Notowania znajdującej się na NewConnect spółki Inno-Gene są zawieszone przez GPW od 16 lutego. Powodem takiej decyzji były wątpliwości zarządu giełdy co do tego czy spółka opublikowała wiarygodne informacje za czwarty kwartał ubiegłego roku. Aby doszło do wznowienia notowań, Inno-Gene miało znaleźć autoryzowanego doradcę, który przeanalizuje sprawozdanie spółki i wyda niezależny raport na temat sytuacji spółki, który ma zostać upubliczniony w komunikatu ESPI. Okazuje się jednak, że Inno-Gene ma również problem z samym autoryzowanym doradcą.
Spółka 14 kwietnia poinformowała, że autoryzowany doradca NewConnect odmówił wydania raportu sytuacji finansowej, rachunkowej i majątkowej Inno-Gene, stawiając jasny warunek - grupa musi najpierw opublikować korektę sprawozdania finansowego za ostatni kwartał 2020 r. Wg autoryzowanego doradcy sprawozdanie zawierało błędy rachunkowe, które wykluczają sporządzenie poprawnego raportu.
Inno-Gene w kolejnym komunikacie poinformowało, że korekta raportu kwartalnego za IV kwartał 2020 r. zostanie przedstawiona w poniedziałek 26 kwietnia.
W dotychczasowym raporcie za IVQ Inno-Gene wykazało przychody ze sprzedaży w wysokości 5,637 mln złotych, wobec niecałych 336 tys. złotych rok wcześniej, co jest wzrostem o 1577%. Skonsolidowany zysk netto w samym czwartym kwartale wyniósł aż 4,651 mln złotych, podczas gdy rok temu było to zaledwie 130,5 tys. PLN netto.
Warto przypomnieć, że Inno-Gene miało w ciągu 40 dni od dnia zawieszenia notowań (16 lutego) opublikować niezależny raport opisujący bieżącą sytuację spółki i jej perspektywy na przyszłość. Na jego publikację trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, a wyznaczony przez GPW termin już dawno minął.
Więcej na temat problemów Inno-Gene:
