Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

czy warto inwestować w akcje Mirbud

Mirbud ujawnił swoje udziały w spółce Torpol. Generalny wykonawca działający w branży budowlanej posiada obecnie nieco ponad 5% akcji w spółce specjalizującej się w infrastrukturze kolejowej. W jednym z ostatnich wywiadów prezes Mirbudu przyznał, że rozpatrywane są plany wejścia na nowy rynek. 

 

  • Spółka Mirbud poinformowała o nabyciu 1,17 mln akcji Torpolu, czyli 5,097% kapitału zakładowego. 
  • Generalny wykonawca zwiększa swój udział w spółce, na którą w ostatnim czasie spadła fala krytyki, pomimo rekordowego portfela zabezpieczonych kontraktów. 
  • Największym udziałowcem Torpolu jest spółka Centralny Port Komunikacyjny (zależna od Skarbu Państwa).  

 

Mirbud zainteresowany Torpolem? Wszystko na to wskazuje 

Spółka Mirbud ujawniła się w akcjonariacie spółki Torpol. Wcześniej posiadała 4,997% akcji, jednak przekroczenie pułapu 5% podlega obowiązkowi informacyjnemu. Obecny pakiet wyceniany jest na ok. 17,5 mln zł. 

Reklama

 

 

“Działając na podstawie art. 70 pkt 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych, Zarząd Torpol S.A. informuje o otrzymaniu od spółki Mirbud zawiadomienia sporządzonego w trybie art. 69 Ustawy o przekroczeniu 5% ogólnej liczby akcji i głosów z tych akcji na walnym zgromadzeniu spółki.” - podano w ostatnim raporcie bieżącym. 

Reklama

 

Zobacz również: Indeks strachu znowu straszy inwestorów? Tak nisko nie był od początku pandemii! Co to w ogóle oznacza?

 

Notowania spółek Mirbud oraz Torpol na tle indeksu WIG

Źródło: TradingView 

 

Warto przypomnieć, że największym akcjonariuszem Torpolu jest spółka Centralny Port Komunikacyjny (należąca w 100% do Skarbu Państwa) zajmująca się budową głośnej inwestycji infrastrukturalnej. Na początku 2023 r. odkupiono 38% udziałów od TF Silesia. 

 

Zobacz również: Dywidendy od deweloperów będą rekordowe! Te dwie duże spółki z GPW wypłacą najwięcej

 

Reklama

Pod koniec maja prezes grupy Mirbud, Jerzy Mirgos w wywiadzie dla serwisu Parkiet.pl przekazał, że grupa stoi na solidnych fundamentach, co umożliwia jej rozwój rozumiany poprzez zwiększanie przychodów i poprawę rentowności. Mówił wówczas, że jedynym nowym rozważanym kierunkiem jest właśnie budownictwo kolejowe. Mirgos dodaje, że sprzyjają temu perspektywy rynkowe, m.in. planowane nakłady inwestycyjne, które w kolejnej dekadzie mają wynieść nawet 200 mld zł. Na pytanie, jak Mirbud chciałby zaistnieć w tym trudnym sektorze, prezes przyznał, że poszukiwany jest partner, który mógłby zostać wsparty kapitałowo poprzez objęcie akcji. Kilka tygodni później słowa Mirgosa wydają się znajdować odzwierciedlenie w obecnej sytuacji giełdowej. Portfel zamówień spółki Torpol szacowany jest nawet na 1 mld zł.

 

Mirbud ostrożnie bada nowe możliwości 

Spółka Mirbud jest jednym z głównych graczy na polskim rynku budowniczym. Jej kapitalizacja wynosi 670 mln zł. W sektorze działa jako generalny wykonawca lub generalny realizator, nie specjalizuje się jednak w samej infrastrukturze torowej. 

W I kw. 2023 r. spółka odnotowała 13,12 mln zł skonsolidowanego zysku netto, zysk operacyjny wyniósł natomiast 25,62 mln zł (wobec 24,89 mln zł w analogicznym okresie roku ubiegłego). 

 

Indeks WIG-Budownictwo 

Reklama

Źródło: GPW Benchmark 

 

 

Mirbud mocno zainwestował w spółkę, która podlega w ostatnim czasie kontrowersjom. Odkupienie pakietu akcji przez spółkę CPK od Towarzystwa Finansowego Silesia wywołało głośno dyskusję i było podstawą do wątpliwości dotyczących dalszej strategii rozwojowej spółki. Kolejnym krokiem była rezygnacja z wypłaty dywidendy, która rozzłościła mniejszych inwestorów. Po tej decyzji spółka przestała być postrzegana jako dobra inwestycja długoterminowa. Inwestycje Mirbudu mogą pomóc odmienić ten wizerunek. 

Reklama

 

Więcej o kontrowersjach wokół spółki Torpol: Spółka znana z wypłacania sowitych dywidend nie podzieli się zyskiem, mimo że był rekordowy. Zarząd zalała fala krytyki, a akcje zalały się „krwią”

 

Czytaj więcej