Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

druk pit 2 nowy ład

Rząd przedstawił plany zmian w podatku PIT

Rząd przedstawił w ub. tygodniu propozycje zmian w podatku PIT. Najważniejsze z nich obejmują m.in. obniżenie stawki pierwszego progu dla osób na skali podatkowej do 12,0% z 17,0%. Inną modyfikacją jest wyłączenie składek na ubezpieczenie zdrowotne z podstawy opodatkowania dla przedsiębiorców na m.in. podatku liniowym i ryczałcie. Rząd zakłada, że zmiany wejdą w życie od 2023 r., ale będą obowiązywać wstecznie od 1 lipca 2022 r. Według przedstawionych informacji roczny koszt tych rozwiązań to 15 mld PLN. Utrzymano przy tym kwotę wolną od podatku w wysokości 30 tys. PLN oraz drugi próg podatkowy na poziomie 120 tys. PLN. Zmiany te oznaczają, że ulga dla klasy średniej przestanie obowiązywać i że wszyscy podatnicy na umowie o pracę powinni na nich skorzystać względem przepisów obowiązujących od 1 stycznia 2022 r. Propozycje te uproszczają od 2023 r. zasady i zmniejszają chaos związany z zapisami Nowego Ładu, co oczywiście jest dobrą informacją. Jest to jednak zwiększenie stymulacji fiskalnej wynoszące ok. 0.6% PKB, a 2023 r. naszym zdaniem nie jest dobrym momentem na tego typu politykę, ze względu na spodziewaną wysoką inflację. Tym bardziej, że zwiększenie dochodów netto gospodarstw domowych jest wątpliwe dla ograniczenia żądań płacowych i może oznaczać zwiększenia skali koniecznego zacieśniania warunków monetarnych. Zmniejsza to także możliwości samorządów, co może stanowić problem wobec zwiększonych obciążeń finansowych w związku z napływem uchodźców z Ukrainy i jednocześnie rosnących potrzeb inwestycyjnych wynikających ze środków unijnych. Nie sądzimy jednak, aby zmiany te ważyły na ratingu polskiego długu. Perspektywa ekspansywnej polityki fiskalnej w warunkach wysokiej inflacji oznacza natomiast, że podwyżki stóp procentowych będą musiały być silniejsze niż dotychczas oczekiwaliśmy.

Makro – kraj. Konsumenci obawiają się skutków wojny… Nadchodzą zmiany w podatku PIT - 1Makro – kraj. Konsumenci obawiają się skutków wojny… Nadchodzą zmiany w podatku PIT - 1

Makro – kraj. Konsumenci obawiają się skutków wojny… Nadchodzą zmiany w podatku PIT - 2Makro – kraj. Konsumenci obawiają się skutków wojny… Nadchodzą zmiany w podatku PIT - 2

Spadki wskaźników koniunktury firm w marcu, choć mniejsze od naszych oczekiwań

Główny Urząd Statystyczny przedstawił wyliczenia wskaźników koniunktury za marzec dla kilku obszarów gospodarki, które opracowuje na podstawie ankiet wypełnianych przez firmy. Wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury uległ obniżeniu dla niemal wszystkich sektorów (z wyjątkiem zakwaterowania i gastronomii), co było zgodne z oczekiwaniami zważywszy na wybuch wojny na Ukrainie. Na wskaźniki te składa się komponent sytuacji bieżącej oraz oczekiwań, w których przypadku odnotowano silniejsze zniżki. Skala spadków okazała się jednak mniejsza niż spodziewaliśmy się. Niemniej oczekujemy, że po pierwszym szoku związanym z atakiem Rosji na Ukrainę ocena przez firmy bieżącej i spodziewanej sytuacji ulegnie pewnej stabilizacji, a może się nawet poprawić. Niepewność będzie jednak oddziaływała w kierunku ograniczenia aktywności inwestycyjnej firm, tym bardziej, że pogorszyły się perspektywy cen dóbr kapitałowych i ich dostępności. Niemniej nie widzimy dużej przestrzeni do rewizji w dół prognozy PKB na 2022 r. wynoszącej 4,5%, głównie z powodu lepszego od naszych założeń wzrostu PKB w 1Q 2022 r. Wyraźna korekta w dół będzie dotyczyła natomiast oczekiwań dla 2023 r., za czym przemawiają prognozy wysokiej inflacji i stóp procentowych.

Reklama

Makro – kraj. Konsumenci obawiają się skutków wojny… Nadchodzą zmiany w podatku PIT - 3Makro – kraj. Konsumenci obawiają się skutków wojny… Nadchodzą zmiany w podatku PIT - 3

Konsumenci obawiają się skutków wojny

Główny Urząd Statystyczny opublikował wyliczenia za marzec wskaźników koniunktury opracowywanych na podstawie ankiet wśród gospodarstw domowych. Zgodnie z oczekiwaniami obniżyły się wskaźniki bieżącej, jak i oczekiwanej koniunktury konsumenckiej. Wzrosły natomiast do jednej z najwyższych wartości w ostatnich latach oczekiwania na najbliższe 12 miesięcy dotyczące inflacji. Informacje te potwierdzają pogorszenie nastrojów konsumenckich spowodowane rosyjską inwazją na Ukrainę. Trudno jest powiedzieć jak będzie to trwałe i jak przełoży się na rzeczywiste dokonywanie zakupów. Naszym zdaniem ewentualne zmniejszenie popytu konsumpcyjnego względem naszych oczekiwań sprzed wybuchów wojny będzie w krótkim okresie ograniczone, ze względu na przyjazd dużej liczby uchodźców oraz spodziewaną nadal dobrą sytuację na rynku pracy – ankietowane gospodarstwa domowe zasygnalizowały tylko niewielki wzrost obaw o bezrobocie. W długim okresie natomiast negatywnie na konsumpcję wpływać będzie wysoka inflacja i silniejsze od pierwotnych oczekiwań podwyżki stóp procentowych.

Makro – kraj. Konsumenci obawiają się skutków wojny… Nadchodzą zmiany w podatku PIT - 4Makro – kraj. Konsumenci obawiają się skutków wojny… Nadchodzą zmiany w podatku PIT - 4

Czytaj więcej