Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

dlaczego ceny gazu wystrzeliły

Jak co tydzień w piątek o godz. 18:00, na naszym kanale YouTube odbyła się transmisja na żywo programu „Kolacja przy Świecach”, podczas którego Dawid Augustyn i Darek Dziduch podsumowali najistotniejsze wydarzenia tygodnia na rynkach finansowych i w gospodarce. Oglądaj nas na YouTube i słuchaj na Spotify, a jeśli wolisz czytać, sprawdź telegraficzny skrót tematów, które poruszyliśmy podczas piątkowego programu:


 

 

Powell pogrąża rynki w Jackson Hole i nie owija w bawełnę

  • “Nasza odpowiedzialność do zapewnienia stabilności cen jest bezwarunkowa (…) Stoi przed nami oczywiste zadanie utemperowania popytu, aby był bardziej zbieżny z podażą. Jesteśmy zobowiązani do wykonania tej pracy”
  • “Obniżenie inflacji zapewne będzie wymagało dłuższego okresu wzrostu poniżej potencjału. Co więcej, bardzo prawdopodobne będzie jakieś osłabienie kondycji rynku pracy. Podczas gdy wyższe stopy procentowe, wolniejszy wzrost oraz bardziej miękki rynek pracy sprowadzą inflację w dół, przyniesie to także trochę bólu gospodarstwom domowym i przedsiębiorstwom”
  • Powell wprost powiedział, że aby sprowadzić inflację do dwuprocentowego celu, konieczne będzie wprowadzenie restrykcyjnej polityki monetarnej, co przekłada się na wzrost stóp procentowych do takiego poziomu, w którym będą one spowalniały wzrost gospodarczy
  • Powell powiedział też, że im szybciej rozprawimy się z inflacją, tym niższe będą długoterminowe koszty tej walki, niż gdybyśmy pozwoli się inflacji zakotwiczyć w umysłach podmiotów gospodarczych
  • To zaś oznacza, że widmo trzeciej z rzędu podwyżki stóp o 75 pkt. bazowych we wrześniu jest coraz bardziej prawdopodobna
  • nie da się jednak ukryć, że dla FOMC kluczowy będzie sierpniowy odczyt inflacji
  • Kolejne posiedzenie FOMC zaplanowane jest dopiero na 20-21 września.

Zobacz także: Komentarz walutowy – Rozdmuchane Jackson Hole

 

Pierwsze wstrzymania produkcji przez wysokie ceny gazu

  • we wtorek Grupa Azoty poinformowała, że zatrzymała produkcję nawozów azotowych, a zakłady w Puławach ograniczyły produkcję amoniaku do około 1/10 mocy wytwórczych i wstrzymały część produkcji w segmentach tworzyw i agro
  • powodem jest oczywiście wzrost cen gazu ziemnego, koniecznego do produkcji nawozów
  • w środę produkcję ograniczyły też należące do Grupy Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn. Produkcja spadła do minimalnego progu 43% wydajności instalacji produkcyjnych nawozów
  • teraz robi się już naprawdę nieciekawie, ale mało kto już pamięta, że Zakłady w Puławach już 11 sierpnia wstrzymały produkcję melaminy (tworzywa sztucznego) z powodu zbyt wysokich cen gazu
  • produkcję nawozów azotowych wstrzymał też Anwil Włocławek, należący do PKN Orlen
  • w czwartek Carlsberg Polska poinformował, że z powodu braku dostaw dwutlenku węgla (który jest produktem ubocznym produkcji nawozów azotowych) będzie w stanie utrzymać produkcję piwa nie dłużej niż do końca tygodnia
  • braki w dostawach dwutlenku węgla mogą uderzyć też w producentów mięsa, co z pewnością odbije się na jego cenach
  • w przyszłych tygodniu mogą więc pojawić się kolejne doniesienia o ograniczeniu produkcji przez zakłady mięsne
  • rząd zapewnia, że na razie nie ma zagrożenia wywołanego z brakiem nawozów, podobnie twierdzi prezes Grupy Azoty, który twierdzi że spółka ma w magazynach 120 ton gotowych produktów
  • pod koniec tygodnia kontrakty terminowe na gaz w Amsterdamie przekroczyły 300 euro za megawatogodzinę, otwierając piątkową sesję z prawie 10 EUR luką wzrostową
  • przed nami wciąż planowane na przełom sierpnia i września trzydniowe wstrzymanie przesyłu gazu przez gazociąg Nord Stream 1 z Rosji do Niemiec, którego powodem są rzekome rosyjskie prace konserwacyjne
  • rynek obawia się rosyjskiego szantażu i przedłużania prac serwisowych odcinających Niemcy od gazu z Rosji
  • Ministerstwo Aktywów Państwowych ma pomysł, który ma zaradzić wysokim, cenom gazu dla producentów: Decyzją premiera PGNiG miałby sprzedawać m.in. zakładom produkującym nawozy i związki azotowe, producentom mięsa i mleka oraz piekarniom, "gaz po cenach nie wyższych niż średni koszt jego pozyskania, powiększony o średni ważony koszt kapitału" 
  • oprócz tego w piątek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała, że rząd pracuje nad zamrożeniem taryf na gaz na 2023 r.

Zobacz także: Czy kawiarnie przetrwają wzrost cen gazu?

Reklama

 

Recesja w Stanach Zjednoczonych jednak nie taka straszna

    • pierwsza rewizja danych o PKB USA za drugi kwartał pokazała, że spadek kwartał do kwartału jednak nie jest taki duży
    • W II kw. 2022 roku amerykański PKB (wyrównany sezonowo) odnotował bowiem spadek o 0,6 proc. w ujęciu zannualizowanym, choć wstępne dane mówiły o spadku o 0,9%
    • wzrost PKB r/r wyniósł 1,7 proc., choć dużo wolniejszy niż w poprzednich okresach (3,5 proc. rdr w pierwszym kwartale, 5,5 proc. w czwartym kwartale 2021 r.)
    • Deflator PKB, czyli miernik wzrostu cen w całej gospodarce, wyniósł aż 9%. Innymi słowy, gospodarka USA musiałaby wzrosnąć nominalnie o mniej więcej 9 proc. w ujęciu annualizowanym, żeby nie było realnego spadku rok do roku
    • Spadły przede wszystkim prywatne inwestycje, które obniżając się o aż 13,2 proc. kdk, odebrały z dynamiki PKB aż 2,67 pkt. proc. w drugim kwartale. O 16,2 proc. skurczyły się inwestycje w budownictwo mieszkaniowe
  • Jednak główną przyczyną kurczenia się PKB jest spadek zapasów w sektorze pozarolniczym. To odjęło aż 1,78 pkt. proc. od dynamiki gospodarki
  • Jedyne, co rosło to konsumpcja: wzrosła o 1,5 proc. kdk, co dodało do PKB 0,99 pkt. proc., przy czym spadała konsumpcja towarów o 2,4 proc., a rosła usług o 3,6 proc. kdk.
  • Oprócz tego dodatni był eksport: 17,6% wzrostu kdk, co dodało 1,42 pkt. proc. do dynamiki PKB. W pierwszym kwartale amerykański PKB tracił o 1,6 proc., kdk w ujęciu annualizowanym.

Zobacz także: USA: Recesja? Jaka recesja?

 

Niemcy przebiły poziom sprzed pandemii - zamiast stagnacji, jest minimalny wzrost

  • Według najnowszych obliczeń produkt krajowy brutto (PKB) Niemiec wzrósł o 0,1 proc. w drugim kwartale 2022 r. w porównaniu z poprzednim kwartałem
  • wzrost rok do roku wyniósł 1,8%, dzięki czemu niemiecka gospodarka wreszcie po ponad dwóch latach wróciła do stanu sprzed pandemii koronawirusa 
  • dane po rewizji., podobnie jak w przypadku USA są bardziej optymistyczne niż wstępne szacunki - wcześniejszy odczyt (z końca lipca) wskazywał na 0% zmiany PKB k/k i 1,5% wzrostu r/r
  • w 1Q niemiecki PKB wzrósł o 0,8% r/r
  • Skorygowana wartość eksportu towarów i usług wzrosła o 0,3 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem br. Jednak import rósł silniej , bo o 1,6 proc.
  • Polska gospodarka wróciła do stanu sprzed pandemii w IIQ 2021 roku, a teraz PKB jest wyższe o 5,5% niż na koniec 2019 roku
  • nie przekłada się to jednak na rynek kapitałowy: niemiecki indeks DAX wrócił do poziomów sprzed pandemii (13 880 pkt.) na początku stycznia 2021 roku, a teraz znajduje się jakieś 4,5% poniżej tego poziomu, natomiast WIG20 powrócił do poziomów sprzed pandemii (okolice 2130 pkt.) dopiero pod koniec maja 2021 roku, a teraz znajduje się prawie 25% poniżej przedpanxdemikcznych poziomów 

Zobacz także: Europejskie gospodarki hamują! Wskaźnik PMI lekko zszokował - pomyłka analityków...

 

Nikt nie chce brać kredytu hipotecznego - dane pokazują wpływ podwyżek stóp procentowych

  • mamy nowe dane z Biura Informacji Kredytowej: w lipcu liczba udzielonych kredytów hipotecznych spadła o 62,7% rok do roku
  • wzrosła natomiast liczba kredytów ratalnych (o ponad 27% rok do roku)
  • jeśli chodzi o wartość udzielonych kredytów, najmocniej spadła w przypadku kredytów mieszkaniowych (62,5% rok do roku)
  • w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2022 roku liczba kredytów hipotecznych spadła o prawie 37%, a ich wartość o niecałe 31% w porównaniu do analogicznego okresu w zeszłym roku
  • Dla kredytów mieszkaniowych lipiec był katastrofalny. Tak złego wyniku w ujęciu liczbowym nie było od ponad 12 lat, czyli od stycznia 2010 r., bowiem w lipcu banki udzieliły tylko 9 tys. kredytów. W ujęciu wartościowym banki udzieliły w lipcu kredytów mieszkaniowych na wartość 2,967 mld zł. Jest to najmniej od ponad 7 lat, czyli od lutego 2015 r.
  • Białystok, Szczecin i Zielona Góra to miasta z największym wzrostem cen mieszkań na rynku pierwotnym w II kwartale br. W 10 największych miastach cena metra kwadratowego wzrosła wobec 2021 r. średnio o 19 proc.
  • Specjaliści jednogłośnie podkreślają, że nie spodziewają się spadku cen mieszkań. “Jeśli ktoś ma gotówkę, to inwestycja w nieruchomości wydaje się być najbezpieczniejszą opcją, bo prognozy pokazują, że ceny mieszkań za dwa lata mogą poszybować o kolejne 20 proc.”
  • Z drugiej strony druga połowa 2022 roku najprawdopodobniej minie pod znakiem spadku cen nieruchomości – wynika z analizy „Monitoring cen mieszkań” banku PKO BP. W drugim kwartale roku ceny transakcyjne mieszkań na rynku pierwotnym wzrosły w porównaniu z pierwszym kwartałem zaledwie o 0,3 proc. We Wrocławiu, Krakowie, Łodzi i Poznaniu odnotowały nawet lekki spadek. Ceny wciąż jednak są wysokie, jeśli zestawimy je ze stawkami z początku 2021 roku

Zobacz także: Popyt na kredyty mieszkaniowe zamrożony! Wartość zapytań w lipcu br. spadła aż o 66,8%

 

 

Kto w końcu naprawia blok energetyczny w elektrowni Jaworzno?

  • 6 sierpnia Tauron wstrzymał pracę największego i najnowszego bloku energetycznego o mocy 910 MW
  • uszkodzony został odżużlacz, co było spowodowane spalaniem węgla o nieodpowiednich parametrach, czyli zbyt niskiej jakości, jak twierdziło Rafako, które jest producentem kotła
  • blok miał nie działać tylko kilka dni, ale potem okazało się jednak że prace remontowe przedłużą się do 29 sierpnia
  • w tym czasie Rafako miało naprawić kocioł
  • wczoraj Tauron wydał komunikat, w którym poinformował o tym, że Rafako odstąpiło od prac serwisowych bloku 910 MW, po wykonaniu ok. 80% napraw i że elektrownia zleciła wykonawstwo zastępcze, samemu kończąc prace konserwacyjne
  • oprócz tego Tauron napisał: jednoznacznie oceniamy, że obecne działania Rafako wpisują się w prowadzony od dłuższego czasu szantaż biznesowy i mają na celu wymuszanie na Tauronie odstąpienia od realizacji kontraktu, a w konsekwencji rezygnację z gwarancji bankowych dotyczących inwestycji na kwotę 600 mln zł
  • Rafako odpowiada, że naprawa kotła wynika z błędu po stronie Tauronu, łącznie z pokryciem kosztów serwisu przez elektrownię
  • Rafako ostrzega, że usuwaniem uszkodzeń leja kotła przez inne firmy, bez nadzoru ze strony Rafako, mogą spowodować dalsze uszkodzenia nie tylko kotła, ale także innych elementów bloku, a nawet zagrażać życiu pracowników elektrowni i osób wykonujących prace serwisowe 
  • w przypadku skorzystania z usług innej firmy lub naprawy bloku na własną rękę Tauron straci prawa gwarancyjne, a Rafako nie będzie ponosiło dalszej odpowiedzialności za pracę bloku
  • Rafako jest przed transakcją ewentualnego nabycia akcji spółki przez MS Galleon, spółkę należącą do Michała Sołowowa. Jednym z warunków umowy jest rozliczenie kontraktu w Jaworznie
  • Blok 910 MW kosztował ponad 6 mld złotych i został oddany do użytku w listopadzie 2020 roku, ze sporym opóźnieniem, a już w połowie 2021 roku został wyłączony z powodu usterek, a później nie pracował z pełną wydajnością

Zobacz także: Jak inwestować w energię w czasie kryzysu energetycznego?

Reklama

 

Czytaj więcej