W piątek złoty i węgierski forint osłabiały się, kontynuując wcześniejsze zniżki, gdyż ciążył im konflikt Węgier z Unią Europejską, który może doprowadzić do ograniczenia dostępu do Funduszu Odbudowy. W czwartek Komisja Europejska wszczęła nowe postępowania przeciwko Polsce i Węgrom za łamanie praw osób LGBT. Forint osłabiał się o 0,27% do 359,38 za euro i jego kurs spadł do dwumiesięcznego minimum.
"Konflikt z Brukselą jest zdecydowanie jednym z czynników wśród wszystkich innych kwestii, które działają teraz przeciwko forintowi" - powiedział jeden z budapeszteńskich dealerów. Od początku tygodnia forint stracił 1%, a inne waluty Europy Środkowej również pozostawały pod presją w związku z awersją do ryzyka na globalnych rynkach, napędzaną przez szybko rozprzestrzeniajacy się wariant Delta koronawirusa i większą niż oczekiwano presję inflacyjną w USA.
Złoty osłabiał się o 0,16% do 4,584 za euro
Groźba tego, że UE może zablokować Fundusz Odbudowy dla Węgier "uderzyła w większość walut w regionie, w tym w złotego" - powiedział ekonomista Banku Pekao, Adam Antoniak. "Inwestorzy obawiają się, że podobna decyzja może zapaść także w przypadku Polski" - dodał. Od początku tygodnia złoty stracił ponad 0,8%, gdyż gołębie nastawienie banku centralnego, narastająca presja inflacyjna i mocniejszy dolar sprawiły, że polska waluta pozostawała pod presją. W ubiegłym tygodniu Rada Polityki Pieniężnej (RPP), w przeciwieństwie do czeskiego i węgierskiego banku centralnego, utrzymała stopy procentowe na rekordowo niskim poziomie, wskazując, że przyspieszenie inflacji jest tymczasowe.
Czeska korona zyskiwała 0,05% do 25,52 za euro,
wspierana przez oczekiwania na kolejne podwyżki stóp procentowych. Z opublikowanych we wtorek danych wynika bowiem, że inflacja w czerwcu wyhamowała mniej niż oczekiwano.
Rynki kapitałowe regionu zyskiwały. Główny indeks giełdy w Budapeszcie rósł o 0,65%, a w Warszawie o 0,1%. W Pradze zyskiwał natomiast 0,45%. Wcześniej praski indeks znalazł się na najwyższym poziomie od 10 lat, do czego przyczyniła się znaczna zwyżka cen akcji grupy Avast wywołana informacjami, że firma ta toczy zawansowane rozmowy na temat fuzji z amerykańskim NortonLifeLock.
