Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

czemu PO chce zlikwidować tvp

Zamieszanie wokół mediów publicznych nie ustaje - po prezydenckim weto dla dofinansowania spółek z Telewizją Polską na czele, nadszedł czas na odpowiedź z Ministerstwa Kultury. Ta okazała się dość radykalna - minister Sienkiewicz zdecydował o postawieniu w stan likwidacji spółek mediów publicznych. 

 

Na skróty:

  • Minister Kultury zdecydował o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A
  • Oznacza to, że w ich sprawie zostanie złożony wniosek o restrukturyzację
  • Likwidacja ma wniosek z prezydenckim wetem ustawy okołobudżetowej
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG

 

Likwidacja spółek mediów publicznych

W środę po południu minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz poinformował o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A. Zgodnie z oświadczeniem Sienkiewicza, jest to odpowiedź na zeszłotygodniową decyzję Prezydenta Andrzeja Dudy o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych.

Reklama

W komunikacie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego możemy przeczytać, że decyzja o postawieniu w stan likwidacji spółek odpowiadających za media publiczne "pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania (…) Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela”.

 

 

Oczywiście, o ile samo postawienie spółek w stan likwidacji brzmi bardzo poważnie, o tyle w żadnym wypadku nie oznacza to, że przestaną one istnieć, mimo wielokrotnych zapowiedzi polityków koalicji obywatelskiej o konieczności „likwidacji TVP”. Stan likwidacji w obliczu braku finansowania może prowadzić do złożenia wniosku restrukturyzacyjnego i wyznaczenie przed sąd zarządcy w postępowaniu restrukturyzacyjnym.

 

Czytaj również: Rekordowa strata NBP? Miał być zysk, a będzie gorzej niż w fatalnym 2022 roku

Reklama

 

Warto przypomnieć, że Prezydent Andrzej Duda w sobotę 23 grudnia podjął decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na 2024 rok. Jak sam argumentował, prezydenckie weto było związane z zapisaną w ustawie okołobudżetowej dotacją dla mediów publicznych w wysokości 3 mld złotych w przyszłym roku. „Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa” - pisał Andrzej Duda na Twitterze.

W środę Kancelaria Prezydenta RP przedstawiła własną propozycję ustawy okołobudżetowej, ale już bez 3 mld dotacji dla mediów publicznych.

 

 

Reklama

Dlaczego Prezydentowi nie spodobał się zapis o wsparciu mediów publicznych z budżetu dopiero w przedostatnim roku swojej drugiej kadencji? Chodzi przede wszystkim o niedawne zmiany we władzach m.in. TVP i odwołanie dotychczasowego zarządu i Rady Nadzorczej przez Bartłomieja Sienkiewicza. Wg Prezydenta Dudy są one niekonstytucyjne.

W środę Donald Tusk na konferencji prasowej poinformował, że wobec prezydenckiego weta rząd przygotuje nowy projekt ustawy okołobudżetowej, w której 3 mld zł z obligacji będzie do dyspozycji Narodowego Funduszu Zdrowia z przeznaczeniem na onkologię dziecięcą, psychiatrę dziecięcą, na choroby rzadkie, genetyczne.

 

Czytaj również: Prezent od Morawieckiego? Zabraknie milionów na pensje dla urzędników

Czytaj więcej

Artykuły związane z czemu PO chce zlikwidować tvp