Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

polskie SPW

Rynek walutowy i stopy procentowej

Złoty nowy tydzień rozpoczął od niewielkiej aprecjacji względem euro i wyraźniejszego umocnienia względem dolara, kurs EUR/PLN zniżkował w pobliże 4,2750, a USD/PLN poszedł w dół do okolic 3,84.

Na bazowych rynkach FX kurs EUR/USD zwyżkował do 1,1120.

 

Główny wpływ na zachowanie złotego miały trendy na rynkach bazowych, gdzie wyraźnie osłabiał się amerykański dolar. Globalna deprecjacja USD, to efekt istotnie rosnących rynkowych oczekiwań względem skali obniżek stóp procentowych w USA zarówno w 2024 r. (120 pb.), jak i do konca 2025 r. (250 pb.), co miało miejsce przy minimalnej zmianie dotychczasowych wycen ścieżki stóp EBC, BoE, SNB czy BoJ.

 

Reklama

>> Sprawdź także: 40 tysięcy rocznie za wynajem przez Airbnb? Inwestycje w nieruchomości jednak opłacalne

 

Notowania dolara USD/PLN

Po wpływem ww. czynnika indeks dolarowy (DXY) zbliżył się do dolnych ograniczeń lokalnego trendu bocznego. Konsekwencją deprecjacji dolara był wyraźny spadek kursu USD/PLN i próba większej aprecjacji złotego względem euro.

 

Co z kursem euro EUR/PLN?

W czasie sesji kurs EUR/PLN przetestował dolne ograniczenie budującego się od 16 sierpnia br. trendu bocznego (okolice 4,27), jednak globalne zmniejszenie apetytu na ryzyko przejawiające się spadkami na giełdach nie pozwoliło na kontynuację tego ruchu.

 

We wtorek złoty pozostanie pod wpływem globalnych trendów, które w naszej opinii kształtowane będą przez rynkowe oczekiwania dotyczące ścieżki stóp Fed. Warto dodać, że wyceniane obecnie przez rynek tempo obniżek stóp procentowych w USA występowało tylko w czasie recesji, której póki co większość ekonomistów nie zakłada, a rynki kapitałowe sądząc po ich zachowaniu nie wyceniają.

Reklama

Zakładamy zatem, że dopiero środa przyniesie wyjaśnienie ww. rozbieżności, a do tego czasu uczestnicy rynku będą wyczekiwać na kluczową decyzję FOMC, skutkiem czego zarówno na bazowych jak i krajowym rynku FX powinno być zmniejszenie zmienności i brak mocniejszych przesunięć kursów analizowanych przez nas par walutowych.

 

Na bazowych rynkach stopy procentowej poniedziałek przyniósł niewielkie spadki rentowności obligacji skarbowych (1-3 pb.), a dochodowości polskich SPW zniżkowały na krótkim końcu krzywej (ok. 2 pb.), a na jej środku i długim końcu poszły nieznacznie w górę.

 

>> Czytaj również: Alarm na granicy. 110 prób nielegalnego wtargnięcia z Białorusi do Polski

 

Obniżka Fed głównym czynikiem podtryzmującym trend rentowności obligacji z głównych parkietów

Reklama

Wzrost wycenianego przez instrumenty pochodne prawdopodobieństwa (do ok. 65%) obniżki stóp procentowych Fed o 50 pb. na kończącym się w najbliższą środę posiedzeniu FOMC oraz wzrost skali wycen tegorocznych obniżek stóp w USA do ok. 120 pb. był w poniedziałek głównym czynnikiem podtrzymującym trend rentowności obligacji z głównych parkietów.

Co ciekawe ww. zmiany oczekiwań inwestorów nie były skutkiem publikacji słabych danych makro z USA (odczyt indeksu NY Empire State był wyższy od oczekiwań ekonomistów), ale kolejnej fali rozważań analityków, ekonomistów i dziennikarzy, która od minionego czwartku przetacza się przez opiniotwórcze media.

W takim otoczeniu rentowności 2-letnich obligacji USA naruszyły minima z marca 2023 roku, a spread pomiędzy tamtejszymi obligacjami 10-letnimi a 2-letnimi powiększył się do ok. +7 pb.

 

>> zobacz też:  Kurs euro EUR/PLN mocno drożeje! Fed wywoła odwrót, czy jeszcze bardziej osłabi złotego?

 

Polskim papierom ciążyła wtorkowa aukcja zamiany

Reklama

Krajowe SPW na środku i długim końcu krzywej były słabsze od rynków głównych, polskim papierom ciążyła wtorkowa aukcja zamiany oraz obawy przed możliwym zwiększeniem potrzeb pożyczkowych państwa w obliczu ogromnych zniszczeń jakich dokonała powódź na południu Polski.

Temat obniżek stóp procentowych w USA pozostanie we wtorek głównym czynnikiem determinującym nastroje na rynkach stopy procentowej i w tym kontekście publikacje danych o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w Stanach Zjednoczonych za sierpień br. mogą coś zmienić, jednak raczej tylko gdyby znacząco różniły się od oczekiwań ekonomistów.

Jeśli tak nie będzie, to zapewne zmienność na rynkach FI utrzyma się w zakresie ok. +/-3 pb., a inwestorzy będą czekać na wyniki weryfikującego rynkowe wyceny posiedzenia Fed.

 

    Wykres dnia: Rosnące rynkowe oczekiwania na niższe stopy Fed zaczynają ponownie ciążyć USD, a jego indeks testuje okolice minimów z końca sierpnia br.   

 

Reklama

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Refinitiv

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z polskie SPW