Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

zero covid chiny

W dniach 26–28 listopada w Chińskiej Republice Ludowej (ChRL) nasiliły się protesty przeciwko strategii „zero COVID” (zob. Chiny: konsekwencje strategii „zero COVID”). Pojawiły się na nich również hasła polityczne, wzywające do ustąpienia sekretarza generalnego Komunistycznej Partii Chin (KPCh) Xi Jinpinga, wprowadzenia rządów prawa, a także do demokratyzacji kraju oraz przestrzegania praw człowieka. Do wystąpień ulicznych doszło w co najmniej 13 miastach, w tym w Pekinie, Szanghaju i Wuhanie. Najwięcej ludzi zgromadziły manifestacje w kampusach uniwersyteckich – można potwierdzić, że miały one miejsce na kilkudziesięciu uczelniach.

Impulsem do zwiększonej fali protestów był wypadek w Urumczi, stolicy Regionu Autonomicznego Sinciang-Ujgur, gdzie w pożarze wielokondygnacyjnego bloku mieszkalnego według oficjalnych danych zginęło 10 osób, a 9 zostało rannych – nieoficjalne informacje mówią o śmierci 44 ludzi. Budynek miał być objęty izolacją ze względu na obowiązujące w mieście obostrzenia antypandemiczne, jego wyjścia – w tym ewakuacyjne – były zamknięte, a z powodu zainstalowanych barier straż pożarna nie mogła do niego dojechać.

Komentarz

  • Obecne protesty, mimo że gromadzą relatywnie niewielu ludzi (łącznie kilkadziesiąt tysięcy w skali całych Chin), budzą niepokój władz, ponieważ mają wspólny mianownik, tj. formułowanie żądania zniesienia restrykcyjnej polityki antyepidemicznej, oraz pojawiły się na nich – choć nie dominowały – hasła antyreżimowe. Demonstracje przeciwko strategii „zero COVID” miały miejsce już wcześniej, lecz po raz pierwszy doszło do nich równocześnie w wielu ośrodkach. KPCh boi się, że protesty przekształcą się w szerszy ruch społeczny dążący do liberalizacji w ramach istniejącego systemu politycznego i który będzie podsycany pogarszającą się sytuacją gospodarczą, a w przyszłości może zagrozić samej władzy KPCh. Trzeba też zaznaczyć, że chociaż bezpośrednią przyczyną wystąpień był pożar w Urumczi, to wybuch niezadowolenia wynika w dużej mierze z rozczarowania niedostatecznymi korektami strategii „zero COVID” z 11 listopada br. (zob. Chiny: umiarkowane korekty w strategii „zero COVID”). Nałożyły się na to zmęczenie społeczeństwa kolejnymi falami ograniczeń oraz napływające mimo cenzury informacje, że w większości państw świata nastąpił już powrót do normalnego życia....

 

Reklama

Czytaj dalej na osw.waw.pl

Czytaj więcej

Artykuły związane z zero covid chiny