Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

dywidenda banki

PKO BP od dołka z października 2022 urósł na wycenie o 100%. Okazał się bankiem odpornym na wiele problemów, które nękały sektor. Pytanie, czy po takim wzroście wciąż warto kupować jego akcje?

 

  • PKO BP zwiększa udziały na rynku pożyczek korporacyjnych.
  • Program Bezpieczny kredyt pozwolił mu na zwiększenie udziałów na rynku pożyczek hipotecznych.
  • Wysokie stopy procentowe sprzyjają wysokiemu wynikowi odsetkowemu.
  • PKO BP ma już 5,2 mln aktywnych użytkowników IKO.

 

Sektor bankowy jeszcze kilka kwartałów temu nie miał łatwo. Powodem były kolejne ciosy, jakie spadały na banki działające w Polsce. Zmaterializowało się ryzyko niekorzystnego orzecznictwa TSUE dotyczące kredytów “frankowych”. Co więcej, wakacje kredytowe były kosztowne dla sektora bankowego, ponieważ klienci mogli odroczyć spłatę części rat hipotecznych. W efekcie przepadły bankom działającym w Polsce część odsetek z kredytów hipotecznych.

Reklama

Jednak po kilku miesiącach okazało się, że właśnie w takim otoczeniu rynkowym była dobra okazja do tanich zakupów akcji polskich banków. Świetnym tego przykładem jest PKO BP, który od dołka z października 2022 roku do wzrósł o ponad 100%. Jak widać, trzycyfrowe stopy zwrotu można wygenerować także na blue chipach.

Pytanie: czy PKO BP to wciąż okazja? A może teraz należy realizować zyski?

 

Lider bankowości w Polsce

PKO BP to największy bank w Polsce pod względem zgromadzonych aktywów. Co ważne jest to przykład udanej transformacji cyfrowej banku. Jeszcze kilkanaście lat temu PKO był raczej utożsamiany ze starszymi klientami. Jednak pod rządami byłego już prezesa Zbigniewa Jagiełly, PKO stał się jednym z pionierów cyfrowej rewolucji w bankach. Owoce działań podjętych kilka lat temu widać obecnie. Wystarczy spojrzeć na wykres poniżej. Zgodnie z danymi spółki na koniec III kw. 2023 roku liczba aplikacji IKO wyniosła 7,7 mln, z kolei liczba aktywnych użytkowników (logowanie minimum raz w miesiącu) wynosi 5,2 mln.

 

Reklama

IKO rośnie jak na drożdżach

  grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: PKO BP

 

Dzięki IKO klienci przyzwyczajają się do załatwiania spraw z poziomu swojego smartfona. Pozwala to optymalizować koszty poprzez redukcje placówek bankowych oraz zmniejszenie liczby personelu pracujących w PKO.

Reklama

Bank jest jednym z beneficjentów programu rządowego Bezpieczny Kredyt 2%. W myśl programu, państwo dopłaca do odsetek każdej osobie, której przysługuje ten produkt. Według założeń programu osoby, które kupują swoje pierwsze mieszkanie lub dom, mogą skorzystać z preferencyjnego kredytu. Z programu mogą także skorzystać osoby, które chcą wybudować dom. Co ważne wspomniany produkt nie kosztuje sektora bankowego, ponieważ to państwo wzięło na siebie ciężar pomocy w kwestii odsetek. Czyli w praktyce to podatnicy finansują wybraną grupę społeczną, która ma prawo skorzystać z kredytu.

 

Zobacz również: Rewelacyjny debiut na GPW! Takiego IPO rynek nie widział od 2 lat

 

 

Dla PKO wspomniany program zwiększył popyt na kredyty hipoteczne, ponieważ wysokie stopy procentowe spowodowały, że w 2022 roku liczba chętnych do wzięcia kredytu hipotecznego znacznie zmalała. Dopiero interwencja rządowa doprowadziła do ożywienia rynku hipotecznego w Polsce. Bank dzięki kredytowi pozyskuje klientów na wiele lat, których będzie starał się monetyzować (np. sprzedając ubezpieczenia, produkty inwestycyjne, oszczędnościowe czy kredytowe).

Reklama

Warto wspomnieć, że PKO BP ma bardzo duży udział w rynku kredytów hipotecznych, który między lipcem a wrześniem 2023 roku wahał się między poziomem 25% a 33%. Warto zaznaczyć, że w ciągu 9M 2023 roku udział w tym segmencie wyniósł 30,70%. Był to zatem wzrost o 12,94 punktu procentowego w ciągu roku. Oczywiście w długim terminie mało prawdopodobny jest scenariusz utrzymania takich udziałów rynkowych.

 

Kilka informacji o BK 2%

  grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: PKO BP

Reklama

 

  

PKO BP rośnie i spokojnie realizuje strategię

W ostatnich kwartałach PKO BP zwiększyło udziały rynkowe w kluczowych rynkach dla banku. W III Q 2023 roku udział na rynku kredytów niefinansowych podmiotów gospodarczych wzrósł do 13,92%, oznacza to wzrost o ponad 1,3 punktu procentowego w ciągu roku. Udziały na rynku kredytów dla osób fizycznych wyniósł 21,64%, czyli nastąpił wzrost udziałów rynkowych o 29 punktów bazowych r/r. W przypadku rynku kredytów konsumpcyjnych bank zwiększył udziały r/r o 0,54 punktów procentowych. W efekcie PKO BP osiągnął poziom 15,41%. Bank poinformował, że znacznie spadł udział depozytów od niefinansowych podmiotów gospodarczych, które zmalały o prawie 2,5 punktu procentowego.

 

Udziały rynkowe PKO BP na wybranych rynkach

Reklama

  grafika numer 3 grafika numer 3

Źródło: PKO BP

 

Obecny rok 2023 jest bardzo dobry dla banku. Widać to po tym, że obecnie PKO znacznie przekroczyło plany strategii do 2025 roku. Szczególnie dobrze wygląda rentowność kapitału własnego, który w 9M 2023 roku osiągnęła poziom 16%. Na pochwały także zasługuje wskaźnik CoR, czyli koszty ryzyka, który wyniósł 43 punkty bazowe w ciągu pierwszych 9 miesięcy 2023 roku. Jest to wynikiem znacznie poniżej celów na 2025 rok (70 - 90 punktów bazowych).

 

Reklama

Realizacja strategii PKO BP

  grafika numer 4 grafika numer 4

Źródło: PKO BP

 

 

Świetne wyniki finansowe spółki za III Q 2023

Reklama

W III Q 2023 roku zysk netto wyniósł 2,78 mld zł, co jest rekordowym wynikiem. Powodem jest to, że w ostatnim kwartale nie nastąpiły nadzwyczajne pozycje, które były związane m.in. polityką ostatniego rządu. W 2022 roku pozycje nadzwyczajne brutto to głównie:

  • koszt wakacji kredytowych (3,111 mld zł)
  • koszty ryzyka prawnego związane z kredytami hipotecznymi denominowanymi i indeksowanych do CHF (1,914 mld zł)
  • System Ochrony Banków Komercyjnych (956 mln zł)
  • Fundusz Wsparcia Kredytobiorców (314 mln zł)
  • inne rezerwy (48 mln zł)

W 2023 roku pozycje nadzwyczajne to koszty związane z kredytami hipotecznymi denominowanymi i indeksowanymi do CHF, które wyniosły 3,441 mld zł.

 

Pozycje nadzwyczajne w sprawozdaniu PKO BP

  grafika numer 5 grafika numer 5

Reklama

Źródło: PKO BP

 

Na wykresie powyżej widać, że w III kw. 2022 roku pozycje nadzwyczajne pomniejszyły wynik netto o 2,616 mld zł. Odliczając nadzwyczajne sytuacje “oczyszczony” wynik netto w III Q 2022 roku wyniósłby 2,364 mld zł. Jeśli wakacje kredytowe nie będą kontynuowane w kolejnych kwartałach, wynik netto będzie znacznie lepszy w 2024 roku, niż rok wcześniej. Kluczowe jest jeszcze, czy nie będzie konieczne zwiększanie rezerw na kredyty denominowane lub indeksowane w CHF.

Środowisko wysokich stóp procentowych jest bardzo korzystne dla spółek z sektora bankowego. Powodem jest to, że koszty kredytów mogą być wyższe, natomiast oprocentowanie lokat nie rosło w podobnym tempie. Dzięki temu bank może inwestować po wyższej stopie procentowej, natomiast nadpłynność sektora powoduje, że nie ma konieczności walczenia o depozyty. Marża odsetkowa wyniosła w III kw. 2023 4,35%, co oznacza wzrost o 41 punktów bazowych r/r (po oczyszczeniu o zdarzenia jednorazowe). Warto także zobaczyć, że wynik odsetkowy wyniósł w III Q 2023 roku 4,662 mld zł, co oznacza wzrost o 6,1% r/r.

 

Reklama

Wynik odsetkowy PKO BP

  grafika numer 6 grafika numer 6

Źródło: PKO BP

 

Warto spojrzeć na segment detaliczny, gdzie widać mały wzrost wartości bilansowej kredytów. Mimo wysokiej inflacji w III kw. 2023 roku wartość kredytów wzrosła r/r o 2,8% i osiągnęła poziom 131 mld zł. Tradycyjnie dominują kredyty hipoteczne, które na koniec września 2023 roku miały wartość 96,4 mld zł, co oznacza wzrost r/r o 2,44%.

Reklama

Oczywiście trzeba pamiętać, że to stan kredytów netto, czyli spłaty kapitału zmniejszają wartość kredytu w bilansie. Kluczowa jest zatem nowa sprzedaż, która pozwala zasypać efekty spłat dokonywanych przez klientów. W III kw. 2023 roku sprzedaż wyniosła 9,2 mld zł, a składało się na to 4,8 mld zł nowych kredytów konsumpcyjnych oraz 4,4 mld zł kredytów hipotecznych. Dla porównania w III Q 2022 roku sprzedaż kredytów i pożyczek konsumpcyjnych wynosił 4,0 mld zł, natomiast kredytów hipotecznych zaledwie 1,5 mld zł. Można zatem powiedzieć, że 2022 rok to zapaść na rynku hipotecznym, który był spowodowany wysokim poziomem stóp procentowych, które zniechęcały do wzięcia kredytu na zakup nieruchomości.

Depozyty klientów detalicznych wzrosły o prawie 22% r/r i wyniosły na koniec września 2023 roku 286,5 mld zł. Pozytywnym aspektem jest szybszy wzrost napływu środków do usług inwestycyjnych niż depozytów. W III Q 2023 roku fundusze inwestycyjne należące do PKO zgromadziły 35,4 mld zł, co oznacza wzrost o 25,6% r/r.

W III Q 2023 roku w segmencie korporacyjnym widoczny jest wzrost stanu kredytów (+11,6% r/r), przy jednoczesnym spadku poziomu oszczędności (-19,2% r/r). Oszczędności w III Q 2023 roku wyniosły 61,5 mld zł, oznacza to spadek nominalny r/r o 14,6 mld zł. Warto jeszcze spojrzeć na strukturę źródeł finansowania klientów korporacyjnych. Wyraźnie widać, że dominują kredyty, natomiast tempo ich wzrostu (+7,9% r/r) jest niższe niż w przypadku obligacji (+24,2% r/r) oraz leasingu (+19,1% r/r).

 

Finansowanie klientów korporacyjnych przez PKO BP

Reklama

  grafika numer 7 grafika numer 7

Źródło: PKO BP

 

Wynik z tytułu opłat i prowizji wzrósł r/r o zaledwie 0,6% i wyniósł 1 175 mln zł. Widoczny jest spadek tej grupy przychodów w działalności maklerskiej (-6,2% r/r), wymianie walut (-12,4% r/r) oraz rachunkach i pozostałych (-3,5% r/r). Bardzo dobrze radziły sobie natomiast następujące segmenty: karty i płatności elektroniczne (+15,7% r/r) oraz kredytach, ubezpieczeniach i leasingu operacyjnym (+8,5% r/r).

Warto obserwować opłaty i prowizje z rachunków i pozostałych, które są najważniejszym segmentem. Widać, że jest to kolejny kwartał spadek prowizji i opłat. W ciągu kwartału prowizje i opłaty spadły o 0,6% r/r. Warto obserwować tę grupę przychodów w kolejnych kwartałach. Na plus są wyniki z opłat i prowizji z kredytów i płatności elektronicznych.

Reklama

 

Wynik z opłat i prowizji PKO BP

  grafika numer 8 grafika numer 8

Źródło: PKO BP

 

Problem frankowy: ugody i pozwy

Reklama

W ostatnich kwartałach PKO BP ponosi konsekwencje posiadania dużego portfela kredytów hipotecznych denominowanych lub indeksowanych we frankach szwajcarskich. Zgodnie z danymi przedstawionymi przez spółkę rezerwy pokryły 71% kredytów hipotecznych.

 

Kredyty frankowe: rezerwy i ryzyka

  grafika numer 9 grafika numer 9

Źródło: PKO BP

Reklama

 

Warto zauważyć, że w latach 2019 - 2021 rozpoczął się trend składania do sądu pozwów dotyczących kredytów frankowych. Na koniec 2021 roku było już ponad 12,6 tys. pozwów. W kolejnych latach wzrosty były kontynuowane, w efekcie na koniec września 2023 roku liczba spraw sądowych dotyczących kredytów frankowych wyniosła 27,8 tys. Klienci wierzą w swój sukces, jednak jest to długa droga. PKO BP podaje, że na koniec III Q 2023 roku skumulowana liczba wyroków sądu wyniosła 2 tys.

 

Zobacz także: Notowania PKO BP liderem WIG20! Rekordowe zyski banku

 

Bank zdecydował się na rozpoczęcie programu ugód, który rozwija się dynamicznie. W efekcie w ciągu niespełna dwóch lat liczba złożonych wniosków o mediację wyniosła 55 tys. Na koniec III kw. 2023 roku liczba pozytywnie rozpatrzonych ugód wyniosła 34,8 tys.

Reklama

 

Program ugód z frankowiczami w PKO BP

  grafika numer 10 grafika numer 10

Źródło: PKO BP

 

Reklama

Problem frankowy jest powoli rozbrajany przez PKO BP, zarówno poprzez mediację jak i uczestniczenie w procesach sądowych. Sama spółka podaje, że klienci w III Q 2023 roku preferowali ścieżkę sądową (3 tys.) nad mediację (2,9 tys.).

 

Podsumowanie: większość pozytywów jest już cenie akcji PKO BP

PKO BP to stabilna instytucja finansowa, która świetnie sobie radzi w środowisku wysokich stóp procentowych. Świadczyć może o tym niedawna pozytywna decyzja KNF co do możliwości wypłaty dywidendy przez bank. Ostatni kwartał pozwolił pokazać potencjał, jaki drzemie w PKO. Oczywiście, są też negatywne aspekty, takie jak dalsze odpisy na ryzyko prawne dotyczące kredytów “frankowych” oraz kolejne kosztowne miesiące “wakacji kredytowych”.

PKO BP jest wyceniany na około 62 mld zł, co oznacza, że wiele z pozytywów zostało już zdyskontowanych przez rynek. Szansa, że 2024 rok będzie równie dobry dla akcjonariuszy jak obecny (+63% YTD) jest raczej niewielka.

 

Zobacz również: Pierwszy raz od 2 lat nowy gracz na GPW! Gratka dla łowców dywidendy?

Czytaj więcej

Artykuły związane z dywidenda banki