Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

szczepienia w ue

Pomimo, iż zaczęliśmy skrócony, przedświąteczny tydzień handlu, poniedziałek przyniósł dużą zmienność na światowych rynkach akcji. Obawy inwestorów odnośnie nowej mutacji koronawirusa, która rozwija się na terenie Wielkiej Brytanii, i która może być znacznie bardziej zaraźliwa niż dotychczas (nawet o 70%), przyczyniły się do znacznej wyprzedaży ryzykownych aktywów. W pierwszej części sesji, indeksy w Europie odnotowały ok. 3-5% spadki. Podobną skalę spadków odnotował także kurs ropy naftowej. Z drugiej strony zyskiwały notowania amerykańskiego dolara, jak i obligacji skarbowych.

Jednakże stopniowo, od godziny 12:00 rynki zaczęły odrabiać spadki, w czym mogła pomóc m.in. informacja, że europejska Agencja Leków zaleciła warunkową autoryzację szczepionki na Covid-19 Pfizera i BioNTech. Jak podała szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, szczepienia przeciwko COVID-19 zaczną się w EU od 27 grudnia. Tradycyjnie, po południu na nastroje rynkowe wpłynął początek handlu na Wall Street, gdzie po niskim otwarciu, już w pierwszej godzinie handlu zaczęło się odbicie. Dzięki temu pod koniec dnia indeks Dow Jones wyszedł na plus, a NASDAQ i S&P500 straciły tylko kilkanaście setnych procent. Inwestorom za oceanem pomagały także informacje o planowanym na wczoraj przegłosowaniu nowego stymulusu fiskalnego o wartości 900 mld USD.

Sesja na krajowym parkiecie przebiegała podobnie jak na rynkach bazowych, przy czym skala wyprzedaży była w przypadku WIG20 nieco silniejsza, niż na Zachodzie. Finalnie indeks blue chipów stracił ponad 3,0%, ale wymowa sesji nie była jednak bardzo zła. Z punktu widzenia analizy technicznej, pomimo potwierdzenia formacji podwójnego szczytu przy poziomie 2 000 pkt., indeks obronił pierwsze wsparcie w rejonie 1 860 pkt. Analogicznie indeksy mWIG40 oraz sWIG80 również zatrzymały się na istotnych poziomach wsparcia, co w kolejnych dniach może wspierać stronę popytową. Powyższe potwierdza również zachowanie się złotego – pomimo piątkowej interwencji NBP w celu osłabienia krajowej waluty, skala wyprzedaży PLN w trakcie sesji również była istotnie ograniczona, co może odzwierciedlać fakt atrakcyjności krajowych aktywów dla inwestorów zagranicznych.

Oczekiwania co do dzisiejszej sesji

Chociaż w trakcie azjatyckiej sesji obserwowaliśmy kontynuację spadków indeksów akcji, które „nadrabiały” wczorajszą przecenę na rynkach w Europie i Ameryce, to kontrakty terminowe wskazują na neutralny start sesji na Starym Kontynencie. Wczorajsza korekta schłodziła nastroje inwestorów i uważamy, iż obecnie najprawdopodobniejszy jest scenariusz konsolidacji na rynkach przed zbliżającym się końcem roku.

Czytaj więcej