Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

walutowy swap stopy procentowej

Na rynku stopy procentowej ostatni tydzień przyniósł wyraźny wzrost krzywych dochodowości obligacji skarbowych i kontraktów IRS. Zwraca uwagę to, że doszło do lekkiego wyhamowania dynamiki wzrostu notowań. Negatywny wpływ na wyceny polskich instrumentów mogły mieć m.in. tendencje globalne. Rentowności 10-letnich Bundów wzrosły w piątek przejściowo w okolice -0,07%, a US Treasuries w pobliże 1,70%. W kraju z kolei za wzrostem krzywych dochodowości przemawiać mogły wypowiedzi przedstawicieli RPP, którzy sygnalizowali kontynuację cyklu zaostrzania polityki pieniężnej ze stopą referencyjną rosnącą w kierunku 1,5%-2,0%. Dodatkowo lokalne publikacje danych makroekonomicznych potwierdziły utrzymujące się ożywienie gospodarcze, a także wysoką presję inflacyjną.

Perspektywy rynkowe pozostają bardzo niepewne i zapewne towarzyszyć nam będzie podwyższona zmienność notowań

W ostatnich dniach na rynku widać było próby odreagowania ale po krótkotrwałym spadku rentowności obligacji powracały ostatecznie do trendu wzrostowego. Wyhamowało też momentum wzrostu krzywych dochodowości, co sugerować może coraz silniejsze wyprzedanie. Ostatnia aukcja zamiany ujawniała relatywnie wysoki jak na obecną sytuację rynkową popyt, co jednak mogło być pewnym zaskoczeniem. Wypowiedzi przedstawicieli RPP, chociaż zapowiadały kontynuację cyklu podwyżek stóp procentowych, to jednak w tempie niższym od tego, który wyceniają instrumenty pochodne.

Do listopadowego posiedzenia RPP rentowności mogą utrzymywać się na obecnych podwyższonych poziomach, natomiast w dalszej części kwartału prawdopodobny jest ich spadek. W międzyczasie jednym z głównych czynników ryzyka będzie piątkowa publikacja danych nt. inflacji w październiku. Oczekiwać można, że wstępny odczyt pokaże jej wzrost w kierunku 6,4% r/r wobec wrześniowych 5,9% r/r. Jest to bardzo ważna publikacja w kontekście zbliżającego się posiedzenia RPP. W ostatnich minutes z październikowego posiedzenia Rada sygnalizowała, że przyszłe decyzje w polityce monetarnej będą uzależnione od publikacji danych makroekonomicznych. Dalszy tak silny wzrost inflacji może wpływać już na listopadową decyzję, a także tworzyć presję na szybsze i mocniejsze podwyżki stóp w Polsce. Z kolei stosunkowo nowym czynnikiem skłaniającym do większego umiarkowania jest wyraźny wzrost zachorowań na COVID-19 i ryzyko wprowadzenia obostrzeń.

Skalę reakcji rynku ograniczać będzie publikacja kalendarza aukcji obligacji skarbowych w listopadzie

Na koniec miesiąca Ministerstwo Finansów zapewne podtrzyma plan emisji papierów w ramach dwóch aukcji zamiany. Niska podaż na rynku pierwotnym wraz z napływem środków z tytułu zapadających DS1021 oraz wypłaty odsetek będą wspierać wyceny obligacji. Poniedziałkowa aukcja obligacji BGK powinna mieć neutralny wpływ na rynek.

Patrząc przez pryzmat ostatnich dni, bardzo istotne będą też nastroje na świecie

Reklama

Europejskiemu rynkowi pomóc może zbliżające się czwartkowe posiedzenie EBC. Instrumenty pochodne coraz silniej wyceniają podwyżki stopy depozytowej w strefie euro zakładając, że do pierwszego ruchu dojdzie już w 2022 r. Na najbliższym posiedzeniu retoryka EBC powinna być jednak bardziej umiarkowana, a uwaga koncentrować się na perspektywach końca programu PEPP. Wiele wskazuje na to, że skup aktywów będzie kontynuowany w II kw. 2022 r. w oparciu o inne instrumenty (np. poprzez kontynuację i rozszerzenie APP). Taki sygnał mógłby sprowokować korektę na europejskim rynku długu, ponieważ odsuwa w czasie moment pierwszej podwyżki.

Na rynku stopy procentowej ostatni tydzień przyniósł wyraźny wzrost krzywych dochodowości obligacji skarbowych i kontraktów IRS. Zwraca uwagę to, że doszło do lekkiego wyhamowania dynamiki wzrostu notowań. Negatywny wpływ na wyceny polskich instrumentów mogły mieć m.in. tendencje globalne. Rentowności 10-letnich Bundów wzrosły w piątek przejściowo w okolice -0,07%, a US Treasuries w pobliże 1,70%. W kraju z kolei za wzrostem krzywych dochodowości przemawiać mogły wypowiedzi przedstawicieli RPP, którzy sygnalizowali kontynuację cyklu zaostrzania polityki pieniężnej ze stopą referencyjną rosnącą w kierunku 1,5%-2,0%. Dodatkowo lokalne publikacje danych makroekonomicznych potwierdziły utrzymujące się ożywienie gospodarcze, a także wysoką presję inflacyjną.

Perspektywy rynkowe pozostają bardzo niepewne i zapewne towarzyszyć nam będzie podwyższona zmienność notowań

W ostatnich dniach na rynku widać było próby odreagowania ale po krótkotrwałym spadku rentowności obligacji powracały ostatecznie do trendu wzrostowego. Wyhamowało też momentum wzrostu krzywych dochodowości, co sugerować może coraz silniejsze wyprzedanie. Ostatnia aukcja zamiany ujawniała relatywnie wysoki jak na obecną sytuację rynkową popyt, co jednak mogło być pewnym zaskoczeniem. Wypowiedzi przedstawicieli RPP, chociaż zapowiadały kontynuację cyklu podwyżek stóp procentowych, to jednak w tempie niższym od tego, który wyceniają instrumenty pochodne.

Do listopadowego posiedzenia RPP rentowności mogą utrzymywać się na obecnych podwyższonych poziomach, natomiast w dalszej części kwartału prawdopodobny jest ich spadek. W międzyczasie jednym z głównych czynników ryzyka będzie piątkowa publikacja danych nt. inflacji w październiku. Oczekiwać można, że wstępny odczyt pokaże jej wzrost w kierunku 6,4% r/r wobec wrześniowych 5,9% r/r. Jest to bardzo ważna publikacja w kontekście zbliżającego się posiedzenia RPP. W ostatnich minutes z październikowego posiedzenia Rada sygnalizowała, że przyszłe decyzje w polityce monetarnej będą uzależnione od publikacji danych makroekonomicznych. Dalszy tak silny wzrost inflacji może wpływać już na listopadową decyzję, a także tworzyć presję na szybsze i mocniejsze podwyżki stóp w Polsce. Z kolei stosunkowo nowym czynnikiem skłaniającym do większego umiarkowania jest wyraźny wzrost zachorowań na COVID-19 i ryzyko wprowadzenia obostrzeń.

Skalę reakcji rynku ograniczać będzie publikacja kalendarza aukcji obligacji skarbowych w listopadzie

Na koniec miesiąca Ministerstwo Finansów zapewne podtrzyma plan emisji papierów w ramach dwóch aukcji zamiany. Niska podaż na rynku pierwotnym wraz z napływem środków z tytułu zapadających DS1021 oraz wypłaty odsetek będą wspierać wyceny obligacji. Poniedziałkowa aukcja obligacji BGK powinna mieć neutralny wpływ na rynek.

Patrząc przez pryzmat ostatnich dni, bardzo istotne będą też nastroje na świecie

Reklama

Europejskiemu rynkowi pomóc może zbliżające się czwartkowe posiedzenie EBC. Instrumenty pochodne coraz silniej wyceniają podwyżki stopy depozytowej w strefie euro zakładając, że do pierwszego ruchu dojdzie już w 2022 r. Na najbliższym posiedzeniu retoryka EBC powinna być jednak bardziej umiarkowana, a uwaga koncentrować się na perspektywach końca programu PEPP. Wiele wskazuje na to, że skup aktywów będzie kontynuowany w II kw. 2022 r. w oparciu o inne instrumenty (np. poprzez kontynuację i rozszerzenie APP). Taki sygnał mógłby sprowokować korektę na europejskim rynku długu, ponieważ odsuwa w czasie moment pierwszej podwyżki.

Rynek walutowy

Ostatni tydzień przyniósł osłabienie złotego, co skutkowało wzrostem pary EUR/PLN powyżej 4,60 oraz USD/PLN do 3,95

Polska waluta osłabiała się koszykowo razem z węgierskim forintem i czeską koroną, które notowały zbliżone straty procentowe w relacji do euro. W regionie Europy Środkowo-Wschodniej na notowaniach negatywnie odbijają się rosnące obawy o nasilenie się zakażeń w jesiennej fali COVID-19. Ponadto na poszczególnych rynkach negatywnie odbijają się ryzyka specyficzne, gdzie w przypadku Czech problemem dla sektora samochodowego jest brak półprzewodników, a Polska oraz Węgry wciąż czekają na akceptację Krajowego Planu Odbudowy przez Komisję Europejską, który jest niezbędny do wypłat środków z unijnego funduszu odbudowy.

W polityce pieniężnej w regionie CEE najbliższy tydzień będzie nieco spokojniejszy, gdyż posiedzenia decyzyjne w Polsce i w Czechach zaplanowane są dopiero na początku listopada. Uwaga ponownie zwróci się w stronę odczytów inflacyjnych. Po rewizji wrześniowego odczytu CPI do 5,9% r/r, szeroko oczekuje się, że październikowy flash przekroczy 6%, a nie wykluczony jest wzrost nawet w okolice 7% na początku przyszłego roku. O ile RPP prawdopodobnie będzie kierować się projekcjami inflacyjnymi na przyszły rok, to ryzyko odkotwiczenia oczekiwań inflacyjnych będzie poważnie brane przez Radę pod uwagę. Retoryka widoczna w wypowiedziach członków RPP wskazuje, że Rada może zdecydować się podążyć w stronę oczekiwań rynkowych, które wskazują na podwyżkę stóp NBP jeszcze w tym roku. Zakładamy, że do czasu listopadowego posiedzenia RPP kurs EUR/PLN będzie utrzymywał się blisko 4,60.

Na innych rynkach wschodzących kurs polityki pieniężnej również odgrywa kluczową rolę

Piątkowa decyzja bank centralnego Rosji o podwyżce stóp procentowych o 75 pb (powyżej oczekiwań rynkowych, które wskazywały na ruch od 25 do 50 bp) do 7,5% stała się czynnikiem wzmacniającym kurs rubla, co pchnęło parę USD/RUB w pobliże 70,0. Rosyjska waluta w ostatnich tygodniach zauważalnie się umocniła, co oprócz kwestii związanych z polityką pieniężną wynika z rosnących cen ropy naftowej. Na odmiennym biegunie znajduje się turecka lira, gdzie pomimo podwyższonej inflacji (blisko 20%) bank centralny obniża stopy procentowe. Ponadto negatywnie na kursie liry odbijają się kwestie polityczne, gdzie prezydent Erdogan zdecydował o wydaleniu ambasadorów dziesięciu krajów z Turcji (w tym USA), co skutkowało wzrostem pary USD/TRY powyżej 9,80.

Piątkowa publikacja indeksów przemysłowych PMI dla strefy euro za październik okazała się pozytywnym zaskoczeniem, gdyż spadek do 58,5 pkt z 58,6 we wrześniu był zdecydowanie mniejszy niż oczekiwane przez konsensus 57,0. Dane makroekonomiczne ze strefy euro w ostatnim czasie zaskakiwały przeważnie negatywnie, co prowadziło między innymi do rewizji w dół prognoz wzrostu gospodarczego. Perspektywy dla wzrostu gospodarek strefy euro przy inflacji znajdującej się blisko 2% celu (i oczekiwaniach inflacyjnych blisko tego poziomu) będą istotnym tematem przed zbliżającym się posiedzeniem EBC zaplanowanym na czwartek. Rynek pochodny zaczął w ostatnim czasie wyceniać podwyżkę stopy depozytowej już w 2022 roku. Prawdopodobnie EBC będzie jednak na razie koncentrować się na przyszłości pandemicznego programu skupu aktywów, który ma zakończyć się w marcu przyszłego roku, a w jego miejsce zostanie wprowadzone prawdopodobnie nowe narzędzie. Naszym zdaniem najbliższe posiedzenie EBC nie powinno okazać się impulsem do istotnego umocnienia wzrostów EUR/USD powyżej 1,17. Dla rynku wciąż kluczowe pozostaje zbliżające się zacieśnienie warunków pieniężnych w USA, gdzie w listopadzie prawdopodobnie rozpoczęty zostanie proces zmniejszania miesięcznych skupów aktywów.

Reklama

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z walutowy swap stopy procentowej