Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

polska rynek pracy prognozy

Wczoraj pisaliśmy o protestach jakie miały miejsce podczas weekendu w Chinach. Dzisiaj pośrednio temat ten jest znowu na tapecie. Tym razem jednak uwaga skupia się na przyczynach tychże protestów - polityce zero-COVID. Wszystko za sprawą wypowiedzi byłego redaktora naczelnego chińskiego Global Times sugerującego możliwe szybsze odejście od drakońskich restrykcji pandemicznych. W Polsce odświeżamy zaś dane z rynku pracy. Subtelnie się psują.

 

Co nas dzisiaj czeka?

Dzień rozpoczęliśmy od szwajcarskiego PKB za Q3 (wynik 0,2% kw/kw, oczekiwano wzrostu o 0,3% kw/kw). Opublikowano też wstępne dane o hiszpańskiej inflacji za listopad (niespodzianka w dół i wynik 6,6% r/r, przy oczekiwaniach 7,5% r/r). Przedpołudnie to również dane o koniunkturze w krajach UE autorstwa Komisji Europejskiej.

Popołudnie przywita nas z kolei wstępną inflacją z Niemiec za listopad, gdzie w ujęciu rocznym oczekiwane jest lekkie spowolnienie względem października. Z USA poznamy wrześniowe dane o cenach nieruchomości (można spodziewać się kolejnego spadku), a także indeks zaufania konsumentów Conference Board.

 

Kilka słów o BAEL

Reklama

W piątek GUS opublikował wstępne wyniki Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności. To najbardziej szczegółowe dane z rynku pracy za 3 kwartał, którymi obecnie dysponujemy, stąd nie warto ich pominąć. Kilka sygnałów pogarszania się rynku pracy widać, choć to na razie raczej sygnały ostrzegawcze, a nie bicie na alarm.

Zacznijmy od spojrzenia w trendy aktywności. Jeśli tu widzielibyśmy jakieś odchylenie od "normy" to spojrzenie na zmiany liczby pracujących/bezrobotnych nie musiałoby mówić wiele o stanie gospodarki (mogłoby po prostu odzwierciedlać napływ z bierności). Tu jednak wiele się nie dzieje. Trendy na aktywnościach pozostają bez zmian:

W Chinach coś w trawie piszczy. W Polsce rynek pracy zaczyna subtelnie się psuć - 1W Chinach coś w trawie piszczy. W Polsce rynek pracy zaczyna subtelnie się psuć - 1

W Chinach coś w trawie piszczy. W Polsce rynek pracy zaczyna subtelnie się psuć - 2W Chinach coś w trawie piszczy. W Polsce rynek pracy zaczyna subtelnie się psuć - 2

Wzrosła natomiast stopa bezrobocia - z 2,6% w II kw. do 2,9% w III kw. tego roku. Gdy spojrzymy na przepływy widać, że wzrost stopy bezrobocia to efekt przepływu z pracujących do bezrobotnych (a nie np. napływ z bierności).

W Chinach coś w trawie piszczy. W Polsce rynek pracy zaczyna subtelnie się psuć - 3W Chinach coś w trawie piszczy. W Polsce rynek pracy zaczyna subtelnie się psuć - 3

Reklama

W Chinach coś w trawie piszczy. W Polsce rynek pracy zaczyna subtelnie się psuć - 4W Chinach coś w trawie piszczy. W Polsce rynek pracy zaczyna subtelnie się psuć - 4

Wzrost stopy bezrobocia jest spójny z tym co widzimy też w danych o bezrobociu rejestrowanym (bezrobocie BAELowskie jest tylko ankietowe i różni się definicją). Patrząc na te bardziej szczegółowe dane (bezrobocie rejestrowane jest miesięczne) można dostrzec jak rynek pracy psuje się powoli i subtelnie. Pierwsze dwa miesiące to spadki rejestracji szybsze niż 2021 i szybsze niż średnia wieloletnia. Kolejne 4 miesiące to już to samo, co było w 2021 (słabiej niż średnia wieloletnia). Od lipca powyżej 2021 i średniej wieloletniej. Za tymi zmianami podąża bezrobocie BAELowskie.

W Chinach coś w trawie piszczy. W Polsce rynek pracy zaczyna subtelnie się psuć - 5W Chinach coś w trawie piszczy. W Polsce rynek pracy zaczyna subtelnie się psuć - 5

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z polska rynek pracy prognozy