W środę kluczowe wskaźniki giełdowe Europy Zachodniej spadły po wzroście poprzedniego dnia. Uczestnicy rynku analizują słabe europejskie dane makroekonomiczne, które mogą spowolnić ruch na rynku. Ponadto w centrum uwagi inwestorów nadal znajdują się kwartalne raporty największych europejskich firm.
Tak więc, w momencie pisania tego materiału, skonsolidowany wskaźnik głównych europejskich firm STOXX Europe 600 spadł o 0,33% - do 441,62 pkt.
Tymczasem francuski CAC 40 spadł o 0,39%, niemiecki DAX spadł o 0,79%, a brytyjski FTSE 100 stracił 0,31%.
Liderzy wzrostu i spadku
Wartość papierów wartościowych niemieckiej firmy energetycznej Uniper SE spadła o 7,2%. Dzień wcześniej firma odnotowała stratę netto w wysokości 12,2 mld USD w pierwszej połowie roku podatkowego 2022. Głównym powodem tak negatywnej dynamiki firmy Uniper było zmniejszenie dostaw rosyjskiego gazu, z powodu którego firma została zmuszona do zakupu paliwa po wyższych cenach od innych państw. Spółka zrezygnowała również z prognozy na bieżący rok ze względu na dużą zmienność środowiska operacyjnego, ale powiedziała, że spodziewana jest roczna strata.
Notowania duńskiej firmy piwowarskiej Carlsberg wzrosły w środę o 1,6% dzięki niezmienionej prognozie rocznej. Jednocześnie przychody spółki za kwiecień-czerwiec były poniżej oczekiwań rynku z powodu wzrostu cen surowców i energii.
Kapitalizacja rynkowa brytyjskiego konglomeratu rozrywkowego Cineworld spadła do historycznego minimum (-38%) po tym, jak kierownictwo firmy poinformowało o perspektywach restrukturyzacji bilansu na dużą skalę.
Cena akcji brytyjskiego sprzedawcy internetowego Asos spadła o 7,5%. Dzień wcześniej firma ogłosiła rezygnację z funkcji dyrektora operacyjnego i dyrektora finansowego Mat'a Dunn'a.
Wartość papierów wartościowych brytyjskiego dewelopera Persimmon spadła o 3% w związku z raportem o słabych wynikach spółki za pierwsze półrocze roku podatkowego 2022.
Ceny akcji francuskiej firmy farmaceutycznej Sanofi spadły o 4,5%. Dzień wcześniej firma poinformowała o zakończeniu globalnego programu opracowania leku do leczenia raka piersi.
Nastroje rynkowe
W środę europejscy inwestorzy skupili się na najnowszych statystykach z Europy i Wielkiej Brytanii.
Tak więc pod koniec minionego miesiąca roczna inflacja w Wielkiej Brytanii przyspieszyła do 10,1%, podczas gdy w czerwcu wskaźnik wyniósł 9,4%. Wynik końcowy prawie nie osiągnął minimalnego poziomu z lutego 1982 r. (10,2%). Według analityków z brytyjskiego Narodowego Urzędu Statystycznego kluczowym powodem tak przerażającej negatywnej dynamiki były rosnące ceny energii, żywności i mediów, które negatywnie wpływają na wydatki konsumentów.
Dziś stopa inflacji w kraju zbliża się do szczytu na poziomie 13,3%, prognozowanym przez Bank Anglii na październik, ostrzegając, że w czwartym kwartale 2022 r. gospodarka Wielkiej Brytanii stoi w obliczu głębokiej i przedłużającej się recesji.
Jeśli chodzi o aktualne statystyki dotyczące produktu krajowego brutto (PKB) strefy euro, według informacji Eurostatu, w kwietniu-czerwcu gospodarka regionu wzrosła w ujęciu rocznym o 3,9%. Jednocześnie rynek przewidywał wzrost wskaźnika o 4%. W ujęciu kwartalnym PKB wzrósł o 0,6%, podczas gdy analitycy spodziewali się wzrostu o 0,7%.
Dane o przyspieszeniu stopy inflacji w Wielkiej Brytanii i spadku wzrostu gospodarczego w strefie euro niepokoją traderów. Według niedawno przeprowadzonego badania Agencji Prasowej Bloomberg, w tej chwili eksperci uważają półroczną recesję gospodarczą za bardziej prawdopodobną niż jej brak, przy czym prawdopodobieństwo wynosi 60%.
Pomimo negatywnych prognoz analityków, w ujęciu kwartalnym PKB strefy euro jest najwyższy od trzech kwartałów. Ważnymi czynnikami wspierającymi były złagodzenie ograniczeń dotyczących Covid i szczyt sezonu turystycznego w południowych krajach Europy. Tak więc w drugim kwartale gospodarki Hiszpanii i Włoch wzrosły o 1,1% i 1%, a Francji o 0,5%.
Pod koniec bieżącego tygodnia inwestorzy spodziewają się publikacji protokołu z lipcowego posiedzenia Rezerwy Federalnej USA.
Poprzednie wyniki
W miniony wtorek europejskie wskaźniki giełdowe po raz piąty z rzędu odnotowały aktywny wzrost w związku z publikacją silnych wiadomości korporacyjnych. Uczestnicy rynku zignorowali słabe europejskie statystyki.
W rezultacie skonsolidowany wskaźnik głównych europejskich firm STOXX Europe 600 wzrósł o 0,16% - do 443,07 pkt. Jednocześnie podczas sesji giełdowej dzień wcześniej wskaźnik zbliżył się do poziomu 445 punktów po raz pierwszy od ponad dwóch miesięcy.
Tymczasem francuski CAC 40 wzrósł o 0,34%, niemiecki DAX zyskał 0,68%, a brytyjski FTSE 100 wzrósł o 0,36%.
We wtorek rano okazało się, że w czerwcu deficyt bilansu handlu zagranicznego państw strefy euro spadł do 24,6 mld euro z 26,3 mld odnotowanych w maju. Wcześniej eksperci przewidywali deficyt na poziomie 20 mld euro.
Tymczasem stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii w kwietniu i czerwcu wyniosła 3,8% w związku z bardziej ostrożnym podejściem firm do zatrudniania pracowników. Nawiasem mówiąc, wynik końcowy zbiegł się z prognozami rynkowymi. Liczba zatrudnionych w gospodarce w tym samym okresie wzrosła o 160 000. Analitycy zakładali wzrost wskaźnika o 256 000. Jednocześnie liczba wolnych miejsc pracy w Wielkiej Brytanii spadła po raz pierwszy od połowy 2020 roku.
Dzień wcześniej centrum europejskich badań ekonomicznych ZEW opublikowało sierpniowy wskaźnik nastrojów gospodarczych w Niemczech, który spadł do minimum od 2008 roku - do -55,3 pkt z 53,8 pkt w lipcu. Indeks ten był przedmiotem uważnej analizy uczestników rynku, mającej na celu znalezienia oznak spadku zaufania do niemieckiej gospodarki.
Wartość papierów wartościowych niemieckiej usługi dostarczania żywności Delivery Hero SE wzrosła o 5,4%. Dzień wcześniej firma potwierdziła cele finansowe na 2022 r. i poinformowała, że spodziewa się wzrostu obrotów o 7% w następnym kwartale.
Notowania holenderskiego producenta produktów konsumenckich i sprzętu medycznego Royal Philips NV wzrosły o 2%. We wtorek w mediach pojawiła się wiadomość, że firma mianowała nowego dyrektora generalnego Roya Jacobsa. Do pełnienia obowiązków zamierza przystąpić 15 października.
Kapitalizacja rynkowa brytyjsko-australijskiego giganta wydobywczego BHP Group, Ltd. wzrosła o 5,5%. Zgodnie z wynikami roku obrotowego zakończonego w czerwcu firma zwiększyła zysk netto o rekordowe 26% – do 30,9 mld USD z 11,3 mld USD odnotowanych rok wcześniej. Końcowy poziom przychodów na tle wzrostu cen towarów okazał się dla BHP najwyższy od 2011 roku.
Cena akcji Glencore wzrosła o 4%, British Petroleum o 5,5%, ArcelorMittal o 3,1%, a Rio Tinto PLC o 3,9%.
Papiery duńskiej firmy jubilerskiej Pandora AS spadły we wtorek o 6,1 proc. W kwietniu-czerwcu firma obniżyła zysk netto, jednak zwiększyła przychody i potwierdziła roczną prognozę.
Wartość papierów wartościowych szwedzkiego detalisty Hennes & Mauritz AB wzrosła o 1%. Produkty firmy powróciły na chińską platformę internetową Tmall po półtora roku nieobecności na stronie z powodu decyzji firmy o zaprzestaniu zakupów z autonomicznego chińskiego regionu Xinjiang.
Notowania brytyjskiej sieci sklepów modowych Ted Baker PLC wzrosły o 17%, po tym, jak amerykańska Authentic Brands zgodziła się kupić firmę w ramach transakcji o wartości 254,26 mln USD.
