Listopadowe dane nie przestają zaskakiwać pozytywnie. Sprzedaż detaliczna wzrosła w ujęciu realnym o 12,1% r/r (PKO: 7,1% r/r, kons.: 8,7% r/r) wobec 6,9% r/r w październiku. Stało się to pomimo rekordowego „deflatora” (8,1% r/r).
Dane GUS wskazują na szeroki zakres ożywienia wydatków konsumpcyjnych
Spadek w ujęciu r/r odnotowano tylko w przypadku samochodów i części, jednak jego skala (-4,9% r/r) była i tak mniejsza niż sugerowały dane o rejestracjach pojazdów. W listopadzie najsilniej (w ujęciu realnym) wzrosła sprzedaż odzieży i obuwia (+55,8% r/r), kategorii pozostałe (+23,8% r/r) oraz farmaceutyków i kosmetyków (+18,2% r/r) – obserwujemy tu solidny przedświąteczny popyt wsparty przez efekt niskiej bazy statystycznej z ubiegłorocznego lockdownu. Szacowana przez nas pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach, która obejmuje największą sieć dyskontową, zwiększyła się o 20,7% r/r, podczas gdy sprzedaż żywności zwiększyła się zaledwie o 2,9% r/r. Udział sprzedaży przez internet wzrósł w listopadzie do 11,4% r/r z 8,4% r/r w październiku i był taki sam jak w ubiegłym roku, w okresie zamknięcia centrów handlowych. Potwierdza to widoczną w naszych wewnętrznych danych tendencję wzrostu popularności sprzedaży online w okolicy Black Friday. W naszej ocenie dobry wynik za listopad może częściowo odzwierciedlać zakupy „na zapas” i wynikać z rosnących cen oraz obaw o pandemiczne zakłócenia w handlu przed Świętami.
Produkcja budowlana i montażowa wzrosła w listopadzie o 12,7% r/r (kons: 6,0%, PKO: 4,1%)
W danych widoczne są oznaki solidnego impetu wzrostowego: roboty specjalistyczne mają siódmy miesiąc z rzędu dwucyfrową dynamikę (trochę w tym co prawda efektów niskiej bazy odniesienia). W listopadzie dwucyfrowe wzrosty odnotowały także budowa budynków oraz prace infrastrukturalne. Przeważają roboty związane z remontami (21,9% r/r), podczas gdy roboty o charakterze inwestycyjnym rosną „jedynie” o 7,1% r/r. Na rynku mieszkaniowym widać żniwa deweloperów (wysoki wzrost r/r kończonych budów), przy słabnących podstawach do dalszego silnego wzrostu rynku (stopniowo zmniejsza się liczba rozpoczynanych budów i pozwoleń na budowę / zgłoszeń projektów budowlanych).
Koniunktura gospodarcza poprawiła się w grudniu wszędzie poza handlem detalicznym
Kolejna fala zakażeń przynosi wzrost obaw o negatywne skutki pandemii, ale nie jest on tak duży jak rok temu, a przedsiębiorstwa mają solidną poduszkę płynnościową. Pandemia nie przeszkadza już tak bardzo nastrojom, które wspiera wciąż silny impet wzrostowy gospodarki.
Zaskakująco dobre odczyty za listopad skutkują rewizją naszych szacunków wzrostu gospodarczego
Obecnie oceniamy, że w 4q21 PKB zwiększył się o 6,5% r/r, a szacunek całorocznego wzrostu w 2021 przesuwa się w kierunku 5,5%