Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

czy warto kupować akcje grupy azoty

Ostatnio jesteśmy świadkami problemów kolejnych problemów giełdowych spółek skarbu państwa. Można postawić tezę, że jeżeli nie operują w warunkach oligopolu, to zazwyczaj przegrywają z konkurencją. Nawet te największe, jeżeli w miare dobrze funkcjonują na rynku, to często wyrzucają pieniądze w błoto. Nie mówimy tutaj np o okazyjnym zakupie wenezuelskiej ropy za 1,5 mld zł przez Orlen. Dużo bardziej bolesna dla akcjonariuszy mniejszościowych jest wielka inwestycja w kompleks Olefiny III. Przy rozpoczęciu miał kosztować nieco ponad 13 mld zł, co już wtedy wydawało się dość dużo w stosunku do spodziewanych zysków. Obecnie zrewidowano koszty górę o prawie 100%, a poniesione do tej pory nakłady- 8mld zł odpisano w koszty.

 

Zobacz także: Akcje Orlen prognozy na najbliższe dni: “Mocne sprzedaj”

 

 

 

Reklama

Kolejnym przykładem może być Grupa Azoty. Kilka lat temu z pompą ogłoszono wielką inwestycję (6mld zł) w kompleks PDH. Obecnie spółka przy zadłużeniu 11 mld zł ma poważne kłopoty płynnościowe a produkcja z nowej isntalacji jeszcze nie ruszyła. JSW otarła się dekadę temu o bankructwo z powodu spadku cen węgla koksowego. Po ich wzroście do 120-150 USD/t spółka zaczęła nawet odkładać gotówkę do specjalnego funduszu na ciężkie czasy. Obecnie potrzebuje ceny w okolicach 300 USD/t, żeby nie przejadać oszczędności. Podobnie słabą sytuację mamy w PKP Cargo czy Bogdanka. W USA jedyna państwowa spółka to poczta i to jest chyba ‘słuszna koncepcja’.

 

Zobacz także: JSW akcje prognozy na najbliższe dni: mocne wzrosty na giełdzie, problemy w zarządzie

 

 

Czytaj więcej