Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

dlaczego dolar zniżkuje

Ostatnie dni przyniosły umocnienie złotego względem dolara, dzięki czemu para USD/PLN po osiągnięciu szczytu powyżej 4,12 w zeszłym tygodniu, we wtorek schodziło nawet w przejściowo poniżej 4,05. Spadek pary USD/PLN był związany z ruchem wzrostowym EUR/USD powyżej 1,1250. Para EUR/PLN była notowana poniżej poziomu 4,57.

 

Na froncie danych na ostatniej sesji w centrum uwagi były publikacje indeksów PMI

Indeks przemysłowy dla Polski okazał się gorszy od oczekiwań i zanotował spadek do 54,5 pkt w styczniu z 56,1 pkt miesiąc wcześniej. Dane te nie wywarły istotnego wpływu na kurs złotego. Zakładamy, że pole do dalszego ruchu pary EUR/PLN w stronę 4,55 będzie wynikało ze wzrostu oczekiwań na podwyżki stóp procentowych. W ostatnim czasie zdecydowanie w górę przesunęła się krzywa FRA, a kontrakt 6x12 dotykał we wtorek 5%.

 

kursy walut kursy walut

Reklama

 

Powrót pary EUR/USD powyżej poziomu 1,12 to odzwierciedlenie nieco lepszego rynkowego sentymentu oraz wzrost rynkowych stóp procentowych w strefie euro

Europejska krzywa swap przesunęła się zauważalnie w górę, a w tenorze 5-letnim ruch w od zamknięcia z zeszłego tygodnia sięga już 10 pb. Presja inflacyjna w strefie euro wywiera oczekiwania na zmianę retoryki EBC, która na razie jest bardzo gołębia. Stopniowa zmiana nastawienia europejskich władz powinna ograniczać polę da dalszej zauważalnej deprecjacji euro, jednak naszym zdaniem powrót w okolice 1,15 (szczyt z połowy stycznia) w najbliższym czasie jest mało prawdopodobny. Oczekiwania inflacyjne w USA również pozostają wysokie, a subdindeks cenowy z ISM przemysłowego zanotował silny wzrost w styczniu do 76,1 pkt (konsensus: 68,1; poprzednio: 68,2). P. Harker z Fed w Filadelfii stwierdził, że gospodarka znajduje się w stanie pełnego zatrudnienia dlatego teraz należy skupić się na inflacji.

 



 

Na krajowym rynku stopy procentowej wtorkowa sesja przyniosła względną stabilizację notowań

Pod lekką presją pozostawały instrumenty na krótkim końcu krzywej dochodowości, z kolei dłuższe nawet nieznacznie odreagowały. W efekcie widać było lekką tendencję do płaszczenia się krzywych. Słabszy od oczekiwań krajowy indeks PMI, a także bardzo wyważone wypowiedzi G. Masłowskiej, kandydatki Sejmu RP do RPP, nie wzmocniły istotnie rynku, który wycenia wzrost stopy referencyjnej NBP powyżej 4,50% w 2022 r. Również na świecie przed zbliżającymi się posiedzeniami banków centralnych widać było stabilne notowania. W szerszym kontekście zmian w globalnej polityce pieniężnej warto wspomnieć, że australijski RBA zdecydował się zakończyć w połowie lutego program skupu aktywów.

Reklama

 

kursy walut na fxkursy walut na fx

 

W perspektywie zbliżającego się czwartkowego posiedzenia EBC najciekawszym wydarzeniem środowej sesji będzie publikacja danych nt. inflacji w strefie euro

Oczekiwany jest wzrost HICP w styczniu o 4,4% r/r wobec grudniowych 5,0%. Należy jednak pamiętać, że ostatnie dane z Niemiec czy Hiszpanii pokazały znacznie mniejszy spadek inflacji od prognoz. Tym razem może być podobnie. Utrzymująca się podwyższona presja inflacyjna i wysokie ceny surowców energetycznych na rynkach towarowych (przykładowo notowania ropy Brent podskoczyły w okolice 90 USD/b) mogą podsycać oczekiwania, że EBC zacznie sygnalizować szybszą zmianę w polityce pieniężnej. Póki co rynek wycenia, że EBC podniesie stopę depozytową do zera w połowie 2023 r. Część inwestorów obawia przyspieszenia podwyżek stóp, czego dowodem mogą być m.in. dodatnie rentowności 10-letnich Bundów (notowania zbliżyły się do 0,05%). Do posiedzenia EBC trudno spodziewać się większych zmian notowań

Czytaj więcej

Artykuły związane z dlaczego dolar zniżkuje