Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

historia

Rodzina, która trwa już od ponad dwóch wieków i siedmiu pokoleń. Są gigantami i bankowymi imperialistami. Wokół ich ponad dwustuletniej historii krążą legendy. Przez wiele lat uważano ich status za równy z państwową mocarstwowością. To rodzina Rotschildów, największych europejskich bankierów i finansistów. Mimo wysokiej konkurencji rynku, wciąż figurują wśród najbogatszych rodów na świecie. Ostatnio, znów było o nich głośno za sprawą zmiany u najwyższego szczebla władzy w rodzinnej firmie. Młody Alexander de Rotschild przygotowuje się do majowgo posiedzenia akcjonariuszy, podczas którego zostanie prezesem rodzinnej, międzynarodowej spółki. Jakie były początki imperium Rotschildów, czy sława i pieniądze przyszły im łatwo?

 

Znaczenie rodziny na świecie

Gdy chcemy poszukać jakichkolwiek informacji o Rotschildach, zaraz obok ich nazwiska w wyszukiwarce pojawiają się inne znamienite rody jak Medyceusze, Rocefellerowie, Habsburgowie, czy Romanowowie. Nic dziwnego, Rotschildowie należą do rodów, które zapisały się w historii gospodarczej świata. Rządzą bankowością od ponad dwustu lat. Kluczem przetrwania jest dziedziczenie, zakładanie rodzinnych trustów, których wartości nie zna nikt. Rodząc się w takiej rodzinie jest się z góry skazanym na bogactwo, które zarządzane w nieumiejętny sposób, mogłoby zostać szybko roztrwonione. Jednak co mądrzejsi i sprytniejsi członkowie rodu ustanowili politykę inwestowania pieniędzy. Rodzina Rotschildów liczy kilkuset dziedziców. Bez odpowiedniego zarządzania majątkiem, bez polityki inwestowania i trustów, rodzina taka zbankrutowałaby w ciągu kilkunastu lat, bez możliwości trwania na rynkach przez wieki.

O potędze Rotschildów świadczy stwierdzenie z książki „Wojna o pieniądz”, w którym autor mówi, że w XIX wieku w Europie panowało sześć mocarstw: Rosja, Francja, Anglia, Prusy, Austro-Węgry i Rotschildowie…

Reklama

 

Początki imperium

Rotschildów uważa się za pionierów europejskiej bankowości (po Medyceuszach), to ta rodzina dała podwaliny pod obecny system bankowy. Jednak, zanim wszystko nabrało tempa, a klan rodzinny zbudował europejski system bankowy, musiał pojawić się człowiek, który dał wszystkiemu początek. Był nim Mayer Rotschild. Mieszkał w gminie żydowskiej we Frankfurcie, tam też wszystko się zaczęło. Zasad biznesu uczył się od swojego ojca, który handlował monetami, jedwabiem i innymi towarami. Niestety, młody Mayer musiał bardzo szybko wejść w dorosłość, bo w wieku dwunastu lat został sierotą. Wbrew woli nieżyjących rodziców nie kształcił się na rabina, udał się do Hanoveru na staż w jednym z banków. Podczas stażu poznawał tajniki bankowości, finansów i handlu zagranicznego. W wieku dziewiętnastu lat, Mayer powrócił do rodzinnego Frankfurtu. Bogatszy o wiedzę praktyczną, kontynuował zajęcie ojca. Zajął się handlem towarami i handlem walutami. Mayer prowadził interesy z samym księciem Wilhelmem (elektor Hesji-Kassel). Wkrótce doceniono jakość usług finansowych oferowanych przez Mayera Rotschilda. Dzięki nim został „Agentem Korony”.

Herb Rotschildów

FXMAG biznes rotschildowie - rodzinne imperium bankowe rotschild historia biznes bank 1FXMAG biznes rotschildowie - rodzinne imperium bankowe rotschild historia biznes bank 1

Wojenny biznes

Mayer Rotschild zauważył, że świadczone przez niego usługi finansowe są pożądane przez rodziny szlacheckie i królewskie. W trosce o przyszłość biznesu, postanowił założyć liczną rodzinę. Na świat przyszło jego pięciu synów, którym przekazał wiedzę i umiejętności. Rotschildowie zbili największe fortuny podczas konfliktów zbrojnych. Rewolucja francuska i wojny napoleońskie rozkręciły interes Rotschildów. Dostarczali oni towarów armii austriackiej. Mayer Rotschild nadzorował transakcje finansowe heskich najemników. I jak to zwykle bywa w tym przypadku mogą pojawić się pierwsze zarzuty wobec rodziny Rotschildów – jakoby mieli dorobić się na wojnie. Trudno nie zgodzić się z takim stwierdzeniem. Dla Rotschildów wojny oznaczały: udzielanie pożyczek książętom, przemyt i handel najbardziej pożądanymi podczas wojen towarami. Rotschildowie nadzorowali przepływ pieniędzy między Koroną Brytyjską a Europą. Niemniej jednak, biznes kwitł, Mayer postanowił zwiększyć ekspansję i rozesłać swoich synów w różne miejsca w Europie, z których mieliby nadzorować interesy rodzinne. Do 1820 roku Rotschildowie utworzyli biura we Frankfurcie, Londynie, Wiedniu i Paryżu i Neapolu.

 

Ścisłe reguły

Reklama

By rodzinny biznes rozwijał się i nie wpadł w niepowołane ręce, Mayer Rotschild wydał jasne reguły i zasady zarządzania majątkiem. To pojawia się kolejna kontrowersja. Mayer chciał, aby majątek pozostawał w kręgu rodziny, stąd też sam aranżował małżeństwa wśród członków własnej rodziny. Nie rzadkim przypadkiem były związki wśród kuzynostwa. Kobiety Rotschildów miały ograniczone możliwości w wyborze partnerów, w grę wchodzili kuzyni, a nawet wujowie. Oprócz zamysłu, by majątek pozostawał w rodzinie, Mayer chciał aby jego potomkowie wiązali się z osobami tej samej klasy społecznej i ekonomicznej oraz tego samego wyznania. Surowe i jak na dzisiejsze czasy kontrowersyjne swaty miały chronić majątek dziedziczony przez potomków.

 

Rozkwit Rotschildów

Najbardziej spektakularny rozkwit bankowości Rotschildów nastąpił po rozproszeniu się jego synów po Europie. Największy sukces w rozwoju międzynarodowej bankowości przypisuje się Nathanowi Rotschildowi. To on stał się symbolem międzynarodowego rynku finansowego. Tak naprawdę jego oddział stał się sercem, a właściwie bankiem centralnym Europy, obok oddziałów jego braci rozlokowanych na całym kontynencie. Nathan jako pierwszy z braci zaczął inwestować na londyńskiej giełdzie. Stworzył siódmy najstarszy bank na Wyspach Brytyjskich - N M Rothschild & Sons Ltd.

 

Szpiegostwo Rotschildów

Wokół rodziny bankierów wyrosło wiele legend, niektóre z nich to naciągane fakty, a niektóre zdają się mieć racjonalne wytłumaczenie. Jednym z takich domniemań jest siatka szpiegowska działająca dla Rotschildów. Klan miał zdobywać cenne informacje polityczne, gospodarcze i handlowe dzięki sprawnie działającej siatce szpiegów. Wiele cennych informacji Rotschildowie mieli zdobyć podczas największych działań zbrojnych w Europie. Ich szpiedzy mieli nawet być obecni podczas walk pod Waterloo. Wyniki bitwy, miały być znaczące dla notowań spółek na londyńskiej giełdzie, ale także obligacji rządowych Wielkiej Brytanii. Szpieg Nathana Rotschilda miał przyglądać się walkom, które wskazywały na nieuchronną porażkę Napoleona. Nathan Rotschild jako ówczesne guru inwestowania na giełdzie, znając przebieg walk pod Waterloo, nakazał swojemu maklerowi sprzedaż obligacji. Takie posunięcie wśród obecnych na parkiecie zostało odebrane jako porażka Wielkiej Brytanii. Tak więc wszyscy poszli za Rotschildem i masowo wyprzedawali obligacje rządowe Wielkiej Brytanii. Sprytny Nathan, widząc sytuację wydał kolejne, tym razem potajemne zlecenie swoim maklerom. Nakazał wykup wszystkich dostępnych obligacji brytyjskich. Wynik krwawej bitwy pod Waterloo, poznano dopiero następnego dnia. Nathan zdwudziestokrotnił swoj majątek, bo miał informacje, które dotarły do reszty dopiero po dobie. To wydarzenie, mniej lub bardziej prawdopodobne, uważane jest za moment kiedy Rotschildowie przejęli kontrolę nad finansami Anglii.

Reklama

 

Rotschildowie dziś

Dziś ich sława i bogactwo nie przemijają. Członkowie rodu, są bohaterami skandali, są też obecni na listach Forbesa. Nikt do końca nie zna wartości ich majątków, podejmowano wiele prób szacunkowych. Parę lat temu majątek barona Benjamina de Rotschilda kontrolującego liczne hotele, winnice i bank Banque Privée Edmond oceniano na 2 miliardy dolarów. Całkiem niedawno, bo w zeszłym tygodniu Rotschildowie znów wrócili na czołówki gazet dzięki zmianie w kierownictwie rodzinnym imperium. Davide de Rotschild, kierujący Rotschild & Co od 40 lat, przekaże stery w międzynarodowym przedsiębiorstwie swojemu synowi Alexandrowi de Rotschild. Ponad 200-letnia historia klanu, zapisała się także potężnych i cennych nieruchomościach, które przekazywane są w rodzinie z pokolenia na pokolenie.

 

Czytaj więcej