Raporty finansowe opublikowane przez Apple i Amazon zdominowały rynek. Hitem okazały się wyniki przedsiębiorstwa założonego przez Jeffa Bezosa, co wywindowało prognozy w górę.
- Akcje Apple spadły o 2%, natomiast Amazon zyskał 8% po sesji.
- Dow spada o 0,19%, S&P traci 0,25%, a Nasdaq jest o 0,10% niżej.
- Pojawiły się informacje o dalszych cięciach w produkcji ropy naftowej.
Apple i Amazon z wynikami finansowymi
To była rozczarowująca sesja dla Dow Jones i S&P 500. Spadek nastąpił po skoku rentowności obligacji i serii danych makroekonomicznych, które sugerowały podtrzymanie presji inflacyjnej. Na rynku po raz kolejny pojawiają się obawy, że Rezerwa Federalna podtrzyma bieżącą strategię finansową, starając się za wszelką cenę powstrzymać wzrost cen.
Raporty wynikowe opublikowały dwie kluczowe korporacje amerykańskie. Wyniki Amazon zostały przekazane "po dzwonku". Zarówno sprzedaż, jak i zyski czy marża pozytywnie zaskoczyły inwestorów, przewyższając oczekiwania. W efekcie notowania skoczyły o 8%. Co więcej, zrewidowano w górę prognozę przychodów na kolejny kwartał do 138-143 mld USD.
Zobacz również: Klienci powierzyli temu gigantowi już 10 mld USD! Na horyzoncie pojawiają się czarne chmury
AMZN Amazon Q2 FY23:
— App Economy Insights (@EconomyApp) August 3, 2023
• Revenue +11% Y/Y to $134.3B ($3B beat).
• Operating margin 6% (+3pp Y/Y).
• FCF $7.9B TTM.
• EPS $0.65.
AWS:
• Revenue +12% Y/Y to $22.1B.
• Operating margin 24% (-4pp Y/Y).
Q3 FY23 Guidance:
• Revenue ~$140B ($2B beat). pic.twitter.com/yaBIFj29Qg
Nutkę optymizmu pokazał także raport Apple'a. Co istotne, nawet pomimo dobrych rezultatów obejmujących zysk i sprzedaż, prognozy dotyczące sprzedaży iPhone'ów mocno zaważyły na notowaniach. Warto przypomnieć, że to właśnie ta zmienna przesądziła na początku roku o wzroście, zapewniając kolejne tygodnie notowań na plusie.
Notowania Amazon i Apple na tle indeksu S&P500
Źródło: TradingView
Ceny ropy mimo wszystko w górę?
Oprócz sporych ruchów na akcjach widoczne było częściowe zaskoczenie na rynku ropy. Arabia Saudyjska przedłużyła obowiązywanie cięć w produkcji czarnego złota. Podobną decyzję podjęto w Moskwie, ograniczając dzienne wydobycie o 300 tys. baryłek. Rynek spodziewał się podobnych postanowień, niemniej w drugiej połowie roku największe agencje energetyczne przewidują wzrost cen.
Obecnie rynek wyczekuje lipcowego raportu o zatrudnieniu, który ma zostać opublikowany w piątek.
