Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

dlaczego obligacje spadają

Lutowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi, przyniosło kolejną, piątą już w tym cyklu, podwyżkę stóp procentowych. Najważniejsza z nich, stopa referencyjna NBP, została podniesiona do 2,75%.

Rozpoczęty w październiku 2021 r. cykl podwyżek wyróżnia się szybkością i skalą zaostrzenia polityki monetarnej. Łączny wzrost stopy referencyjnej (o 2,65 pkt. proc. od października ub.r.) już teraz jest większy, niż w każdej z poprzednich, trzech serii podwyżek (2011-12, 2007-08, 2004).

Wszystko to oznacza, że mamy do czynienia z impulsem monetarnym o sile niewidzianej od lat. Jakie mogą być tego skutki dla poszczególnych klas aktywów?

Spodziewane spowolnienie gospodarcze, do jakiego przyczyni się, bez wątpienia, tak mocne zaostrzenie polityki pieniężnej, tworzy problematyczne środowisko dla rynku akcji, jaki wcześniej fenomenalnie skorzystał na pandemicznym boomie napędzanym przez luźną politykę monetarną (zarówno u nas, jak i na świecie). W dotychczasowej historii, za każdym razem, gdy stopa referencyjna była podnoszona cztery razy z rzędu, w kolejnych kilkunastu miesiącach rodzimy WIG pogrążał się w trendzie spadkowym. A przecież właśnie mieliśmy już piątą podwyżkę! Co najmniej tak długa była w zasadzie, dotąd, jedynie seria z lat 2007-08. Piąta podwyżka pojawiła się wówczas w styczniu 2008 r., a więc wtedy, kiedy WIG szczyt hossy miał już za sobą, gospodarka zwalniała, a jednocześnie RPP walczyła jeszcze z inflacją, wywołaną przez rosnące ceny surowców (co dość ciekawie komponuje się z obecną sytuacją).

Reklama

 

Jest też jednak druga strona medalu

Dzięki podwyżkom coraz lepiej w portfelach inwestorów zaczynają zachowywać się instrumenty dłużne. W pierwszym rzędzie chodzi o obligacje o zmiennym oprocentowaniu. Korzystają zarówno papiery skarbowe typu „WZ”, jak i cała rzesza obligacji korporacyjnych, jakich oprocentowanie ustalane jest w każdym kolejnym okresie odsetkowym na podstawie stawek (rosnącego) WIBOR. Tymczasem stawki te wyprzedziły już nawet wzrost stopy referencyjnej. Przykładowo, 6-miesięczny WIBOR przekroczył w ostatnich dniach niewidziany od lat pułap 3,6%.

Nie dziwi więc, że szczególnie obligacje korporacyjne, jakich kupony są oparte na stawkach WIBOR powiększonych o różnej wielkości marżę, stają się coraz ciekawszą alternatywą inwestycyjną. Z czasem warto jednak będzie zachować większą ostrożność przy doborze emitentów, gdyż ci o słabszej kondycji, mogą boleśnie odczuć skutki coraz wyższych kosztów finansowania.

Po pięciu podwyżkach stóp widać też już pewną stabilizację notowań obligacji skarbowych stało kuponowych,

jakich przecena wywołała tak wiele zamieszania na rynku długu, w okresie ostatnich sześciu miesięcy. Rentowności tych papierów niedawno przestały rosnąć (a ceny spadać). Indeks tego segmentu obligacji skarbowych (TBSP) wyraźnie zaczyna przymierzać się do możliwej zmiany trendu. Im bliżej końca podwyżek stóp, tym lepiej dla tego segmentu instrumentów dłużnych. Ciekawy sygnał wysłał, będący liderem podwyżek w naszym regionie, Czeski Bank Narodowy, który właśnie zasugerował, że być może kończy już cały cykl zaostrzenia polityki monetarnej (u nas ekonomiści spodziewają się ciągle dojścia stóp w okolicę 4%).

 

Reasumując,

Reklama

coraz bardziej zaawansowany cykl podwyżek stóp przez RPP oznacza, relatywnie, rosnącą atrakcyjność instrumentów dłużnych w portfelu.

Rośnie atrakcyjność instrumentów dłużnych w portfelu. Obligacje bardziej rentowne dzięki piątej podwyżce stóp w polsce - 1Rośnie atrakcyjność instrumentów dłużnych w portfelu. Obligacje bardziej rentowne dzięki piątej podwyżce stóp w polsce - 1

Autor: Tomasz Hońdo- Starszy Ekonomista, Quercus TFI,Redaktor Qnews.pl

Czytaj więcej

Czytaj więcej