Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

cyfrowy pieniądz z datą ważności

Koniec papierowych pieniędzy? Który kraj jako pierwszy zrezygnuje z gotówki? Czy to możliwe, że już za kilkanaście lat będziemy żyli całkiem bez gotówki? To, co kiedyś wydawało się odległe, dziś zdaje się bliskie. Zdaniem ekspertów, transakcje bezgotówkowe to przyszłość. Patrząc na to, jak pandemia zadziałała na pieniądz w gotówce plus na szybki rozwój chińskiej waluty CBDC (Waluty Cyfrowej Banku Centralnego) oraz globalny rozkwit kryptowalut, „rewolucja” nadejdzie szybciej niż nam się wydaje.

 

Kto pierwszy?

Pandemia pogłębiła zjawisko płatności bezgotówkowych. Przypomnijmy, że są to takie transakcje, gdzie pieniądze przepływają, ale fizycznie nie musimy ich mieć w portfelu. Badania pokazują, że aktualnie odbywa się w ten sposób 73% obrotów, natomiast przed wybuchem COVID-19 było to około 63%.

Który kraj jako pierwszy zrezygnuje z gotówki?

Prawdopodobnie Szwecja. Do 2030 r. może stać się pierwszym krajem, który całkowicie zrezygnuje z rzeczywistych pieniędzy. Obecnie żaden inny kraj na świecie nie ma tak małej ilości fizycznych banknotów w obiegu jak właśnie Szwecja. Do tego, śmiało można rzec, że jest wręcz liderem w promocji płatności bezgotówkowej. Kartą zapłacimy tam praktycznie wszędzie, nawet w kościele, a w wielu sklepach i restauracjach możemy spotkać się z odmową przyjęcia gotówki. Zaraz za Szwecją jest Norwegia. Szacuje się, że w tym kraju tylko 3-4 proc. transakcji odbywa się za pomocą banknotów i monet.

Reklama

 

Dlaczego gotówka przechodzi do lamusa?

Wygoda i opłacalność to najważniejsze czynniki, które decydują od odejścia od płatności gotówką. Transakcje bez fizycznego użycia pieniędzy, przeważnie nie wiążą się z kosztami, a czasami nawet opłacają się bardziej, niż płatność gotówką. Banki zawierają umowy partnerskie, dzięki którym różne sklepy i instytucje zyskują na takich transakcjach. Potwierdzono również, że płatności bezgotówkowe przyczyniły się do spadku ilości przestępstw, oszustw oraz ograniczenia szarej strefy. Jak na razie to same plusy. Co ciekawe, patrząc na Szwedów, widać, że szybko i bez problemów dostosowali się do zmieniających standardów płatniczych i przyzwyczaili się do płacenia kartą. Nie chcą już gotówki, a używanie jej wydaje się im wręcz podejrzane.

 

E-pieniądze kwestią czasu?

Powszechny trend bezgotówkowości spowodował to, że Banki Centralne we wszystkich krajach rozwijają własne waluty cyfrowe. Szwedzki rząd rozpoczął już prace nad wprowadzeniem narodowej waluty cyfrowej powszechnie i podobno ma je zakończyć w listopadzie tego roku. Elektroniczna korona ma być prawdopodobnie oparta na technologii blockchain, która stanowi podstawę istnienia takich walut cyfrowych jak Bitcoin. Riksbank potwierdził, że tak zwana e-korona powinna mieć taki sam status jak obecne monety i banknoty SEK. Dla niektórych, życie bezgotówkowe może być jednak problematyczne. Mowa tu przede wszystkim o osobach starszych. Nie zawsze radzą sobie one z nowymi technologiami. Pamiętajmy też, że pieniądze cyfrowe uzależnione są od wielu czynników. Przede wszystkim Internetu i sieci energetycznej.

Czy w razie wielkiego kryzysu ludzie pozostaną bez środków?

Trudno powiedzieć. Obecnie Banki Centralne wielu krajów nie widzą natychmiastowej potrzeby wprowadzania CBDC. Przeprowadzają testy i rozwiązania, które potem będą mogły wdrożyć w życie. Wszystko jest więc kwestią czasu i przemyślanych decyzji. Obserwując to, co się dzieje, można wyciągnąć prosty wniosek: koniec pieniądza papierowego to nie bajka. Jest on całkiem możliwy i to w dość niedługim czasie.

Reklama

 

KantorEkspert.pl

Czytaj więcej

Artykuły związane z cyfrowy pieniądz z datą ważności