Zmienność w notowaniach złotego od początku wojny w Ukrainie utrzymuje się na wysokim poziomie. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, po umocnieniu krajowej waluty pod koniec maja, na początku czerwca nastąpiło jej osłabienie. Notowania EUR/PLN powróciły przejściowo powyżej 4,70, co zostało jednak z kolei skorygowane w drugiej połowie miesiąca, kiedy EUR/PLN spadło z powrotem poniżej 4,65. Wyraźna deprecjacja polskiej waluty wynikała z przyspieszenia tempa podwyżek stóp procentowych przez światowe banki centralne – Fed podniósł koszt pieniądza o 75 pb., szwajcarski bank centralny o 50 pb, natomiast EBC zapowiedział szybkie podwyżki na kolejnych posiedzeniach w III kwartale. Opisane działania banków centralnych wzmacniają presję na utrzymanie cyklu podwyżek stóp przez RPP, co jest zgodne z naszymi oczekiwaniami (stopa referencyjna na poziomie 8%) oraz wyceną rynkową.
W krótkim terminie oczekujemy utrzymania wysokiej zmienności notowań z uwagi na utrzymujące się ryzyko geopolityczne, rosnącą inflację i spowalniające tempo wzrostu gospodarczego. Z drugiej strony w nieco dłuższym horyzoncie kolejnego roku, przewidujemy spadek notowań EUR/PLN poniżej 4,60 z uwagi na zdyskontowanie przez walutę obserwowanego obecnie spowolnienia gospodarczego i osiągnięcia szczytu przez krajową inflację w br.
Zobacz także: Waluty lecą na łeb, na szyję - potężny dolar bije kolejne wieloletnie rekordy!
Argumenty za wzrostem kursu EURPLN
Mniejsza skala podwyżek stóp procentowych względem rynkowych oczekiwań
Wyższe od oczekiwań dane dotyczące inflacji w Polsce
Ucieczka kapitału z rynków rozwijających się w związku z awersją do ryzyka wywołaną np. przez czynniki geopolityczne w Europie i na świecie (np. koronawirus, sytuacja gospodarcza w Chinach, konflikt Rosja-Ukraina)
Zobacz także: Inflacja w Polsce w czerwcu 2022 roku bije kolejne rekordy! A tegoroczny szczyt wzrostu cen dopiero przed nami
Argumenty za spadkiem kursu EURPLN
Oczekiwania na dalsze zacieśnienie polityki monetarnej przez NBP
Lepsze od oczekiwań dane makroekonomiczne w Polsce
Pozytywne rozwiązanie czynników ryzyka geopolitycznego w kraju i na świecie
Zobacz także: Analitycy Credit Agricole zrewidowali prognozy na lata 2022-2023!
Nowe prognozy ekonomiczne
W okolicznościach podwyższonej inflacji oraz oczekiwanego spowolnienia gospodarczego, ekonomiści BNP Paribas oczekują, że nadchodzące dane ekonomiczne odzwierciedlać będą stagflacyjny kontekst ostatnich kilku miesięcy. W związku z tym prognoza globalnego wzrostu PKB w 2022r. została obniżona do 3,4% względem poprzedniej prognozy na poziomie 4,8%, a w 2023r. do 3,5% z 3,8%. W 2024r., oczekujemy dynamiki na poziomie 3,3%. Ekonomiści BNP Paribas oczekują, że inflacja stopniowo będzie powracać do przed-covidowych poziomów w większości gospodarek.
W krótkim terminie najbliższych miesięcy tempo wzrostu cen będzie jednak wysokie, co spowodowane jest podwyższonymi oczekiwaniami inflacyjnymi, jak i wyższą dynamiką wynagrodzeń oraz czynnikami strukturalnymi, czyli deglobalizacją i dekarbonizacją. Przewidujemy, że inflacja w Stanach Zjednoczonych jest bliska swojego szczytu, jednak ścieżka spadku tempa wskaźnika będzie powolna. Obniżanie się inflacji powinno być wspomagane przez spowolnienie gospodarcze i odbudowujące się łańcuchy dostaw, jednak silny rynek pracy będzie oddziaływał nadal proinflacyjnie.