Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

anomalie

W części pierwszej prezentowałem statystyki największych MIESIĘCZNYCH wzrostów w historii indeksów S&P500 i WIG oraz ich skutków w kolejnym miesiącu.

 

Wniosek jak z nich płynął: miesiące o najwyższych dodatnich zmianach nie mają jednoznacznego wpływu na zmiany miesiąc później, ich wartość prognostyczna jest zatem śladowa.

 

Jednak pokusiłem się o rozszerzenie tych analiz w następujących sposób:

może ogromna skala miesięcznego wzrostu ma jednak wpływ na powstanie impetu (dobrej koniunktury) w dłuższym okresie niż tylko kolejny miesiąc?

Reklama

W takim razie policzyłem zmiany w okresach 3-, 6- i 12-miesięcznych po powstaniu największych zmian miesięcznych. I tu sytuacja wygląda nieco inaczej, choć niekoniecznie w oczekiwanym kierunku. Można się hipotetycznie spodziewać przecież, że miesiąc o relatywnie najmocniejszych zwrotach będzie wyprzedzać dalsze zwyżki na giełdzie. W końcu tak ogromne zmiany miesięczne nie biorą się znikąd, lecz sugerować mogą silne zainteresowanie inwestorów, które tkwić może w lepszych fundamentach rynku.

 

Na pierwszy ogień analiza S&P500

Wziąłem do niej tylko te miesiące, których skala wzrostów wyniosła minimum 10%. Było ich od 1900 roku 31 i tak się prezentuje to w tabeli, gdzie zaznaczyłem je w kolumnie „Zmiana 1 mies”, a kolejne kolumny to zmiany odpowiednio 1, 3, 6 i 12 miesięcy później:

 grafika numer 1 grafika numer 1

Czy teraz widać w nich jakąś siłę prognostyczną?

Dla ułatwienia miesiące stratne zaznaczyłem na czerwono, a gdy były takie minimum 3 w linii obwiodłem je na żółto.

 

Oto prawidłowości, które sam zauważyłem:

Reklama

Miesiąc o wysokim wzroście nie prognozuje wcale koniunktury w kolejnym miesiącu, może być w takim razie w sposób nieuzasadniony traktowany w zbyt optymistycznych kategoriach. Stanowczo większą wartość prognostyczną ma natomiast zmiana w miesiącu kolejnym po tym, o dużych wzrostach.

Proszę zauważyć jak miesiące strat obwiedzione na żółto układają się we wzór. Te ciągi 12-miesięcznych strat zawsze zaczynały się od stratnego miesiąca następującego po tym o dużym wzroście. 

Po wtóre- to miesiąc wzrostowy po tym, o dużym wzroście, dużo trafniej zapowiadał łączne zyski w okresie 12 miesięcy.

Średnie zmiany miesięczne w okresach 3, 6 i 12 miesięcy są marne, od 1,1% do 2,6%, ale rosną gwałtownie jeśli liczyć tylko te przypadki, gdy miesiąc po miesiącu o dużym wzroście był pozytywny.

Nie wiem czy takie obserwacje dotyczą tylko tych przypadków miesięcy o dużych wzrostach, czy wszystkich, ale zrobię dodatkowe analizy. W tym przypadku chodziło mi o wyodrębnienie wartości prognostycznej tylko tych najlepszych miesięcy. Jak widać to miesiąc kolejny mówił więcej.

 

A jak układa się to w przypadku WIG? Spójrzmy:

Reklama

 grafika numer 2 grafika numer 2

 

Tu mamy więcej, bo aż 35 przypadków i to znacznie krótszym okresie, bo tylko od 1993 roku. Jednak reguła kontynuacji jest mniej czytelna. Ciągi stratnych i zyskownych kolejnych miesięcy są widoczne, ale bardziej rozproszone niż w USA. Są natomiast wyższe wartości średnie w kolejnych okresach: od 18,58% po 3 miesiącach, przez 41,9% po 6 miesiącach i 66% po 12 miesiącach.

Nadal więc trzeba oceniać na tej podstawie jedynie przybliżone prawdopodobieństwa zmian w kolejnych miesiącach, ale tym razem szanse dokładniejszej prognozy rosną, szczególnie w przypadku S&P 500.

 

 

Reklama

Chcesz więcej? Sprawdź najnowsze artykuły na blogi.bossa.pl.

Czytaj więcej 

 

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności, oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału. Inwestowanie w instrumenty finansowe wiąże się z ryzykiem.

Czytaj więcej