Poprzednia sesja w skrócie.Środowa sesja na GPW przebiegała rewelacyjnych nastrojach. Wszystkie spółki w gronie blue chips zakończyły dzień na zielono. Indeks WIG20 wzrósł o 2,32% do 1975 pkt. Najlepiej radziły sobie akcje banku Santander, które zdrożały o 6,28%.
Zobacz także: Mamy nowego lidera wzrostów na warszawskiej giełdzie! Spółka węglowa zaskakuje ogromną stratą
Premier Mateusz Morawiecki przyznał wczoraj, że wakacje kredytowe zostaną przedłużone na cały przyszły rok. Zostanie jednak zastosowane kryterium dochodowe. Mimo iż nie zostały sprecyzowane warunki kryterium, inwestorzy ucieszyli się, bowiem oznacza to potencjalnie mniejsze koszty dla sektora bankowego. Indeks WIG-banki zyskał 2,28%. Wiceliderem zwyżek była Grupa Kęty (+5,73%), która opublikowała szacunkowe wyniki za III kwartał. Dobrze radził sobie także Kruk (+5,69%).
Głównym wydarzeniem na rynkach była jednak środowa decyzja Fed. Członkowie FOMC pozostawili stopę funduszy federalnych bez zmian na poziomie 5,25-5,50%. W komunikacie podano, że dodatkowe zaostrzenie polityki monetarnej będzie zależało od danych makro. Decyzja ta była zgodna z oczekiwaniami. Nastroje na Wall Street były jednak negatywne i główne indeksy zakończyły dzień pod kreską. S&P 500 spadł o 0,94%, a Nasdaq o 1,53%.
Oczekiwania co do dzisiejszej sesji
Wśród najważniejszych odczytów na krajowym rynku w czwartek wyróżnić można publikowane przez GUS dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlano- montażowej. Ekonomiści BNP Paribas przewidują, że sprzedaż detaliczna obniżyła się o 3,6% r/r. Uważają, że popyt konsumpcyjny powinien stopniowo odbudowywać się w nadchodzących miesiącach. W dalszym ciągu motorem wzrostu polskiej gospodarki powinna pozostać natomiast produkcja budowlano-montażowa. Nasze prognozy wskazują na wzrost w sierpniu o 0,4% r/r. W ostatnich miesiącach wyniki sektora budowlanego podbijane były przede wszystkim przez projekty infrastrukturalne. Jednocześnie mocno schłodziła się koniunktura, jeśli chodzi o budownictwo mieszkaniowe.
