Jest to jeden z nielicznych metali, który zdecydował się skierować w tę stronę w ostatnich dniach. Seria białych świec jest podobnej wielkości jak ich czarny odpowiednik z września 2021 roku. Co ciekawe poza wielkością mają także wspólne punkty odniesienia, czyli wsparcie 1850$. To z tego miejsc rozpoczął się bieżący impuls wzrostowy, który może sięgnąć ceny 2500$.
Pytanie, czy wcześniej pojawi się korekta aktualnych wzrostów. Jeżeli tak, to jedna z pomarańczowych stref może być wsparciem, które zatrzyma przecenę tego metalu.
Wystarczy jedno spojrzenie na wskaźnik relatywnej siły, aby określić, że popyt dotarł już bardzo wysoko. Kolejne maksima są możliwe, ale powinny zostać poparte „odpoczynkiem”, wówczas i to narzędzie będzie mogło opuścić strefę wykupienia.
Patrząc na dzisiejsze zachowanie inwestorów, można założyć, że szczyt z końca sierpnia ubiegłego roku wkrótce ponownie będzie gościł notowania Palladu. Jest to najbliższy opór i można odnieść wrażenie, że zarówno wykupiony RSI, jak i rozchylające się ekstremalnie zewnętrzne linie Bollingera nie zatrzymają tego procesu.
Oczywiście trzeba pamiętać, że po każdej akcji jest proporcjonalna reakcja. Duża dynamika jest obosieczną bronią i podaż może wkrótce z niej skorzystać.
