Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

bańka usa

  • Analityk jednego z wielkich banków ostrzega o podobieństwie sytuacji do bańki dot-com
  • Goldman Sachs uważa jednak, że fundamenty uzasadniają wysokie wyceny
  • Tymczasem, trwa fala zwolnień wśród wielkich firm technologicznych

 

Sektor IT największy w historii. To już ponad 33% giełdy w USA

Akcje spółek technologicznych w USA przekroczyły kolejną niewiarygodną barierę. Zwyżka notowań firm “Big Tech” sprawiła, że obecnie wartość amerykańskich sektora IT stanowi ponad jedną trzecią kapitalizacji całego rynku akcji w Stanach Zjednoczonych.

Po raz ostatni tak wysoki udział spółek IT w rynku obserwowany był w 2000 roku. Do tej pory był to również jedyny przypadek, gdy proporcja ta była tak wysoka. Teraz, stosunek ten jest najwyższy w historii.

 

Reklama

Wykres: Sektor IT stanowi obecnie 33% całego rynku akcji w USA

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Datastream.

 

Nie sposób nie dostrzec w tym istotnej roli “Wspaniałej Siódemki”, czyli wąskiego grona największych firm związanych z nowoczesnymi technologiami. Są to Amazon, Apple, Alphabet (Google), Nvidia, Tesla, Microsoft oraz Meta (Facebook). 

Reklama

Od początku 2023 roku kapitalizacja rynkowa tego grona spółek wzrosła łącznie o ponad 132%, jak wynika z indeksu MAG7 stworzonego przez CNBC. W tym samym czasie indeks S&P 500 zyskał 30,9%, a Nasdaq Composite 52,7%.

 

Wykres indeksu MAG7 CNBC śledzącego łączną kapitalizację rynkową spółek z grupy “Wspaniałej Siódemki” (indeksowany jako 100 dla początku 2023 roku)

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: CNBC.
 

Reklama

Spoglądając na kapitał netto napływający w kierunku amerykańskiego rynku akcji dostrzec można, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy w dużej mierze kierował się on do sektora technologicznego:

 

 grafika numer 3 grafika numer 3

Źródło: Dailychartbook, SoberLook, SocGen.
 

“Kluczowym pytaniem dla inwestorów jest to, czy jest to bańka, która ostatecznie pęknie, a jeśli tak, to kiedy? A przynajmniej, czy dobre wieści są teraz w cenie i czy astronomiczne wyniki amerykańskich technologii w pewnym momencie się zatrzymają?” - skomentował Albert Edwards, analityk Societe Generale.

 

Zobacz także: Co przeszkadza Ci zarabiać na rynku? Psychologia inwestowania

Reklama

 

Według eksperta Societe Generale, wzrost zysków w sektorze IT nie wydaje się odpowiadać szybszemu wzrostowi oczekiwań dotyczących zysków w przyszłości.

 

12-miesięczny wyprzedzający wskaźnik C/Z (forward P/E) dla sektora IT w USA oraz całego rynku.

 grafika numer 4 grafika numer 4

Reklama

Źródło: SocGen, Datastream.

 

“Kuszące jest przekonanie, że znakomite wyniki amerykańskiego sektora technologicznego, a w szczególności ‘Wspaniałej Siódemki’, mają fundamentalne podłoże” - stwierdził ekspert Societe Generale.

 

Źródło: Giełda USA - te akcje są tanie i można na nich dobrze zarobić

Reklama

 

Fundamenty uzasadniają wysokie wyceny “Big Tech” - Goldman Sachs

Według Goldman Sachs, zwyżka amerykańskich spółek technologicznych posiada fundamentalne uzasadnienie i nie jest to wyłącznie spekulacja. Jak zwrócili uwagę eksperci banku, spory wzrost notowań podążał za rosnącymi zyskami i przychodami tych firm.

“Nasz model wyceny wskazuje, że szybki oczekiwany wzrost i wysoka jakość atrybutów grupy w dużej mierze wyjaśniają ich wyższą wycenę” - czytamy w styczniowej analizie Goldman Sachs.

“Jedną z istotnych różnic między ‘Wspaniałą Siódemką” a 5 największymi spółkami bańki technologicznej w 2001 roku jest ich skłonność do reinwestowania zysków. Obecnie, 7 wielkich walorów reinwestuje 60% swoich przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej poprzez wzrost nakładów inwestycyjnych w badania i rozwój. Ta stopa reinwestycji jest ponad dwukrotnie wyższa niż 26% w przypadku bańki w 2001 roku i około trzykrotnie wyższa niż w przypadku S&P 493 obecnie” - czytamy dalej.

“Podwyższone wyceny, a nie spowolnienie wzrostu, to najczęstszy zarzut wobec tej grupy, jaki słyszymy od inwestorów. Łącznie akcje Magnificent 7 są obecnie notowane przy wskaźniku P/E na poziomie 30 w porównaniu z 20x dla całego indeksu i 18 dla pozostałych 493 spółek z indeksu S&P 500. (...) Magnificent 7 ma również znacznie niższe wyceny niż ich odpowiedniki u szczytu bańki technologicznej w marcu 2000 roku. W marcu 2000 roku 5 największych spółek było notowanych przy P/E o wartości 43, co stanowiło premię 73% w stosunku do 25 dla S&P 500” - dodali eksperci z Goldman Sachs.

Reklama

Jednak analityk Societe Generale Albert Edwards zwrócił uwagę, że w 2000 roku narracja wokół ówczesnej bańki informatycznej była niezwykle przekonująca, podobnie jak teraz. 

“Regularnie czytam zapewnienia, że wyceny amerykańskich spółek technologicznych nie osiągają ekstremów, które widzieliśmy podczas bańki dot-com na Nasdaq w 2000 roku. Być może to prawda, ale z pewnością sektor ten charakteryzuje się wysoką premią w porównaniu z całym rynkiem. Obecna premia wskaźnika C/Z (P/E) wynosząca około 8x jest tak najwyższa od czasu pęknięcia bańki dot-com w 2000 roku” - zauważył Albert Edwards z Societe Generale.

 

Czytaj również: Rekordowe wyniki wielkich spółek. Akcje czeka kolejny rajd - to nie bańka

 

Fala zwolnień w firmach technologicznych - symptomy przegrzania sektora?

Mocnym kontrastem na tle spektakularnych zwyżek, ale także i wysokich wyników finansowych spółek technologicznych, odbija się fala zwolnień, która przetoczyła się w ostatnim czasie przez sektor.

Reklama

Redukcje zatrudnienia miały także miejsce w 2024 roku. Jak wynika z danych portalu Layoffs.fyi, 141 firmy technologiczne zwolniły w 34250 pracowników.

Z kolei w 2023 roku, łącznie pracę straciło 262,7 tys. osób w sektorze technologicznym, zatrudnionych w 1191 firmach.

Więcej o zwolnieniach w branży wysokich technologii wraz z przedstawieniem sytuacji w największych spółkach sektora, pisaliśmy w tym wpisie: Fala zwolnień w wielkich spółkach. Przychody rosną, akcje drożeją, a zatrudnienie w IT spada

Czytaj więcej

Artykuły związane z bańka usa