Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

europejskie giełdy papierów wartościowych

We wtorek główne wskaźniki giełdowe w Europie Zachodniej odnotowały spadek. Uczestnicy rynku czekają na decyzje dotyczące polityki pieniężnej Banku Anglii i Rezerwy Federalnej USA. W momencie pisania tego artykułu skonsolidowany wskaźnik głównych europejskich firm STOXX Europe 600 spadł o 0,27% do 406,76 pkt. Tymczasem francuski CAC 40 spadł o 0,33%, niemiecki DAX spadł o 0,23%, a brytyjski FTSE 100 wzrósł o 0,9%.

 

Liderzy wzrostu i spadku

Wartość papierów wartościowych niemieckiej firmy z branży chemicznej Henkel AG wzrosła o 0,1% w związku z poprawą prognozy sprzedaży na 2022 r. dzięki dobrym wynikom jednostki biznesowej Adhesive Technologies.

Cena akcji brytyjskiego detalisty sprzedaży artykułów gospodarstwa domowego Kingfisher spadła o 5,8%. Wczoraj zarząd spółki poinformował o 30% spadku zysku przed opodatkowaniem w pierwszej połowie roku podatkowego 2023 w związku z rekordowo wysoką inflacją w kraju i wzrostem cen surowców.

Reklama

Kapitalizacja rynkowa brytyjskiej firmy Boku, Inc., która zajmuje się płatnościami mobilnymi, wzrosła o 11%. Wcześniej firma poinformowała o podpisaniu wieloletniej umowy handlowej z amerykańską Amazon.com, Inc.

Cena akcji niemieckiego operatora turystycznego TUI AG spadła o 2,1% po publikacji wiadomości o wysokich kosztach prowadzenia działalności z powodu odwołania lotów.

Wartość papierów wartościowych firm naftowych British Petroleum i Shell wzrosła o ponad 1%.

Notowania włoskiego banku Unicredit wzrosły o 1,8 proc. Niedawno prezes firmy Andrea Orsel powiedział mediom, że Unicredit rozważa szereg przejęć w Niemczech w ramach planu przekształcenia się w pełnoprawny bank europejski.

Kapitalizacja rynkowa szwajcarskiej firmy z branży biotechnologicznej Bachem Holding wzrosła o 9% po publikacji wiadomości o podpisaniu dwóch nowych umów na dostawy peptydów.

Reklama

 

Nastroje na rynku

Inwestorzy czekają na wrześniowe posiedzenie Rezerwy Federalnej USA, które odbędzie się we wtorek. Wyniki posiedzenia zostaną opublikowane jutro.

Podczas tego posiedzenia regulator dokładnie oceni ostateczne dane dotyczące inflacji sierpniowej. Analitycy są przekonani, że ze względu na niewielki spadek indeksu cen konsumpcyjnych bank centralny nie zrezygnuje z kolejnej podwyżki stopy o 75 punktów bazowych. W ubiegłym tygodniu szef amerykańskiego Fed Jerome Powell ogłosił gotowość regulatora do "zdecydowanych działań" mających na celu walkę z rekordowym poziomem cen konsumpcyjnych w kraju.

Do tej pory około 82% rynku jest przekonanych, że amerykański Fed podniesie podstawową stopę procentową o 75 punktów bazowych. Jednocześnie prawdopodobieństwo podwyżki stopy o 100 punktów bazowych wynosi 18%. W wyniku tego stopa procentowa regulatora może wzrosnąć do 300-325 lub 325-350 punktów bazowych.

Przypomnijmy, że w marcu 2022 roku amerykański bank centralny podniósł kluczową stopę o 25 punktów bazowych, w maju – o 50, a w czerwcu – o 75.

Reklama

W tym tygodniu uczestnicy światowych rynków akcji będą również aktywnie śledzić posiedzenie Banku Anglii. Większość analityków uważa, że brytyjski regulator podniesie stopę o kolejne 75 punktów bazowych, aby zwalczyć rekordową stopę inflacji.

W ramach najbliższego posiedzenia Bank Anglii będzie musiał dostosować swoje dalsze kroki w polityce pieniężnej, uwzględniając działania nowego rządu Liz Truss mające na celu ograniczenie cen energii.

Przypomnijmy, że na sierpniowym spotkaniu przedstawiciele Banku Anglii prognozowali, że inflacja w kraju osiągnie szczytową wartość 13,3% do końca 2022 r., po czym Wielka Brytania pogrąży się w recesji i nie wyjdzie z niej do początku 2024 r.

W tym tygodniu mają odbyć się posiedzenia w sprawie polityki pieniężnej banków centralnych Szwajcarii, Norwegii, Szwecji, Japonii, Turcji i Chin.

Wczoraj dowiedzieliśmy się, że Ludowy Bank Chin obniżył stopę referencyjną, a także zwiększył napływ gotówki do gospodarki. Ostatnio regulator wszelkimi sposobami próbuje stymulować wzrost drugiej co do wielkości gospodarki na świecie, która została poważnie dotknięta lockdownami i ograniczeniami pandemicznymi.

Reklama

W piątek zostaną opublikowane nowe dane dotyczące indeksów PMI w krajach Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii.

Po dwóch ostatnich miesiącach PMI w Europie znajduje się poniżej poziomu 50, który jest granicą między wzrostem a spadkiem. Jednocześnie ryzyko recesji w gospodarce strefy euro osiągnęło maksymalny od lipca 2020 r. poziom.

Ważnym czynnikiem przyczyniającym się do spadku europejskich giełd we wtorek były świeże dane z Niemiec. Tak więc, zgodnie z danymi agencji statystycznej RFN Destatis, w sierpniu wskaźnik cen producentów w kraju wzrósł o 45,8% w ujęciu rocznym po lipcowym wzroście o 37,2%. Ostateczny wynik był rekordowy. W ujęciu miesięcznym ceny producentów w Niemczech wzrosły o 7,9% po wzroście o 5,3% w lipcu. Miesięczny wzrost wskaźnika również był rekordowy. Według ekspertów głównym powodem tak gwałtownych sierpniowych skoków indeksu cen producentów był wzrost cen energii. Tak więc w minionym miesiącu ceny ich wzrosły o 139% w ujęciu rocznym.

 

Poprzednie wyniki

W miniony poniedziałek europejskie wskaźniki giełdowe zakończyły dzień przeważnie w czerwonej strefie. Jednocześnie giełda w Wielkiej Brytanii została zamknięta z powodu pogrzebu królowej Elżbiety II.

Reklama

W rezultacie skonsolidowany wskaźnik głównych europejskich firm STOXX Europe 600 spadł o 0,09% do 406,34 pkt. Jednocześnie najlepsze wyniki w składzie indeksu STOXX Europe 600 odnotowały papiery wartościowe francuskiej firmy IT Atos SE (+5%) i niemieckiej firmy energetycznej Uniper SE (+4,5%). Najgorsze wyniki odnotowały akcje niemieckiej platformy umożliwiającej kupno i sprzedaż samochodów używanych Auto1 Group SE (-8,2%), norweskiego producenta energii słonecznej Scatec Asa (-7,6%), szwedzkiej firmy energetycznej Orron Energy AB (-6,7%) oraz norweskiego właściciela sieci stacji benzynowych Aker BP (-5,9%).

Francuski CAC 40 spadł o 0,26%, zamykając piątą sesję z rzędu na minusie, a niemiecki DAX wzrósł o 0,54%.

Wartość papierów wartościowych koncernu Volkswagen AG wzrosła o 1,1 proc. Wczoraj zarząd spółki ogłosił, że planuje zebrać do 9,39 mld euro w wyniku przeprowadzenia listingu akcji producenta luksusowych samochodów Porsche.

Kapitalizacja rynkowa francuskich nadawców TF1 i M6 spadła odpowiednio o 2,3% i 3,4% po publikacji wiadomości, że ich fuzja nie nastąpi z powodu sprzeciwu regulatora antymonopolowego.

Czytaj więcej