- €/US$ skończył ubiegły tydzień przy 1,06. Dolar tracił przed decyzją FOMC, ale jastrzębi przekaz z posiedzenia oraz m.in. niespodziewane przerwy w cyklach podwyżek BoE i SNB ściągnęły €/US$ do najniższych poziomów od marca.
- Kurs €/PLN obniżył się w ubiegłym tygodniu z 4,64 do 4,60. Wsparciem dla PLN były bardziej wyważone komentarze przedstawicieli banku centralnego i rządu, a także nieco lepsze od oczekiwań dane z kraju.
- W ubiegłym tygodniu obserwowaliśmy także wzrost spreadu Treasuries wobec krzywej niemieckiej. Amerykańska krzywa podniosła się o od 6pb na krótkim końcu do ponad 10pb na długim. Ruch na krzywej niemieckiej był o połowę mniejszy. Spory ruch na długim końcu Treasuries to prawdopodobnie m.in. efekt konsekwentnych zapowiedzi Fed o utrzymywaniu wysokich stóp na dłużej, co rynek stopniowo adoptuje do swoich oczekiwań, ale również zapowiedzi przyspieszania QT przez BoE – inwestorzy obawiają się, że Fed wkrótce pójdzie w ślady Banku Anglii.
- Krzywa SPW podniosła się o ponad 15pb na długim końcu, w ślad za Treasuries, i ponad 25pb na krótkim. Duże osłabienie krótkiego końca to efekt wywiadu z Prezesem NBP, który mówił o mniejszej przestrzeni do cięć niż wyceniał rynek.
€/US$ na razie w trendzie bocznym, nadal widzimy ryzyko osłabienia złotego w 4kw23
- W tym tygodniu spodziewamy się utrzymania €/US$ w trendzie bocznym przy 1,06. Najważniejsze dane , tj. wstępne wyniki inflacji ze strefy euro, poznamy dopiero w piątek i oczekujemy wyników zbliżonych do oczekiwań. Widzimy jednak ryzyko pogłębienia spadku przez €/US$ do okolic 1,05, choć dojdzie do tego raczej już w październiku. Rynek ciągle widzi ryzyko jeszcze jednej podwyżki stóp Fed, ale też przestał ignorować zapowiedzi Fed dotyczące utrzymywania stóp bez zmian po zakończeniu cyklu podwyżek. Z kolei zeszłotygodniowe decyzje BoE, czy SNB wpisują się w scenariusz słabnącej koniunktury w Europie.
- Na początku tygodnia kursu €/PLN powinien utrzymać się blisko 4,60. W najbliższych dniach ważniejszych danych z kraju i zagranicy brak. Pod koniec tygodnia para może jednak znów się nieco podnieść. Spodziewamy się dalszego wyraźnego hamowania CPI w Polsce. Powinno to sprzyjać odbudowie oczekiwań na dalsze obniżki stóp NBP, które nieco osłabły po zeszłotygodniowych komentarzach z NBP. Nadal też obawiamy się, że w najbliższych tygodniach €/PLN może testować poziom 4,70. Dolar pozostaje mocny, a policy-mix w Polsce ze swoim łagodnym nastawieniem (szczególnie w obszarze )dość wyraźnie kontrastuje z sytuacją w głównych gospodarkach, szczególnie USA. Do niedawna też NBP bardzo mocno odstawał od banków centralnych w regionie ze swoim ultra łagodnym nastawieniem, odczyt inflacji może wzbudzić obawy czy NBP nie powróci do zbyt łagodnej retoryki kontrastującej z podejściem MNB i CNB, a także Fed i ECB.
Wyhamowanie wzrostów rentowności na rynkach bazowych. W kraju kluczowe CPI w piątek
- W tym tygodniu spodziewamy się wyhamowania wzrostów rentowności na rynkach bazowych z uwagi na dość skąpy kalendarz danych. Widzimy jednak ryzyko dalszego stromienia krzywej w USA. Znów rośnie zagrożenie przestojem sektora publicznego w USA, to jeden z argumentów za obniżką ratingu USA przez Fitch. Na razie nie wycenia tego ryzek, ale mogą pojawić się obawy, że kolejne agencje ratingowe również obniżą swoje oceny.
- Także w kraju spodziewamy się wyhamowania wzrostów rentowności. Nie wykluczamy też pewnego umocnienia SPW, szczególnie na krótkim końcu. Bardzo dużo będzie jednak zależeć od piątkowych danych o inflacji CPI z kraju. Spodziewamy się spadku CPI w ujęciu rocznym do 8,6%r/r, co może pomóc w odbudowie oczekiwań na dalsze obniżki stóp NBP, które wyraźnie opadły po zeszłotygodniowym komentarzu Prezesa NBP.
Zobacz także: Notowania GPW: indeks WIG20 straci na prognozie słabych wyników PGE?
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję