Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Bankierzy centralni

Szeroki rynek chyba jeszcze tego nie widzi, ale wszystko wskazuje na to, że zmianie właśnie ulega główny temat, który będzie wpływał na rynki w najbliższych kwartałach. W ostatnich dwóch-trzech latach tematem przewodnim była inflacja i wzrosty stóp procentowych. Ten element nadal budzi niepokój inwestorów, ale coraz częściej w dyskusjach przebija się temat amerykańskiego deficytu fiskalnego oraz braku planu jego zmniejszenia w najbliższych latach. Tylko w 2023 koszt odsetek wzrósł o 38% rdr, czyli o 182 miliardy dolarów, co stanowi 2,4% PKB. Biuro budżetowe Kongresu przewiduje, że w kolejnych latach udział odsetek w PKB osiągnie historyczny rekord.   

 

 grafika numer 1 grafika numer 1

 

źródło: www.pgpf.org

Reklama

 

Rosnący udział kosztów odsetkowych, wysokie potrzeby pożyczkowe oraz zmniejszenie popytu na długoterminowe amerykańskie obligacje ze strony inwestorów zagranicznych, w tym największych, czyli inwestorów z Chin oraz Japonii sprawiają, ze bankierzy centralni musieli zacząć uwzględnia kwestię kosztów obsługi długu w swoich decyzjach.

Ten czynnik wydaje się był kluczowy dla zaskakującej decyzji na ostatnim posiedzeniu FED, kiedy to postanowiono zmniejszyć skalę sprzedaży posiadanych obligacji skarbowych z 60 mld do 25 mld dolarów. Dodatkowo obserwujemy istotnie gołębi skręt w komunikacji prezesa FED.

Wszystko to sprawia, że jeśli będziemy mieli do czynienia z miękkim lądowaniem to w średnim terminie FED może być skłonny tolerować inflację powyżej swojego celu właśnie z uwagi na wysoki deficyt fiskalny.

Jeśli ta teza będzie się materializować to najbliższe kwartały powinny sprzyjać osłabieniu dolara i być korzystne dla rynków wschodzący oraz cen surowców.

 

Zobacz także: Krach sprzedaży samochodów elektrycznych wielkiego koncernu. To zapaść o 28%! Producent porzuca elektryki?

Reklama

 

Filip Nowicki, CIO - Superfund TFI

Czytaj więcej

Artykuły związane z Bankierzy centralni