Rzadko sięgam do miesięcznych wykresów. W tym przypadku ma to swoje uzasadnienie ze względu na ilość wzrostowych strzałek znajdujących się pod poziomą linią 3.60. Jeżeli potraktujemy to miejsce jako wsparcie, to grudniowa świeca mająca kształt formacji młotka nabiera dużego znaczenia.
Po drugiej stronie barykady znajduje się opór, które można wyznaczyć tym samym sposobem. Jest to zielona linia 3.84. Tym samym zatrzymanie na ostatnim wsparciu powinno wygenerować ruch o długości blisko 25 groszy.
Jeżeli poprowadzimy linie po ostatnich dołkach, to widać, że ostatnie cienie świec pasują do założenia kontynuacji trendu wzrostowego. Sama przecena od szczytu 4.28 może być korektą, co uwiarygadniałoby wzrosty USD do zielonego oporu. Co do dalszej przyszłości USDPLN to warto poczekać, aż jeden z dwóch ww. poziomów zostanie ponownie przetestowany lub przełamany.
Tygodniowy wykres ujawnia jeszcze jedne ważny poziom znajdujący się wewnątrz ww. strefy. Cena 3.71 od blisko pięciu lat zostawia ślady w postaci kolejnych dołków. Minima na ostatnich dwóch świecach W1 sugerują, że popyt poważnie traktuje to miejsce. Ponieważ wartość docelowa to 3.84, to być może właśnie stąd rozpocznie się kolejny atak na opór wyższego rzędu.
W przyszłości warto zwrócić uwagę na żółty obszar 3.79. To tutaj rozpoczynały się wszystkie ogromne tygodniowe świece. Zwykle liczą od 15 do 20 groszy długości i wyciągają wartość dolara bliżej równej ceny 4.00.
