9 maja w wielu miastach Rosji odbyły się defilady wojskowe i inne uroczystości z okazji 77. rocznicy zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami. Tradycyjnie centralne uroczystości miały miejsce w Moskwie, gdzie wystąpił prezydent Władimir Putin.
W krótkim przemówieniu na Placu Czerwonym Putin poruszył następujące wątki:
-
Prewencyjny charakter ataku na Ukrainę
Rosja pragnęła równoprawnego systemu bezpieczeństwa międzynarodowego, ale kraje NATO nie chciały jej usłyszeć, miały inne plany. Otwarcie przygotowywano się do kolejnej pacyfikacji w Donbasie i wtargnięcia na Krym, na historyczne ziemie Rosji. NATO rozpoczęło aktywne wojskowe opanowywanie ziem bezpośrednio u jej granic. Miały miejsce regularne dostawy broni na te tereny, pojawiało się tam coraz więcej zagranicznych instruktorów. Zagrożenie narastało, Kijów ogłosił chęć posiadania broni jądrowej. Rosja uderzyła prewencyjnie.
-
Opór Rosji przed hegemonią USA
Po rozpadzie ZSRR Stany Zjednoczone ogłosiły swoją wyjątkowość, co oznaczało poniżenie całego świata, w tym ich sojuszników. Ale Rosja jest inna, jest przywiązana do swoich wartości, szanuje inne narody. Zachód cynicznie fałszuje historię II wojny światowej. Amerykańskim weteranom zabroniono przyjechać na paradę do Moskwy w 2022 r. (a byli tacy, którzy chcieli wziąć w niej udział). Rosja szanuje wszystkich, którzy w 1945 r. rozgromili nazizm i militaryzm, żołnierzy państw zachodnich i Chin.
3. Solidarna walka o słuszną sprawę
Putin bezpośrednio zwrócił się do „opołczeńców” (uczestników pospolitego ruszenia) w Donbasie. Zaakcentował, że walczą oni ze złem, z „neonazizmem”, z „karatielami” („katami”; odniesienie do nazistowskich czystek podczas II wojny światowej). Przypomniał „męczenników Odessy” z 2 maja 2014 r. (prorosyjskich demonstrantów, którzy ponieśli śmierć w pożarze podczas starć) i innych, którzy w ostatnich latach zginęli w walce z „neonazizmem”, w obronie Donbasu.
Prezydent podkreślił jedność narodu rosyjskiego w trwającej walce. Wskazał, że wrogowie od dawna chcieli rozbić kraj od środka, doprowadzić do rozłamów, ale żołnierze z różnych regionów solidarnie walczą na Ukrainie, broniąc Donbasu. Kontynuują dzieło dziadów ścierających się z nazizmem podczas wielkiej wojny ojczyźnianej. Pokolenie zwycięzców 1945 r. to wzorzec bohaterstwa, „będziemy iść w ich ślady aż do zwycięstwa”...czyatj więcej