Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

bezrobocie USA 2024

Wydarzeniem tygodnia będą piątkowe dane z USA o liczbie nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w USA (payrolls) za wrzesień.

Inwestorzy oczekują ich przyrostu o 130 tys. wobec 142 tys. poprzednio.

Rynek pracy stał się w ostatnich miesiącach głównym punktem uwagi amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Fed skupia się obecnie na drugiej części swojego mandatu, czyli utrzymania pełnego zatrudnienia, wobec nabrania przekonania, że podwyżki stóp procentowych i trzymanie ich na restrykcyjnym poziomie przez wystarczająco długi czas pokonały inflację, a gospodarka kieruje się w stronę miękkiego lądowania.

W takim układzie w ocenie Fed obecnie większym wyzwaniem jest ochrona rynku pracy.

 

Reklama

>> sprawdź też:  Cyfrowy Polsat, Dino, Pepco, CCC, LPP, JSW - co się dzieje na GPW

 

Na rynek mogą wrócić obawy, że "soft landing"

Gdyby dane payrolls okazały się słabsze od oczekiwań, to na rynek mogą wrócić obawy, że "soft landing" w USA nie jest zagwarantowany. Mocniejsze od konsensusu dane mogą z kolei być odebrane jako przesłanka za płytszym cyklem cięcia stóp niż jest obecnie wyceniany lub komunikowany przez Fed. W tym kontekście uważnie obserwowane będą w najbliższych dniach także wyniki ankiet o sentymencie w amerykańskim przemyśle i usługach wg ISM.

"Ankiety regionalne sugerują niewielkie zmiany w raportach ISM, co oznacza, że pozostaną one na poziomach historycznie zgodnych ze spowolnieniem wzrostu PKB z około 3 proc. do bliżej 1 proc. Raport o zatrudnieniu jest mniej jednoznaczny. Ostatnie rewizje benchmarku podważyły zaufanie do danych, podczas gdy badania popytu na zatrudnienie pogarszają się, a odczyty nastrojów konsumentów sugerują, że gospodarstwa domowe zaczynają odczuwać ochłodzenie gospodarki" - ocenia ekonomista ING James Knightley.

"Niemniej jednak nie obserwujemy jeszcze żadnych poważnych zwolnień. Jeśli liczba nowych zatrudnionych wzrośnie o 75 tys. lub mniej, a bezrobocie wzrośnie do 4,3 proc. lub 4,4 proc., należy oczekiwać, że rynek wyceni perspektywę szybszego złagodzenia polityki pieniężnej - pamiętajmy, że Fed prognozuje, że bezrobocie zakończy rok na poziomie 4,4 proc." - dodaje.

 

Jutro wstępny odczyt inflacji ze strefy euro

Przed danymi payrolls istotny dla inwestorów na Starym Kontynencie będzie wtorkowy, wstępny odczyt inflacji ze strefy euro. Rynek oczekuje zejścia wskaźnika HICP poniżej 2 proc. - po raz pierwszy od 3 lat (1,9 proc. rdr z 2,2 proc. miesiąc wcześniej).

Opublikowane w ub. tygodniu dane inflacyjne z Francji i Hiszpanii, które uplasowały się wyraźnie poniżej konsensusu, sugerują że presja inflacyjna w eurolandzie wyraźnie się obniżyła, co może dać Europejskiemu Bankowi Centralnemu większą pewność, że kolejne cięcia stóp procentowych nie grożą nawrotem presji cenowej, co z kolei mogłoby utorować drogę do dalszych obniżek stóp proc., po pierwszym cięciu o 25 pb. we wrześniu.

Reklama

Prezes EBC Ch. Lagarde informowała po ostatnim posiedzeniu, że nie może dać żadnego zobowiązania co do decyzji EBC w październiku. Dodała, że nie EBC nie ma w żaden sposób określonej ścieżki dla stóp.

 

>> zobacz także: Prognoza cen paliw: do 6,03 zł/l za benzynę, do 6,07 zł/l dla diesla i do 2,90 zł/l dla autogazu

 

Gołębie skrzydło EBC będzie parło do obniżki stóp w październiku

Źródła agencji Reuters twierdziły w ub. tygodniu, że po ostatnich słabszych danych z eurolandu (m. in. PMI, spowalnianie tempa wzrostu płac) gołębie skrzydło EBC będzie parło do obniżki stóp w październiku. Rynek wycenia taki scenariusz na nieco powyżej 50 proc. W drugiej połowie tygodnia okazję do skomentowania danych będą mieli wielokrotnie przedstawiciele EBC.

Obserwatorzy banków centralnych mają przed sobą niełatwy tydzień - przedstawiciele głównych instytucji monetarnych (EBC, Fed, BoE, BoJ, SNB) zaplanowali w najbliższych dniach łącznie minimum 34 planowe wystąpienia, co może być rekordem, nie licząc okresów kryzysowych. W poniedziałek serię przemówień rozpoczną prezes EBC Ch. Lagarde oraz prezes amerykańskiej Rezerwy Federalnej J. Powell.

Reklama

Decyzyjne posiedzenie zaplanował w przyszłym tygodniu Narodowy Bank Rumunii (piątek). Rynek spodziewa się utrzymania głównej stopy na poziomie 6,50 proc.

NBR zaskoczył rynek w sierpniu cięciem stóp o 25 pb., po analogicznym ruchu w lipcu, co było okraszone komunikację banku, że spowolnienie inflacji stało się pewne.

 

"(...) inflacja okazała się jednak bardziej trwała, z dużą niespodzianką w górę w stosunku do oczekiwań w lipcu i niewielką w sierpniu. Pomimo łagodnego poglądu prezesa NBR na inflację, jego wytyczne nie były jednoznacznie gołębie, ponieważ podkreślił, że NBR nie rozpoczął cyklu łagodzenia polityki pieniężnej. Isarescu podkreślił również luźną politykę fiskalną i duży deficyt na rachunku obrotów bieżących Rumunii, stwierdzając, że polityka pieniężna nie może być antycykliczna. Biorąc pod uwagę ten komunikat i wolniejsze niż oczekiwano postępy w zakresie inflacji, spodziewamy się, że NBR zdecyduje pozostawić stopy bez zmian, ale nadal oczekujemy jeszcze jednej obniżki o 25 pb w tym roku" - wskazują w zapowiedzi tygodnia ekonomiści Goldman Sachs.

Na światowych giełdach przyjdzie czas na podsumowanie całkiem udanego kwartału. Do piątkowego zamknięcia amerykański S&P500 powiększył tegoroczne wzrosty do 20 proc., po 5,1-proc. zwyżce w samym III kw. MSCI World urósł w kończącym się kwartale o 6,1 proc., a od początku roku już niemal o 25 proc. Z kolei w Europie Stoxx600 odbił od sierpniowego dołka o 8,4 proc.

 

>> Sprawdź także: Obniżki stóp procentowych Fed i potężny bodziec stymulacyjny Chin. Dlaczego rynki wschodzące mogą zabłysnąć?

Reklama

 

Perspektywy dla rynku akcji wspierają oczekiwania na rychłe i być może bardziej stanowcze obniżki stóp procentowych przez główne banki centralne, a taki scenariusz do tej pory znajdował potwierdzenie w danych makro. Sentyment do akcji poprawiają ostatnio także perspektywy stymulacji gospodarczej w Chinach, po ogłoszeniu pakietów wsparcia w ub. tygodniu. Kierunek notowań w krótkim terminie wyznaczyć mogą wyniki spółek za kończący się kwartał, które zaczną napływać od połowy października, a także rezultat listopadowych wyborów prezydenckich w USA.

 

 

Czytaj więcej