Rada Polityki Pieniężnej podjęła w ubiegłym tygodniu decyzję o kolejnej podwyżce stóp procentowych. Stopa referencyjna NBP wzrosła z 6,00% do 6,50%. Podwyżka stóp o 50 pb była niższa od naszej prognozy (+75 pb), zgodnej z konsensusem rynkowym, i niższa od podwyżek wprowadzonych przez Radę na czterech poprzednich posiedzeniach.
Naszym zdaniem główną przyczyną dalszego zaostrzenia polityki pieniężnej były wyniki najnowszej projekcji inflacji przygotowanej przez NBP (por. MAKROpuls z 07.08.2022). Krótkookresowa ścieżka inflacji oczekiwanej w projekcji została zrewidowana wyraźnie w górę względem prognozy przedstawionej w marcu. Taki profil oczekiwanej inflacji wskazuje, że średnioroczna inflacja w latach 2022-2023 będzie dwucyfrowa, a w 2024 r. ukształtuje się ona znacząco powyżej celu inflacyjnego RPP (2,5%). Ubiegłotygodniowa decyzja RPP, w połączeniu z wynikami lipcowej projekcji inflacji, sygnalizuje, że priorytetem dla Rady staje się ograniczenie skali spowolnienia wzrostu gospodarczego w 2023 r. Taką ocenę potwierdziła również piątkowa konferencja prezesa NBP, na której A. Glapiński zaznaczył, że RPP zrezygnowała z podwyżki o 75pb z uwagi na wskaźniki makroekonomiczne sygnalizujące spowolnienie wzrostu gospodarczego. A. Glapiński poinformował również, że możliwe jest wystąpienie recesji technicznej w Polsce, a skala spowolnienia w kolejnych kwartałach może być bardzo wyraźna. Prezes dodał, że „według dzisiejszej oceny zbliżamy się do końca cyklu zacieśniania polityki pieniężnej, choć niekoniecznie jeszcze go osiągnęliśmy”. A. Glapiński powiedział, że jeśli inflacja będzie rosnąć, RPP będzie podnosić stopy procentowe. Treść komunikatu po posiedzeniu RPP oraz wypowiedzi prezesa NBP sygnalizują znaczące ryzyko w dół dla naszej prognozy stóp procentowych (stopniowy wzrost stopy referencyjnej NBP do 7,75% w październiku br.) i ryzyko w górę dla oczekiwanej przez nas ścieżki kursu EURPLN (stopniowy spadek do 4,62 na koniec br.).
W ubiegłym tygodniu poznaliśmy istotne dane z niemieckiej gospodarki
Produkcja przemysłowa zwiększyła się w maju o 0,2% m/m wobec wzrostu o 1,3% w kwietniu. Zmniejszenie dynamiki produkcji przemysłowej wynikało z niższej dynamiki produkcji w przetwórstwie i energetyce, podczas gdy przeciwny wpływ miała wyższa dynamika produkcji w budownictwie. Wzrost odnotowała natomiast dynamika zamówień w przetwórstwie, która zwiększyła się w maju do 0,1% m/m wobec -1,8% w kwietniu, co było efektem wyższej dynamikizamówień eksportowych przy jednoczesnym spadku zamówień krajowych. Warto zauważyć, że wzrost zamówień eksportowych był efektem większego popytu spoza strefy euro, podczas gdy zamówienia w ramach obszaru wspólnej waluty zmniejszyły się. Ubiegłotygodniowe dane wskazują na utrzymujący się spadek aktywności w Niemczech, co będzie czynnikiem oddziałującym w kierunku spowolnienia wzrostu gospodarczego w Polsce. Dostrzegamy ryzyko w dół dla naszej prognozy, zgodnie z którą tempo wzrostu gospodarczego w Niemczech nie zmieniło się w II kw. br. względem I kw. i wyniosło 0,2% kw/kw.
W ubiegłym tygodniu poznaliśmy istotne dane z amerykańskiej gospodarki
Zatrudnienie poza rolnictwem zwiększyło się w czerwcu o 372 tys. wobec wzrostu o 384 tys. w kwietniu (rewizja w dół z 390 tys.) i ukształtowało się znacząco powyżej oczekiwań rynku (270 tys.). Najsilniejszy wzrost zatrudnienia odnotowano w oświacie i służbie zdrowia (+96,0 tys.), usługach biznesowych (+74,0 tys.) oraz turystyce i rekreacji (+67,0 tys.). Stopa bezrobocia nie zmieniła się w czerwcu w porównaniu do maja i wyniosła 3,6%, kształtując się zgodnie z oczekiwaniami rynku. Jednocześnie współczynnik aktywności zawodowej zmniejszył się nieznacznie w czerwcu do 62,2% wobec 62,3% w maju. Dynamika wynagrodzeń obniżyła się już trzeci miesiąc z rzędu (do 5,1% r/r w czerwcu z 5,3% w maju) osiągając najniższy poziom od grudnia 2021 r., co może sygnalizować osłabienie presji płacowej w amerykańskiej gospodarce. W ubiegłym tygodniu opublikowany został także indeks ISM dla usług, który zmniejszył się w czerwcu do 55,3 pkt. wobec 55,9 pkt. w maju, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (54,3 pkt.). Spadek indeksu wynikał z niższych wkładów dwóch z czterech jego składowych (zatrudnienia i nowych zamówień), podczas gdy składowe dla aktywności biznesowej i czasu dostaw zwiększyły się. Co więcej, składowa dla zatrudnienia obniżyła się poniżej granicy 50 pkt. oddzielającej wzrost od spadku aktywności. Ubiegłotygodniowe dane z amerykańskiej gospodarki nie zmieniają naszego scenariusza, zgodnie z którym sprowadzone do wymiaru rocznego tempo wzrostu PKB wyniesie 3,5% w II kw. wobec spadku o 1,5% w I kw.
W ubiegłym tygodniu opublikowane zostało Minutes z czerwcowego posiedzenia FOMC
Zgodnie z zapisem dyskusji po posiedzeniu, członkowie FOMC uważają, że podwyższona inflacja stanowi znaczące ryzyko dla gospodarki USA. Cześć przedstawicieli Fed obawia się, że inflacja pozostanie na podwyższonym poziomie jeśli społeczeństwo przestanie wierzyć w determinację Rezerwy Federalnej w zakresie stabilizowania cen (nastąpi tzw. odkotwiczenie oczekiwań inflacyjnych). Członkowie FOMC zwracali uwagę, że zacieśnianie polityki pieniężnej będzie oddziaływało w kierunku spowolnienia wzrostu PKB i ich zdaniem obecnie dominują czynniki ryzyka w dół dla perspektyw wzrostu gospodarczego. Jednocześnie wykazali gotowość do dalszego, szybkiego zacieśniania polityki pieniężnej z uwagi na wysoką inflację. Wydźwięk Minutes był spójny z wystąpieniem prezesa FOMC przed Kongresem dwa tygodnie temu (por. MAKROmapa z 27.06.2022). Zwracał on wówczas uwagę, że obecnie dla Fedu trudnym zadaniem jest obniżenie inflacji przy jednoczesnym utrzymaniu dobrej sytuacji na rynku pracy, a wystąpienie recesji w USA jest możliwe. Treść Minutesstanowi wsparcie dla naszego scenariusza zakładającego podwyżkę stóp procentowych o 75pb na posiedzeniu FOMC w lipcu i wzrost docelowego przedziału dla wahań stopy funduszy Rezerwy Federalnej do [3,50%; 3,75%] na koniec br.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję