Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

wybory bundestag następne

10 listopada Bundestag przyjął uchwałę nakazującą częściowe powtórzenie wyborów parlamentarnych z 26 września 2021 r. Procedurę ograniczono do 431 (z ok. 2,1 tys.) lokali wyborczych w Berlinie, w których doszło do znaczących nieprawidłowości w trakcie ubiegłorocznej elekcji. Uprawnionych do głosowania będzie ok. 500 tys. osób. Za powtórzeniem opowiedziały się frakcje koalicji SPD, Zielonych i FDP, przeciw – CDU/CSU i AfD, które zapowiedziały wniesienie skargi do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (FTK), a Lewica (die Linke) wstrzymała się. Podstawą głosowania nad uchwałą był wniosek komisji ds. kontroli wyborów Bundestagu, która rozpatruje skargi na nieprawidłowy przebieg wyborów. W sprawie elekcji wpłynęło ich łącznie 2172, z czego ok. 1700 dotyczyło stolicy. Terminu ewentualnych wyborów nie podano. Niewykluczone, że w przypadku złożenia skargi do FTK odbędą się one nie wcześniej niż w 2024 r. Kolejna regularna elekcja do Bundestagu przypada na 2025 r.

Główne zarzuty wobec organizacji wyborów w Berlinie obejmują brak wystarczającej liczby kart do głosowania, ich przekazywanie pomiędzy lokalami wyborczymi, kopiowanie kart w lokalach i udostępnianie ich następnie wyborcom. Ponadto zaskarżono wydłużenie pracy lokali już po ogłoszeniu wstępnych sondaży. Nieprawidłowości powstały m.in. wskutek nieprzygotowania urzędników do kumulacji wyborów – do Bundestagu, landowych i częściowo samorządowych – co punktowo zwiększyło frekwencję. Na to nałożyły się trudności organizacyjne i komunikacyjne związane z corocznym maratonem berlińskim, przypadającym w 2021 r. w terminie wyborów. Odpowiedzialna za organizację elekcji w stolicy przewodnicząca landowej komisji wyborczej tuż po wyborach podała się do dymisji. Wybory do tamtejszego parlamentu krajowego zostaną prawdopodobnie powtórzone w całości.

 

Komentarz

  • Ewentualne powtórzenie głosowania nie doprowadzi do znaczących zmian w składzie Bundestagu i nie wpłynie na stabilność koalicji rządzącej. Wynika to z ograniczonego zakresu przyjętej procedury – dotyczy ona bowiem jedynie ok. 0,8% wszystkich uprawnionych w Niemczech, a frekwencja prawdopodobnie okaże się niższa niż poprzednio. Spekuluje się, że miejsca mogą utracić pojedynczy posłowie, przede wszystkim z CDU. Zachowane zostaną natomiast mandaty bezpośrednie zarówno deputowanych die Linke, jak i Zielonych (suma głosów w okręgach wyborczych, gdzie nie zostaną przeprowadzone powtórne wybory, przewyższa tę z lokali, gdzie się one odbędą)...

 

Reklama

Czytaj dalej na osw.waw.pl

 

Czytaj więcej