Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

eurodolar na forex

Koniec ubiegłego roku to kontynuacja umocnienia Euro. Ruch ten trwał nieprzerwanie przez 3 kwartały. Nie powinno zatem dziwić inwestorów, że ten rok rozpoczynamy świecami kolory czarnego. Kluczowy jest ich zasięg. Pomiędzy rokiem 2004 a 2014 cena EURUSD utrzymywała się powyżej strefy zaznaczonej jako 1.1850. Jest to ważne wsparcie widoczne na miesięcznym interwale. Jednak nie należy tego traktować jako jedną konkretną cenę a przedział rozciągający się pomiędzy 1.1750 a 1.1900. W tym zakresie tworzyły się dołki na przestrzeni ostatnich dekad. Aktualnie mamy początek nowego miesiąca a wielkość czarnej świecy ma już 150 pipsów. Jest to już połowa średniej zmienności mierzonej wskaźnikiem ATR.

W pierwszej kolejności warto stworzyć scenariusz zakładający wyhamowanie w zielonym prostokącie i zakończenie krótkoterminowej korekty. Krótkoterminowej analizując wykres z perspektywy interwalu MN. Jeżeli to zadanie udałoby się popytowi, to wspólna waluta europejska mogłaby w kolejnych miesiącach skierować się w stronę 1.37.

Alternatywa to powtórka historii sprzed trzech lat, kiedy po wyjściu górą powyżej 1.1850, cena Euro w okresie wakacji 2018 roku testowała zieloną strefę jako opór, a nie wsparcie.

Spoglądają na wskaźnik RSI, który nie dotarł jeszcze do strefy wykupienia, można stwierdzić, że jest jeszcze przestrzeń do wzrostów. Szczególnie że układ tego oscylatora nadal jest wzrostowy.

Reklama

Potwierdzeń, czy zielone wsparcie wytrzyma napór zleceń podaży, należy szukać na interwałach dziennym i tygodniowym. Zachowanie EURUSD w tym miejscu może znacząco wpłynąć na ocenę sytuacji na tym wykresie na kolejne miesiące.

Euro w kluczowym momencie - 1Euro w kluczowym momencie - 1

Czytaj więcej