Notowania indeksu dolarowego mają duży problem, aby przełamać opór 90.50. Taka sytuacja trwa już miesiąc, kiedy cena tego instrumentu konsekwentnie odbija się od ww. wartości. Z drugiej stron jest wsparcie 89.60, które nie pozwala na kontynuacje trendu spadkowego.
Ciekawe jak długo będzie trwał taki impas.
Korzystając z linii trendu widać, że spadkowa niebieska linia został już dawno przełamana. Jej wersja wzrostowa, koloru czerwonego powoli rodzi się w bólach. O ile dołki tworzą dobre punkty odniesienia dla tego narzędzia, to za sprawą oporu 90.50 problem jest ze szczytami, które niekoniecznie układają się na wyższych poziomach.
Korzystając z prostej analizy, jaką jest porównanie korekt, widać, że na cenie 90.54 znajduje się linia opisana jako FE100. Oznacza to, że z punktu widzenia geometrii trend spadkowy nie został jeszcze załamany. Piątkowa świeca wyhamowała niemal idealnie w tym zakresie. Ciekawe, jaka będzie dzisiejsza? Jeżeli notowania USDi nie pokonają oporu, to dolar amerykański może zostać przeceniony w najbliższych dniach i ponownie powrócić do wsparcia 89.60.
Jeżeli posiadacze długich pozycji pokonają aktualne maksima, to kolejny przystanek może mieć miejsce bliżej ceny 91.00, wówczas kształt świecy będzie podobny do tej piątkowej.
Patrząc na wskaźniki znajdujące się pod wykresem, można odnieść wrażenie, że one także czekają, aż jedna ze stron przejmie inicjatywę. Pozostawmy je, aż wskażą wykupienie lub wyprzedanie, co ułatwi ich interpretację.
