Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

działania zbrojne na ukrainie

Prawosławna Wielkanoc nie wpłynęła na tempo i charakter zmagań militarnych. Do nieznacznych przesunięć na korzyść agresora doszło na południu obwodu charkowskiego (Dibrowne na kierunku Barwinkowe) i na północy obwodu donieckiego (Zariczne na kierunku Słowiańska). Pozycje stron w Donbasie i w obwodzie charkowskim pozostały jednak niezmienione – obrońcy odparli wrogie ataki i zadali przeciwnikowi straty. Rosyjskie artyleria i lotnictwo kontynuowały uderzenia na cele wojskowe i cywilne w rejonach walk (m.in. na kombinat koksochemiczny w Awdijiwce), a także w obwodzie zaporoskim oraz na pograniczu obwodu chersońskiego z mikołajowskim i dniepropetrowskim. Artyleria agresora ostrzelała również przygraniczne rejony obwodu sumskiego.

 

Najeźdźcy wykonali kolejne serie uderzeń rakietowych na całej Ukrainie, przy czym – podobnie jak w przypadku Odessy 23 kwietnia – poza obiektami wojskowymi zniszczeniu uległy też budynki mieszkalne. Celami ataków były zakłady i obiekty kolejowe w rejonie Pawłohradu w obwodzie dniepropetrowskim oraz Krzemieńczuk w obwodzie połtawskim (elektrociepłownia i – ponownie – rafineria), a także pięć stacji kolejowych w centrum i na zachodzie kraju (Krasne w obwodzie lwowskim, Żmerynka i Koziatyn w winnickim, dwa obiekty w rówieńskim) – w ich następstwie doszło do zatrzymania co najmniej 16 pociągów pasażerskich.

 

Reklama

Ukraińskie źródła wojskowe podały, że przeciwnik ma duże trudności z zabezpieczeniem medycznym jednostek, głównie w zakresie ewakuacji rannych i dostaw lekarstw. Zajęte tereny mają być wszechstronnie eksploatowane – Rosjanie organizują pobór do sił okupacyjnych oraz rekwirują dla potrzeb wojska pojazdy cywilne i sprzęt rolniczy, co może świadczyć o dużych problemach z uzupełnieniem personelu i wyposażenia.

 

Głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Wałerij Załużny po raz kolejny wezwał użytkowników sieci społecznościowych do wstrzymania się od publicznego oceniania działań bojowych, logistyki, zabezpieczenia i decyzji dowódców. Zaznaczył, że jedynie kierownictwo wojskowe dysponuje pełnią informacji, a pojawiające się w przestrzeni publicznej nieoficjalne doniesienia na temat armii ukraińskiej uznał za służące wrogowi.

 

W Kijowie, w obawie przed rosyjską ofensywą, trwają prace fortyfikacyjne. Przywracana jest drożność tras komunikacji miejskiej i logistycznych łańcuchów dostaw towarów. Służby ratownicze usuwają gruzy, a saperzy neutralizują niewybuchy (zniszczono już 886 sztuk). Postępuje modernizacja schronów dla ludności (815 z nich wyposażono w łącza internetowe).

Reklama

 

W zajętych miejscowościach obwodu charkowskiego najeźdźcy instalują infrastrukturę łączności rosyjskiego operatora komórkowego MegaFon, wprowadzają do obiegu ruble jako obowiązkowy środek płatniczy, a także nakłaniają mieszkańców do udania się do Rosji, gdzie możliwy jest zakup żywności i leków. Żołnierze i funkcjonariusze FSB próbują zdemoralizować miejscową ludność, rozpowszechniając informacje, że „to Ukraina odcięła osiedlom dopływ prądu”, a „Charków znajduje się pod kontrolą Rosjan”. Według ukraińskiego wywiadu wojskowego mieszkańcy terytoriów okupowanych masowo odmawiają przyjęcia „pomocy”. Z Wołczańska w obwodzie charkowskim agresorzy wywieźli oprzyrządowanie fabryki agregatów, a w opróżnionych budynkach zorganizowali prowizoryczne więzienie.

 

W Chersoniu duża kolumna ludzi próbuje opuścić miasto – nie chcą brać udziału w tzw. referendum, mającym dać pretekst do stworzenia tzw. Chersońskiej Republiki Ludowej – lecz Rosjanie uniemożliwiają im wyjazd. W mieście Dniprorudne w obwodzie zaporoskim zaczęła działać kolaboracyjna „milicja ludowa”.

 

Reklama

 

Według ukraińskiej prokuratury na tereny okupowane bądź do Federacji Rosyjskiej przesiedlono przymusowo 5,7 tys. Ukraińców, przy czym dane te nie obejmują Mariupola. Liczbę deportowanych z tego miasta szacuje się na 33 tys. (Rosjanie mówią o 134 tys.). Prowadzone jest śledztwo w sprawie przymusowej relokacji 200 Ukraińców na Białoruś. Okupanci mieli deportować 308 osób, w tym 90 dzieci, z Mariupola do Władywostoku. Planuje się osiedlenie ich we wsiach Kraju Nadmorskiego...czytaj więcej

 

Autorzy: Andrzej Wilk, Piotr Żochowski, Sławomir Matuszak

Zobacz cały materiał

Czytaj więcej

Artykuły związane z działania zbrojne na ukrainie