Środa z przerwą od danych makro
Dziś od rana rynki zdominowane są przez negatywny wydźwięk wczorajszej decyzji Gazpromu o odcięciu Polski i Bułgarii od dostaw gazu. Oficjalnie jej powodem jest odmowa dokonywania płatności w rublach przez Polskę i Bułgarię. Informacjom tym towarzyszyły deklaracje stopniowego, rozłożonego na lata odcinania się Europy od rosyjskiego gazu. Drugim echem po wtorku są spadki na giełdach za Oceanem po rozpoczęciu publikacji wyników. Środę z kolei zaczęliśmy od publikacji bardzo złych danych o nastrojach konsumentów w Niemczech. W dalszej części dnia w kalendarzu przewidziane są wystąpienia prezes EBC Christine Lagarde Pomijając bankowość centralną z ciekawszych danych warto będzie rzucić okiem na odczyt amerykańskiego bilansu handlowego dóbr za marzec o 14:30.
Przecena złotego po zamknięciu gazowego kurka
We wtorek kurs EURPLN podniósł się o 6,6 gr do 4,7060, a w ciągu dnia testował nawet przez chwilę 4,72. Przecena złotego i walut regionu była konsekwencją informacji o zerwaniu przez Gazprom umowy na zakup gazu do Bułgarii oraz Polski (przez PGNiG) i zaprzestaniu od dziś dostaw błękitnego paliwa do naszego kraju. W tle węgierski bank centralny podniósł stopę procentową zgodnie z oczekiwaniami z 4,4% do 5,4%, ale nie powstrzymało to forinta przed deprecjacją o 1,3%. To obrazuje pod jak dużą presją są ostatnio waluty regionu nawet przy coraz bardziej rosnących dyferencjałach stóp procentowych. Dziś rano obserwujemy odreagowanie i niewielkie umocnienie złotego, po wczorajszej wyprzedaży wywołanej przez informacje o odcięciu Polski od dostaw gazu z Rosji. W dalszej części dnia spodziewamy się powrotu presji na osłabienie złotego wobec niepewności związanej z bezpieczeństwem energetycznym regionu.
