Podczas gdy Bank Japonii publikuje kolejny raport, według którego możemy spodziewać się kolejnych kroków luzowania polityki monetarnej (więcej o nim w tym artykule), wartość dolara wzrasta z tygodnia na tydzień na skutek spekulacji odnośnie kolejnej podwyżki stóp w Stanach Zjednoczonych. Patrząc więc na fundamentalną zależność tych walut do siebie nietrudno odnieść wrażenie, że powinniśmy widzieć wzrosty na USDJPY – spójrzmy tymczasem na wykres.
USDJPY, Dzienny
Na wykresie dziennym już od bardzo długiego czasu nie widzieliśmy ceny, która przebywała ponad chmurą dłużej niż przez kilka godzin. W tym momencie mimo tak sprzyjających trendowi wzrostowemu czynnikami cena dotarła dzisiaj do drugiej krawędzi chmury spadkowej, po to żeby sesja zakończyła się w dokładnie tym samym miejscu, w którym się rozpoczęła.
Efektem jest powstanie kolejnej świecy spadkowej w postaci pinbara. Poza tym nie jest to przypadkowy poziom, ponieważ tak jak wspomniałem – cena odbiła się od chmury, która jest również przy ważnym rynkowym poziomie 103.5. Inne średnie Ichimoku wspomagają natomiast kupujących. Cena jest ponad linią Tenkan oraz Kijun, a Chikou span powyżej linii ceny sprzed 26 świec. Jest to więc niepewny sygnał odbicia się od chmury. Natomiast jeśli na rynku nie zobaczymy zdecydowanych wzrostów, prawdopodobnie spadki potwierdzi sygnał martwego krzyża. Aby mówić natomiast o wzrostach, cena musi się znaleźć powyżej 103.5, wo wygeneruje słaby sygnał kupna.
Ponadto wszyscy handlujący na parach z dolarem powinni pamiętać już o bardzo ważnych danych dot. sprzedaży detalicznej w USA.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję