę i umocnienie złotego.
Sprzyjało mu obniżenie światowej awersji do ryzyka odzwierciedlane spadkiem indeksu VIX
Większy apetyt na ryzykowne aktywa wynikał z uspokojenia sytuacji na rynkach finansowych po początkowym szoku związanym z wybuchem wojny w Ukrainie i serią sankcji nałożonych przez kraje Zachodu na Rosję. Wtorkowa decyzja RPP o podwyżce stóp procentowych o 75pb doprowadziła do przejściowego osłabienia złotego. Wskazuje to, że część inwestorów oczekiwała większej skali zacieśnienia polityki pieniężnej.
Zobacz także: Koszty kredytu coraz wyższe! RPP po raz szósty podnosi stopy procentowe!
Ze względu na wyższy popyt na ryzykowne aktywa w ubiegłym tygodniu mieliśmy również do czynienia z odpływem kapitału z tzw. bezpiecznych przystani, co znalazło odzwierciedlenie m.in. we wzroście kursu EURUSD i EURCHF.
W tym tygodniu złoty pozostawać będzie pod wpływem wojny w Ukrainie
Istotna dla złotego będzie również publikacja krajowych danych o inflacji. W przypadku realizacji naszej niższej od konsensusu rynkowego prognozy publikacja ta może doprowadzić do lekkiego osłabienia złotego. Przeciwny wpływ może mieć natomiast zaplanowana na ten tydzień publikacja krajowych danych o produkcji przemysłowej. Uważamy, że środowe posiedzenie FOMC będzie sprzyjać podwyższonej zmienności kursu złotego. Pozostałe dane z polskiej i światowej gospodarki nie będą miały naszym zdaniem istotnego wpływu na kurs złotego.
Wojenny rollercoaster na rynkach. FED podejmie decyzję o stopach w USA
Wzrost stawek IRS w obawie przed nasileniem presji inflacyjnej
W ubiegłym tygodniu 2-letnie stawki IRS zwiększyły się do 5,61 (wzrost o 75pb), 5-letnie do 4,95 (wzrost o 75pb), a 10-letnie do 4,60 (wzrost o 66pb). W ubiegłym tygodniu doszło do dalszego wyraźnego wzrostu stawek IRS na całej długości krzywej w ślad za rynkami bazowymi. Wzrost rentowności na rynkach bazowych wynikał z nasilających się obaw inwestorów o to, że wojna w Ukrainie doprowadzi do istotnego zwiększenia presji inflacyjnej w światowej gospodarce, co wymusi na głównych bankach centralnych większa skalę zacieśniania polityki pieniężnej. Jednocześnie, ze względu na położenie geograficzne Polski, w ubiegłym tygodniu doszło również do dalszego wzrostu spreadów pomiędzy polskimi a niemieckimi obligacjami. W konsekwencji ukształtował się on na najwyższym poziomie od listopada 2001 r.
Zobacz także: Sprawdź najnowszą prognozę makroekonomiczną dla Polski i przekonaj się, ile możesz zapłacić za waluty w 2022 i 2023 roku!
W tym tygodniu stawki IRS pozostaną pod wpływem wojny w Ukrainie
Ważnym wydarzeniem z punktu widzenia stawek IRS będzie również publikacja krajowych danych o inflacji. W przypadku realizacji naszej niższej od oczekiwań rynku prognozy mogą one przyczynić się do nieznacznego spadku stawek IRS na krótkim końcu krzywej. Przeciwny wpływ może mieć natomiast publikacja krajowych danych o produkcji przemysłowej. Z kolei zaplanowane na środę posiedzenie FOMC będzie w naszej ocenie sprzyjać podwyższonej zmienności na rynku. Pozostałe dane z polskiej i światowej gospodarki nie będą miały naszym zdaniem istotnego wpływu na krzywą.