Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

analiza wykresu BRENT

Ropa Brent po dłuższym odpoczynku niż to zwykle miało miejsce wystrzeliła do góry. Kluczowym wsparciem okazała się cena 54.50$, która skutecznie była broniona przez popyt przed większą przeceną. Spadki mogły sięgnąć wsparcia 53$, ale ważniejsza okazała się zależność wynikająca z tworzenia fal spadkowych nie większych niż 3$. Schemat ten jest typowym trendowym zachowaniem danego instrumentu, co zresztą widać w tym przypadku, w postaci impulsu tworzącego nowy szczyt. Bardzo dobrym narzędziem okazuje się wskaźnik Bollingera.

Jego środkowa linia wyznaczała koniec ostatnich korekt z precyzją godną podziwu

Ponieważ jest to trendowe narzędzie analizy technicznej, to warto zwrócić uwagę, że notowania ropy od dłuższego czasu przebywają w górnej połowie tego wskaźnika. Tak długo, jak ta sytuacja się utrzyma, to wzrok należy kierować na północ.

Aktualnie brak jest sygnałów świadczących o słabości popytu. Można powołać się na wskaźnik stochastyczny, który sygnalizuje wykupienie Brent. Jednak jest to szybki oscylator i w przypadku silnych trendów, potrafi przez dłuższy czas pozostawać powyżej wartości 80 punktów. Zjawisko takie zostało opisane przez Pana Bernsteina jako strzał stochastyczny.

Najbliższe możliwe przystanki w ramach trendu to 59$ lub 63.5$

W obu przypadkach pierwszoplanowy scenariusz powinien zakładać tylko pojawienie się korekty. Jej potencjalne długości powinny być wynikiem liczb umieszczonych na wykresie. Dopiero większa przecena Brent związana z przełamaniem najbliższego wsparcia, w tym przypadku 54.50$, może być podstawa do obaw o dalsze wzrosty.

Wzrosty na ropie Brent maja się dobrze - 1Wzrosty na ropie Brent maja się dobrze - 1

Czytaj więcej

Artykuły związane z analiza wykresu BRENT