Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

rynek gazu w polsce 2021

25 marca prezydent USA Joe Biden i przewodnicząca Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen ogłosili „Wspólne oświadczenie pomiędzy Komisją Europejską a Stanami Zjednoczonymi dotyczące bezpieczeństwa energetycznego Europy”. Podkreślono w nim wzajemne zobowiązanie do zmniejszania zależności Starego Kontynentu od rosyjskich źródeł energii oraz solidarność i wsparcie dla Ukrainy. Uznano również, że bezpieczeństwo energetyczne oraz trwały rozwój UE i Ukrainy są kluczowe dla pokoju, wolności i demokracji w Europie. Ze względu na to, że gaz wciąż stanowi istotną składową unijnego systemu energetycznego, oraz na trwającą transformację USA i KE zdecydowały w porozumieniu o nawiązaniu natychmiastowej współpracy w zakresie realizacji pilnego celu związanego z bezpieczeństwem energetycznym – zapewnienia odpowiedniego zapełnienia europejskich magazynów gazu przed dwiema najbliższymi zimami. W trybie pilnym ma powstać wspólna Grupa Robocza ds. Bezpieczeństwa Energetycznego, kierowana przez przedstawicieli Białego Domu i KE. Prace organu będą dotyczyć zmniejszania zależności UE od rosyjskiego gazu.

 

Stany Zjednoczone mają się starać zapewnić, m.in. poprzez współpracę z partnerami na świecie, dodatkowe dostawy na rynek unijny co najmniej 15 mld m3 LNG w 2022 r. Komisja wraz z państwami członkowskimi ma natomiast, poprzez zagregowanie popytu UE na dodatkowe ilości surowca potrzebne jeszcze w tym roku (w okresie od kwietnia do października), wspierać zawieranie długoterminowych kontraktów na zakup gazu. Mogłyby one pomóc w podejmowaniu ostatecznych decyzji inwestycyjnych dotyczących nowej infrastruktury LNG (eksportowej i importowej). Strona unijna ma też działać na rzecz zapewnienia stabilnego popytu na dodatkowe ilości LNG z USA – co najmniej 50 mld m3 rocznie minimum do 2030 r. – przy czym formuła cenowa na dostawy do UE ma nie bazować wyłącznie na obecnej wyjątkowej sytuacji na rynku gazu w Europie i nawiązywać do cen na amerykańskiej giełdzie Henry Hub.

 

Reklama

Dodatkowo KE potwierdziła swoją determinację w uzupełnianiu unijnego ustawodawstwa w zakresie bezpieczeństwa energetycznego, w tym o obowiązek zapełniania magazynów gazu, zwiększenia transparentności wykorzystania kluczowej infrastruktury (m.in. terminali LNG) oraz kroków na rzecz wzmocnienia kooperacji pomiędzy państwami członkowskimi oraz z sąsiadami UE.

 

Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Komisja mają w ramach prac Grupy Roboczej angażować kluczowych uczestników rynku, w tym podmioty prywatne, do sformułowania rekomendacji dotyczących zmniejszenia popytu na gaz poprzez szybkie wdrożenie i wykorzystanie w Europie i USA czystych technologii energetycznych. Podstawowe znaczenie mogą mieć: rozwiązania zwiększające efektywność energetyczną (m.in. inteligentne termostaty i pompy ciepła), przyspieszenie realizacji projektów związanych z energią odnawialną (wiatrową i słoneczną) oraz współpraca w dziedzinie zielonego wodoru. Bruksela i Waszyngton planują też wynegocjować i wdrożyć globalne porozumienie w kwestii stali i aluminium, które miałoby przyczyniać się do dekarbonizacji przemysłu i zmniejszenia popytu na energię.

 

Komentarz:

  • Wspólne oświadczenie wzmacnia strategiczne partnerstwo energetyczne pomiędzy UE a USA w czasie pogłębiającego się kryzysu energetycznego w Europie oraz w warunkach rosnącego ryzyka problemów z dostawami rosyjskich surowców. Na poziomie politycznym dokument oznacza ogłoszenie unijno-amerykańskiego sojuszu gazowego. Administracja USA wspiera dążenie Unii do zmniejszania zależności od gazu z Rosji oraz ułatwia rozważenie ewentualnych sankcji wymierzonych w dostawy surowców energetycznych z tego kraju. Posunięcia Waszyngtonu na rzecz zwiększania dostaw LNG do Europy miałyby doraźnie zwiększyć odporność UE na możliwe szoki podażowe i potencjalnie uspokajać sytuację na tamtejszym rynku. Działania w sektorze gazowym mają być uzupełniane współpracą transatlantycką dotyczącą zmniejszania popytu na ten surowiec i przyspieszenia osiągnięcia długofalowych celów transformacji energetycznej.

 

  • Zależność Unii od dostaw gazu z Rosji stanowi szczególnie trudny problem do rozwiązania. Inaczej niż w przypadku ropy czy węgla nie istnieje bowiem w pełni globalny handel tym surowcem, sytuacja na rynkach globalnych jest napięta, a Europa pozostaje silnie zależna od gazociągowych połączeń z Rosją, skąd importuje 40% swojego zapotrzebowania na gaz (2021 r). Unijno-amerykański dokument wpisuje się w wysiłki Unii na rzecz zmniejszania tej zależności, w tym w realizację zadeklarowanego w planie REPowerEU celu znaczącej redukcji importu już w tym roku oraz całkowitego zaprzestania go przed 2027 r. Według Ursuli von der Leyen dostawy amerykańskiego LNG w 2022 r. mogłyby umożliwić Unii rezygnację z importu rosyjskiego gazu skroplonego, ale już nie ze – stanowiących większość – dostaw gazociągowych. Zgodnie z deklaracjami zawartymi w oświadczeniu USA miałyby w 2022 r. starać się zapewnić ekwiwalent 10% ubiegłorocznego unijnego importu z Rosji, który wyniósł łącznie 155 mld m3. W dłuższej perspektywie miałaby to być jedna trzecia tej wielkości (50 mld m3), czyli dokładnie tyle, ile dodatkowych dostaw LNG w najbliższych latach planowała Komisja Europejska. Wdrożenie tych postanowień oznaczałoby również, że USA stałyby się najważniejszym po Norwegii eksporterem gazu do UE.... CZYTAJ WIĘCEJ
Reklama

 

Zobacz cały materiał

Czytaj więcej

Artykuły związane z rynek gazu w polsce 2021