Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

czy kować już teraz akcje tesli

Jim Chanos uważa, że to nie koniec spadków kursów takich spółek, jak Tesla czy Coinbase. Jego zdaniem, również IBM jest zbyt wysoko wyceniony przez rynek. Czy bessa już się skończyła? Zdania są podzielone. Na pewno można szukać jeszcze okazji do szortowania akcji, czyli grania na spadek kursu. Jednym z najbardziej znanych inwestorów, którzy parają się taką praktyką inwestycyjną jest Jim Chanos. Założyciel firmy Kynikos Associates zdradził niedawno w wywiadzie dla „Pensions & Investments”, że szortuje akcje kilku znanych spółek technologicznych. Do pozycji na spółkach Tesla i Coinbase dołożył pozycje na IBM oraz Block.

 

Chanos szortuje spółki kryptowalutowe

Sporo szortów firma Chanosa ma na akcjach spółek kryptowalutowych. Zdaniem Chanosa, FTX było oczywistym oszustwem. „Ta firma nie miała de facto rady nadzorczej, nie miała CFO. Obserwowałem jej założyciela. Sam Bankman-Fried robił wiele, by przekonać do kryptowalut, do siebie i swojej giełdy” – stwierdził Chanos. „Nie sądzę, żeby bankructwo FTX miało większą wagę, niż upadłość Enronu, ale na pewno to był dopiero pierwszy duży pistolet, który wystrzelił na rynku cryptos” – dodał.

Dlatego fundusz Chanosa wciąż szortuje notowania Coinbase. „Nie trzymamy tej pozycji, bo trwa krypto-zima i ceny cryptos spadają. Trzymamy ją dlatego, że model biznesowy Coinbase jest fatalny. Widać taki krypto-paradoks, który polega na tym, że środowisko kryptowalutowe zapewnia, iż tokeny zdecentralizują finanse, ale z drugiej strony giełdy kryptowalutowe potęgują centralizację. Firmy takie jak Binance czy Coinbase pobierają wysokie opłaty i potrzebują handlujących, żeby przetrwać” – wyjaśnia Chanos.

Reklama

Słynny inwestor wskazuje, że Coinbase pobiera 2,6% od transakcji, a traci ostatnio 500 mln USD w kwartał. „Ten biznes będzie pod coraz większą presją, gdy wielkie firmy inwestycyjne zaczną uruchamiać swoje własne platformy do handlu cryptos. Według mnie, w najbliższych miesiącach cena jednej akcji Coinbase powinna spaść w okolice 10 USD” – wskazuje Chanos.

„Teraz szortujemy już nie tylko Coinbase, dodaliśmy także pozycję na akcjach spółki Block, która kiedyś znana była jako Square, gdyż jest nierentowna, a zapłaciła spore pieniądze za udziały w Afterpay. Akcje Block są handlowane 60x zyski przed opodatkowaniem, a tymczasem ta spółka tak naprawdę traci pieniądze” – dodaje Chanos.

Zobacz również: Pieniądze uciekają z wielkiej giełdy kryptowalutowej

 

Notowania Coinbase

 

Reklama

Źródło: TradingView

 

Tesla i IBM to nie są spółki technologiczne – twierdzi Chanos

Chanos potwierdził także to, co wiadomo od dawna, czyli że szortuje Teslę. „Dla nas to nie jest spółka technologiczna. To nie jest pionier AI. To jest producent aut luksusowych. Owszem, Tesla S to jest bardzo dobre auto, i zapewnia ono wysokie marże. Jednak według nas, ten stan rzeczy będzie coraz trudniejszy do utrzymania. Sprzedawanie aut luksusowych będzie coraz trudniejsze, Tesla będzie miała duży problem z utrzymaniem tempa wzrostu sprzedaży. Obecnie Tesla handlowana jest na poziomie 20x zysk brutto, co oznacza, że jest bardzo wysoko wycenione przy cenie 180 USD za akcję” – stwierdził.

 

Notowania Tesla

Reklama

 

Źródło: TradingView

 

Chanos dodał, że generalnie widzi sporo okazji do szortów w szeroko pojmowanej branży ESG, czyli wśród „zielonych” spółek. „Spora część z nich jest obecnie na szczytach, których długo nie pokonają. Mowa tutaj o tych wszystkich producentach paneli słonecznych, różnych komponentów OZE. Spora część tych biznesów nie zarabia i nigdy nie będzie zarabiać. My szortujemy namiętnie np. akcje spółki Sunrun, która montuje panele słoneczne, a ma bardzo wysoki koszt kapitału, którego nie jest w stanie w długim terminie finansować swoim cash flow” – wskazał Chanos.

Zobacz również: W co inwestować w ciągu 5 najbliższych lat – radzą miliarderzy dolarowi z całego świata

 

Reklama

Co ciekawe, Chanos gra również na spadek wyceny giganta technologicznego IBM. „Uważam, że rynek błędnie postrzega firmę IBM. Jest ona postrzegana jako spółka value w branży technologicznej, a tymczasem jest to firma usługowa. Wedle naszych obliczeń, zysk IBM wynosi obecnie 5 USD na akcję, przy cenie 150 USD za akcję. Obecnie IBM jest wysoko wyceniony, najwyżej od dekad, a to nie jest wielce obiecująca spółka technologiczna, która zje rynek. Owszem, spółka ta płaci wysokie dywidendy, jednak w nowym środowisku wysokich stóp wydaje się mało atrakcyjna” – wyjaśnił Chanos.

Zobacz również: Masz akcje spółki Tesla? Uważaj, Goldman Sachs obniża radykalnie cenę docelową akcji

Czytaj więcej

Artykuły związane z czy kować już teraz akcje tesli