Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

watykan

  • Tylko jedna instalacja sprawi, że Watykan z miejsca stanie się europejskim liderem czystej energii
  • Idea wykorzystania energii słonecznej jest zgodna z nauką św. Franciszka z Asyżu

 

Watykan wkrótce liderem OZE w Europie

Swoimi zamiarami papież podzielił się w tekście listu apostolskiego o nazwie “Brat Słońce”. Dokument ten ogłasza plany i dyspozycje związane z powstaniem watykańskiego systemu agrowoltaicznego. 

Ludzkość ma środki technologiczne niezbędne do stawienia czoła transformacji środowiskowej i jej zgubnym konsekwencjom etycznym, społecznym, gospodarczym i politycznym, a wśród nich energia słoneczna odgrywa fundamentalną rolę. - napisał papież Franciszek w liście apostolskim o nazwie “Brat Słońce”.

Agrowoltaika to próba połączenia rolnictwa i energetyki odnawialnej. Pomysł polega na instalacji paneli słonecznych na polach uprawnych. Dzięki temu rolnicy mogą jednocześnie produkować żywność i energię elektryczną. W rezultacie ziemia jest efektywnie wykorzystana. Według ekspertów, rozwiązanie ma pomagać w walce ze zmianami klimatycznymi oraz promować zrównoważony rozwój obszarów wiejskich.

Reklama

Nazwa dokumentu bezpośrednio nawiązuje do utworu religijnego autorstwa św. Franciszka z Asyżu. W tej pięknej modlitwie św. Franciszek wyraża swoją miłość do natury, nazywając słońce swoim bratem, który przynosi światło i życie. Jest to wyraz głębokiego szacunku i harmonii człowieka z otaczającym go światem przyrody.

Rzecz jasna, planowana instalacja agrowoltaiczna nie mogłaby być umieszczona na terenie Watykanu. Jest to przecież najmniejsze państwo świata. Zapewne nawet powierzchnia placu Świętego Piotra nie zapewniłaby odpowiednio dużej połaci terenu.

 

Zobacz również: Praca w Niemczech coraz trudniejsza do zdobycia. Trwa zapaść w przemyśle

 

Pierwszy zeroemisyjny papież?

Reklama

Watykańska elektrownia słoneczna zostanie zbudowana na terenach wiejskich w 49. dzielnicy Rzymu. Jest to obszar o nazwie Santa Maria di Galeria. To właśnie ten skrawek terenu ma zapewnić Watykanowi pionierską pozycję w rozwoju odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym państw europejskich.

Obszar ten został już ponad 70 lat temu udostępniony Watykanowi na rozwój watykańskiego radia. Według Papieża, nic nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystać te tereny na uplasowanie elektrowni solarnej. 

W celu utrzymania przywilejów eksterytorialności zagwarantowanych na mocy artykułów 15 i 16 Traktatu Laterańskiego, z których przedmiotowy obszar korzysta na mocy umowy między Stolicą Apostolską a Włochami w sprawie obiektów Radia Watykańskiego w Santa Maria di Galeria i Castel Romano z dnia 8 października 1951 roku, ustalam, że Nadzwyczajni Komisarze mogą komunikować się z Władzami Włoskimi, zgodnie z artykułem 15, akapit pierwszy Traktatu Laterańskiego, o rozmieszczeniu na tym obszarze struktur i siedzib podmiotów należących do Stolicy Apostolskiej i Gubernatoratu Watykanu. - zaznaczył papież Franciszek w oficjalnym liście.

Wspomniane terytorium na peryferiach rzymskiej prowincji przekazane Watykanowi w 1951 roku to łącznie 424 hektary.

To nie pierwsza solarna inicjatywa maleńkiego państwa wewnątrz Rzymu. Watykan zainstalował już 2 tys. paneli fotowoltaicznych na dachu jednego ze swoich głównych budynków.

Reklama

Najmniejsze państwo świata zainstalowało już ponad 2 tys. paneli fotowoltaicznych na dachu jednego ze swoich głównych budynków. Daje to ponad 3 panele na jednego obywatela, co jest całkiem pokaźną liczbą.

Od czasu instalacji w 2008 roku, państwo papieskie produkuje 300 MWh energii słonecznej rocznie. Turyści mogą być zawiedzeni, zainstalowane w Watykanie panele fotowoltaiczne nie są widoczne z ziemi.

 

Czytaj także: Bank Światowy włączył Rosję do elitarnego grona. Krok wzbudza kontrowersje

Czytaj więcej

Artykuły związane z watykan