Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Ile stracił Czarnecki?

Warszawska prokuratura skierowała wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie Leszka Czarneckiego ws. afery GetBack. W 2014 roku majątek Leszka Czarneckiego był wyceniany na 7 mld zł. Obecnie jego udziały w Getin Holdingu – jedynej spółce giełdowej, która mu pozostała – wycenione są przez rynek na 53 mln zł.

Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała do sądu wniosek o tymczasowy areszt dla Leszka Czarneckiego. Chodzi o aferę GetBack. To już drugi wniosek o areszt, poprzedni nie został uwzględniony przez sąd.

Leszek Czarnecki jest podejrzany o oszustwa na szkodę 1 140 klientów Idea Bank na kwotę 227 mln PLN.

To nie jest dobry czas dla Leszka Czarneckiego. W piatek nastąpiło na GPW wycofanie akcji Open Finance z obrotu, w związku z upływem 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia sądu o ogłoszeniu upadłości.

Kiedyś Open Finance był największym pośrednikiem finansowym w Polsce. Niestety, biznes Leszka Czarneckiego skończył bardzo marnie. Podobnie, jak wiele innych jego biznesów. Dziś na stronie Open Finance można przeczytać ogłoszenia syndyka.

Niknie w oczach majątek Leszka Czarneckiego. W 2008 r. zajął on pierwsze miejsce na liście najbogatszych Polaków Forbesa (6,4 mld zł), w 2014 roku miał najwyżej wyceniony majątek – na 7 mld zł. Obecnie jego udziały w Getin Holdingu – jedynej spółce giełdowej, która mu pozostała – wycenione są przez rynek na 53 mln zł.

Zobacz również: To koniec Imperium Czarneckiego - Getin Noble Bank przestaje istnieć

 

Reklama

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

 

 

Open Finance skończył jak Getin Noble Bank

Na początek spójrzmy, jak zarabia się na giełdzie z Leszkiem Czarneckim. Poniższy wykres, pokazujący historię notowań Open Finance – które debiutowało na GPW w 2011 roku – nie pozostawia złudzeń, że nie zarabia się.

Open Finance poszedł więc drogą Getin Noble Banku. Przymusowa restrukturyzacja ego podmiotu sprawiła, że umorzono jego akcje. To oznacza, że akcjonariusze stracili swój kapitał.

Reklama

 

Historia notowań Open Finance

  grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Investting.com

 

Warto zauważyć, że szczyt notowań Open Finance zbiegł się ze znakomitymi wynikami finansowymi pośrednika. Media w 2013 roku były pełne nagłówków, które zachęcały do nabywania akcji Open Finance:

 grafika numer 2 grafika numer 2

Reklama

 grafika numer 3 grafika numer 3

Open Finance debiutowało na GPW w 2011 r., wartość oferty wyniosła 445 mln zł. Spółka z emisji akcji pozyskała prawie 77 mln zł. W 2013 r. na szczycie notowań jej wycena rynkowa sięgała 1 mld zł. Teraz jej kapitalizacja sięga 669 tys. zł.

Zobacz również: Niepokojące dane z niezwykle popularnej polskiej spółki technologicznej - analiza LiveChat na wyłączność dla FXMAG

 

Historia upadku Open Finance

Przypomnijmy w skrócie historię Open Finance. Spółka ta była swego czasu klejnotem w koronie Leszka Czarneckiego. Sprzedawała multum kredytów różnego rodzaju. Jej historia zaczęła się w 2004 roku, a szczyt swojej świetności przeżyła bodajże w 2013 roku, co zresztą widać było po nagłówkach prasowych. Wielu myślało, że przed nią świetlana przyszłość.

Niestety, w ostatnich dniach 2021 roku Open Finance złożył do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy wniosek o ogłoszenie upadłości. Powód? Istotne pogorszenie się sytuacji finansowej, zbyt niskie przychody, brak perspektyw na finansowanie.

Co się stało?

Kamieniem u szyi spółki stały się produkty inwestycyjne. Jej założyciele Jarosław Augustyniak i Maurycy Kühn w pewnym momencie mocno postawili na lokaty, jednostki funduszy inwestycyjnych, ubezpieczenia. Jednak niektóre produkty oferowane przez Open Finance, takie jak tzw. polisolokaty, miały absurdalną konstrukcję (40-99% opłaty likwidacyjnej, wysokie koszty zarządzania).

Reklama

Open Finance zaczęło powoli tracić zaufanie klientów. Zaczęła masowo zwalniać pracowników i pośredników. W końcu wpadła w takie kłopoty, z których już nie wybrnęła. Jej przychody i zyski malały, mimo że generalnie rynek kredytów rósł. W 2020 roku pojawiła się strata w wysokości 30 mln zł, a w 2021 roku w wysokości 140 mln zł! (W latach świetności, czyli w 2011 r. i 2012 r., zysk netto sięgał odpowiednio 90 mln zł i 123 mln zł.)

W maju 2020 upadł Home Broker - największy w Polsce pośrednik sprzedaży mieszkań z grupy Open Finance. To była zapowiedź najgorszego. W marcu 2021 r. Open Finance próbował sprzedać spółkę Open Brokers i 49% akcji Open Life Towarzystwo Ubezpieczeń Życie.

Zobacz również: Wyniki finansowe Apple za IV kwartał 2022 rozczarowały, kurs giganta technologicznego nurkuje w notowaniach posesyjnych!

 

Akcjonariat Open Finance

 grafika numer 4 grafika numer 4

Źródło: Stooq 

Czytaj więcej