Kolejny, siódmy dzień z rzędu notowania na krajowym rynku zniżkują. W grupie największych spółek portfel indeksowy najbardziej obciążyły akcje ALLEGRO, na których słabszy sentyment powodują obawy o obniżenie tempa wzrostu rynku e-commerce.
Kurs FW20 łamie kolejne potencjalne bariery wsparcia. Coraz bardziej prawdopodobne jest zniesienie w 100% zapoczątkowanej z końcem lutem fali wzrostowej, czyli zejście w obszar 1790 pkt. Kilkadziesiąt punktów powyżej w strefie 1856 pkt. potencjalne wsparcie określa marcowy dołek. Słabą kondycję rynku podkreśla wczorajszy wydłużony korpus spadkowej świecy, zwłaszcza po wcześniejszej szpulce, która sygnalizowała próbę osiągnięcia lokalnej równowagi. Kurs oddala się od średniej 15-sesyjnej, pogłębia spadek MACD, a wzrost ADX wskazuje na umocnienie bieżącej tendencji spadkowej kursu.
Na wykresie 60-min widać, że mimo lekko wzrostowego początku sesji, popyty został szybko zepchnięty do defensywy ostatecznie poddając się rosnącej presji podażowej. O ile jeszcze w połowie notowań była wykazywana próba stabilizacji, o tyle słabe rozpoczęcie sesji na giełdach amerykańskich na powrót pogorszyło nastroje rodzimych inwestorów. Obecne wartości wskaźników MACD i RSI nie potwierdzają nowego dołka na wykresie cenowym dając szanse na wykazanie pozytywnych dywergencji. Poranne notowania kontraktów terminowych na główne indeksy zagraniczne lekko odbijają w górę, ale nadal pozostają poniżej poziomów wczorajszego popołudnia, co mimo wszystko implikuje słabszy początek sesji na krajowym rynku.
