Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

giełda surowców ropa

Pojawienie się Omikrona wywołało błyskawiczną korektę na rynku „czarnego złota”: w trakcie jednej sesji 26 listopada Brent 1M stracił niemal 12%. W kolejnych dniach kontrakt zawędrował poniżej 70 USD/bbl, poziom sprzed tygodnia (82 USD/bbl) wydaje się odległą historią. Do zamykania pozycji skłonił inwestorów prawdopodobny spadek popytu na surowiec w razie pojawienia się nowych ograniczeń w przemieszczaniu się wynikających z rozwoju pandemii.

Ropa naftowa – korekta rozpoczęta. Czy OPEC+ będzie się trzymał ustalonych planów zwiększania wydobycia - 1Ropa naftowa – korekta rozpoczęta. Czy OPEC+ będzie się trzymał ustalonych planów zwiększania wydobycia - 1

W listopadzie frontowy kontrakt na ropę Brent stracił ponad 16%, WTI niemal 21%, najwięcej od marca 2020 r. Pod znakiem zapytania stoją prognozy ożywienia na rynku paliwa lotniczego w Q4 2021: Międzynarodowa Agencja Energetyczna spodziewała się wzrostu zapotrzebowania w sektorze o 550 tys. b/d do 5,9 mln b/d. Zdaniem branżowej firmy doradczej Rystad Energy, kolejna fala lockdownów może wywołać spadek zapotrzebowania na ropę o 3 mln b/d w pierwszym kwartale 2022 r. W ocenie Goldman Sachs przecena rynkowa dyskontuje zbyt pesymistyczny scenariusz, zakładający skurczenie się popytu o 7 mln bbl/d. Globalne zapotrzebowanie na surowiec sięga aktualnie 100 mln b/d.

Oczy graczy rynkowych są obecnie zwrócone na OPEC, który dziś się zbiera na regularnym spotkaniu w poszerzonym gronie. Grupa spodziewała się nadchodzącej nadpodaży na rynku surowca, która z powodu Omikrona została podwyższona do średnio 3,1 mln b/d w Q1 2022. Arabia Saudyjska i Rosja – najwięksi producenci w kartelu – zachowują przed spotkaniem spokój. Pojawiają się jednak głosy, że grupa może w styczniu wstrzymać planowane, comiesięczne zwiększenie wydobycia surowca o 400 tys. b/d. Inna sprawa, że w ocenie Refinitiv kartel kolejny miesiąc z rzędu nie osiągnął zakładanych limitów produkcyjnych z powodu m.in. ograniczeń technicznych (Angola, Nigeria). OPEC+ stopniowo wycofuje się z wprowadzonych wiosną 2020 r. rekordowych redukcji wydobycia w wysokości 10 mln b/d; obowiązujące cięcia wynoszą ok. 3,8 mln b/d.

Reklama

Pojawiają się pierwsze obniżki prognoz cen ropy, które jeszcze niedawno wprawiały członków kartelu w dobry nastrój. Jeden z największych zachodnich banków inwestycyjnych zrewidował oczekiwaną w Q1 2022 cenę Brenta z 95 do 82,5 USD/bbl, spodziewając się wzrostów notowań powyżej aktualnego poziomu dopiero w drugiej połowie roku (spadek zapasów surowca, ograniczona podaż). Z perspektywy nieformalnego celu kartelu wskazywanego jeszcze we wrześniu (65-75 USD/bbl) są to wciąż komfortowe poziomy. Możliwe więc, że OPEC+ będzie się trzymał ustalonych planów zwiększania wydobycia do czasu lepszego poznania skali zagrożenia dla rynku ze strony Omikrona.

Czytaj więcej