Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

energetyka na gpw

  • Minister przemysłu ujawniła plany dotyczące przypisania kopalń do elektrowni spółek energetycznych. 
  • Na rynku mocno tracą główni przedstawiciele sektora. 
  • Co oznaczają skokowe spadki spółek?

 

 

Polska energetyka pod presją - nowe zapowiedzi rządu 

Po otwarciu rynku w środę tracą kolejno PGE (-5,7%), Tauron (-5,2%), Enea (ponad -11%). WIG-Energia traci z kolei ponad 6%. 

Minister przemysłu prof. Marzena Czarnecka powiedziała w rozmowie z "Parkietem", że rząd planuje "przypisać" poszczególne kopalnie do elektrowni spółek energetycznych. Jak dodała, nie została jeszcze podjęta decyzja co do konkretnego wydzielenia elektrowni ze spółek, ale konieczne jest połączenie dostaw węgla z kopalń do elektrowni.

Reklama

"Pomysł naszych poprzedników, a więc powstanie jednego dużego podmiotu – Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego – polegał tylko i wyłącznie na wydzieleniu elektrowni węgla brunatnego i kamiennego oraz kopalń węgla brunatnego. Tylko po to, aby banki mogły sfinansować projekty zazielenienia miksów energetycznych spółek energetycznych. Problem aktywów węglowych nie zostałby rozwiązany, a jedynie przerzucony do Skarbu Państwa, a więc na barki podatników. Projekt NABE nie będzie realizowany" - powiedziała minister w wywiadzie. 

 

Zobacz również: Gigantyczna strata polskiej spółki energetycznej – zobacz jak reaguje kurs na GPW

 

Konkretny plan "przypisania" ma zostać ujawniony w lipcu. We wrześniu br. mają się pojawić rozwiązania prawne, które pozwolą przeprowadzić ten proces. Według zapowiedzi ma on polegać nie na połączeniu kapitałowym, ale stałych kontraktach na dostawy węgla. 

 

Zobacz również: Cena metalu wystrzeli w pogoni za złotem i srebrem – mówią prognozy analityków

Reklama

 

Z czego wynikają spadki na GPW?

Decyzja ministerstwa została uznana za "kontrowersyjną", co odbiło się na notowaniach największych spółek z sektora. 

"Brak wydzielenia aktywów węglowych a wręcz przeciwnie powiązanie strukturalnie nierentownych kopalni (za wyjątkiem skokowego wzrostu cen węgla po wybuchu wojny w Ukrainie) to z ekonomicznego punktu widzenia zmniejszenie wartości dla akcjonariuszy, co obrazują skokowe spadki notowań spółek energetycznych" - skomentował dla FXMAG Sobiesław Kozłowski, analityk Noble Securities.

"Po wyborach parlamentarnych oczywiste było, że pomysł przekazania do Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE) aktywów spółek energetycznych związanych z węglem stoi pod znakiem zapytania. Wypowiedź minister przemysłu prof. Marzeny Czarneckiej (w rozmowie z "Parkietem") twierdzącej, że rząd planuje "przypisać" poszczególne kopalnie do elektrowni spółek energetycznych sprawia, że pomysł NABE odchodzi w niebyt. To zła informacja dla spółek energetycznych. One nie potrzebują strat kopalń węgla, bo im więcej będą miały zysków tym większe będą ich inwestycje w OZE. Tak więc jest to zła informacja zarówno dla spółek jak i dla perspektyw rozwoju OZE w Polsce" - uważa ekomomista Piotr Kuczyński. 

 

Sytuację skomentował również Eryk Szmyd, analityk XTB. 

Reklama

"Zarówno Enea, jak i PGE notowane są ze znaczącym, wysokim dyskontem w stosunku do wartości księgowej. Częściowo z uwagi na wskaźniki zadłużenia, które mają przed sobą perspektywę dalszego wzrostu. Perspektywa alternatywy dla NABE, kierująca w stronę transformacji energetycznej może wywrzeć większą długotrwałą presję na biznes obu spółek w długim terminie, z naciskiem na PGE. Wydaje się, że w dużej mierze ruch ten możemy uzasadniać sporą niepewnością rynku odnośnie zmiany w kierunku OZE, co uderza w dotychczasowe filary biznesu. Przy rosnących stratach i rekordowo wysokich stopach procentowych, trudno wyobrazić sobie źródło 'taniego' finansowania wielomiliardowych nakładów inwestycyjnych potrzebnych, by zastąpić węgiel źródłami w pełni odnawialnymi. Jak dotąd wciąż mgliste prognozy ministerstwa dot. przypisania kopalń do elektrowni zwiększają niepewność rynku i sprawiają, że trudno oszacować przyszłą trajektorię rozwoju biznesu spółek energetycznych. Z reakcji rynku wynika, że ew. połączenie dostaw węgla z kopalń do elektrowni nie musi okazać się rozwiązaniem fundamentalnie poprawiającym kondycję finansową spółek" - skomentował analityk. 

Dodał również, że giełda z opóźnieniem wydaje się dyskontować potężną stratę PGE w IV kw. 2023 r. Ta w wyniku odpisów wartości aktywów wyniosła 8 mld zł (i ponad 5 mld PLN za cały rok 2023, wobec rekordowych ponad 3 mld PLN zysków w 2022 r.). 

 

Zobacz również: Branża energetyczna pomijana w ważnych przedsięwzięciach. Przedsiębiorcy apelują o zmiany

 

Szmyd uważa, że spadki na Enei są niepokojące z uwagi na wyniki, które mają zostać opublikowane 17 kwietnia. Przypomina, że w tym przypadku dokonano "dość sensacyjnego" pomniejszenia zysku netto o 2,34 mld PLN za 2023 r. W jego opinii nie musi być to koniec problemów, gdy "uznamy koncepcję 'rynku prognostycznego' za w tym przypadku, adekwatną". 

Czytaj więcej

Artykuły związane z energetyka na gpw